Marcinie, ja się nie gniewam. piszę czasami to co myślę, ale nie po to żeby komuś zrobić na złość tylko wręcz przeciwnie. zgadzam się z Yankim, ze modelkę masz dobrą do focenia, tylko wystarczy troszke o nią 'zadbać' przed zdjęciami :)
tak na marginesie: czasami maluję modelki do zdjęć za tzw. zdjęcia. jezeli byś kiedyś potrzebował wsparcia, chętnie pomogę w miarę możliwosci czasowych :)
pozdrawiam Ciebie i modelkę! pa.
Yanki - odezwałam się na maila :)
Yanki: o przypudrowaniu noska zawsze staram się pamiętać :-) I dobrze wiem, że dziewczynę trzeba przygotować przed zdjęciami, bo pewnych rzeczy się nie usunie photoshopem. Na razie nie mamy wprawy, jeżeli chodzi o wizaż, to fakt. Bardziej jest to eksperymentowanie z kolorkami niż cokolwiek innego (np. zdjęcie 730161), ale... od czegoś trzeba zacząć. Wiadomo, ze z każdym następnym razem będzie lepiej. A może kiedyś zdecydujemy się na wizazystkę? Kto wie...
Co do poprawionego zdjęcia: tak jak już Ci napisałem w mailu wygląda zdecydowanie bardziej "pro".
Pozdrawiam!
A teraz do Marcina :) bardzo dobra modelka ... moze dyskusyyny kadr ... choc ya domyslam sie dlaczego taki wybrales ... yak to pisza na ploto " zaleglosci w obrobce" oczywiscie pytanie pozostaye : co chciales osagnac .... yak pokazac modelke ...niepotrzebny pierscionek .... no i brevient napisala co sadzi o wizazu .... czy yak niektorzy pisza makiyazu .... od siebie powiem ze modelka warta yest eksperymentow ... i ze swiatlem, kadrem, pomyslem przede wszystkim i wizazem tez ... mysle ze warto :) pzdr, mam nadzieye ze poczte dostales :) ciekaw yestem opinii ...
brevient :) podoba mi sie to co piszesz ....i absolutnie masz racye...mam kilka zdyec dziewczy (skad innad bardzo ladney) przed sesya ...(czekala na wizaz) i z sesyi ... zadna lampa... zadna obrobka w fotoszopie .... nic nie yest w stanie zastapic przygotowania modelki do zdyec przez wizazystke ...
brevient: sorry, troszkę mnie poniosło... Ogólnie rzecz biorąc to pstrykam sobie okazyjnie, od czasu do czasu, zupełnie amatorsko. Stąd nawet nie myślałem o tym, żeby się bawić w prawdziwy wizaż, wszystko robiliśmy sami. I o ile dla nas wyglądało naprawde dobrze, to na pewno dla wprawnego oka zawodowca jest sporo do poprawy. W każdym razie dzięki za radę - może w przyszłości spróbuję! Pozdrawiam!
Marcinie, zeby miec wizazystke nie potrzebna ci jest kaska. wystarczy poszukać na forach o wizazu np. są dziewczyny, ktore budują swoje portfolia i chętnie malują 'za zdjecia', więc może warto spróbować? powodzenia!
brevient: no i co z tego? Och przepraszam bardzo, ze uraziłem Twoje poczucie estetyki. Jestem niestety tylko biednym, głupim amatorem, którego nie stać na wynajęcie wizażystki, studia... ale wiesz, wcale mi to nie przeszkadza.
brak mi słów...po prostu dramat! czym Wy sie tu zachwycacie? okropna bielizna, zły kadr, makijaż nie wiadomo własciwie jaki, bo ja widzę jakieś amatorskie nałożenie cieni na powieki, a reszta wogóle nie ruszona...sorry jak takie zdjecia mają poparcie, to ja się wypisuję...
takie... hmmm... surowe :)
ale widze tu niekturzy napisali ci ja tyko napisze że niezłe ma sutki
To zdjecie bardzo mi sie podoba ;-)
prawdziwa fotografia wedlug mnie
Marcinie, ja się nie gniewam. piszę czasami to co myślę, ale nie po to żeby komuś zrobić na złość tylko wręcz przeciwnie. zgadzam się z Yankim, ze modelkę masz dobrą do focenia, tylko wystarczy troszke o nią 'zadbać' przed zdjęciami :) tak na marginesie: czasami maluję modelki do zdjęć za tzw. zdjęcia. jezeli byś kiedyś potrzebował wsparcia, chętnie pomogę w miarę możliwosci czasowych :) pozdrawiam Ciebie i modelkę! pa. Yanki - odezwałam się na maila :)
Yanki: o przypudrowaniu noska zawsze staram się pamiętać :-) I dobrze wiem, że dziewczynę trzeba przygotować przed zdjęciami, bo pewnych rzeczy się nie usunie photoshopem. Na razie nie mamy wprawy, jeżeli chodzi o wizaż, to fakt. Bardziej jest to eksperymentowanie z kolorkami niż cokolwiek innego (np. zdjęcie 730161), ale... od czegoś trzeba zacząć. Wiadomo, ze z każdym następnym razem będzie lepiej. A może kiedyś zdecydujemy się na wizazystkę? Kto wie... Co do poprawionego zdjęcia: tak jak już Ci napisałem w mailu wygląda zdecydowanie bardziej "pro". Pozdrawiam!
ach i yeszcze yedno ... brevient odezwiy sie na maila ..... yanki@o2.pl prosze :)
A teraz do Marcina :) bardzo dobra modelka ... moze dyskusyyny kadr ... choc ya domyslam sie dlaczego taki wybrales ... yak to pisza na ploto " zaleglosci w obrobce" oczywiscie pytanie pozostaye : co chciales osagnac .... yak pokazac modelke ...niepotrzebny pierscionek .... no i brevient napisala co sadzi o wizazu .... czy yak niektorzy pisza makiyazu .... od siebie powiem ze modelka warta yest eksperymentow ... i ze swiatlem, kadrem, pomyslem przede wszystkim i wizazem tez ... mysle ze warto :) pzdr, mam nadzieye ze poczte dostales :) ciekaw yestem opinii ...
ale ... zawsze yest yakies ale :) ... komentarze do zdyecia byly o kilogramach pudru ... o tapecie .... .. ot taki narod woli yak sie nosek swieci :D
brevient :) podoba mi sie to co piszesz ....i absolutnie masz racye...mam kilka zdyec dziewczy (skad innad bardzo ladney) przed sesya ...(czekala na wizaz) i z sesyi ... zadna lampa... zadna obrobka w fotoszopie .... nic nie yest w stanie zastapic przygotowania modelki do zdyec przez wizazystke ...
brevient: sorry, troszkę mnie poniosło... Ogólnie rzecz biorąc to pstrykam sobie okazyjnie, od czasu do czasu, zupełnie amatorsko. Stąd nawet nie myślałem o tym, żeby się bawić w prawdziwy wizaż, wszystko robiliśmy sami. I o ile dla nas wyglądało naprawde dobrze, to na pewno dla wprawnego oka zawodowca jest sporo do poprawy. W każdym razie dzięki za radę - może w przyszłości spróbuję! Pozdrawiam!
Marcinie, zeby miec wizazystke nie potrzebna ci jest kaska. wystarczy poszukać na forach o wizazu np. są dziewczyny, ktore budują swoje portfolia i chętnie malują 'za zdjecia', więc może warto spróbować? powodzenia!
Marcin poday maila .... mam cos dla Ciebie ....
brevient: no i co z tego? Och przepraszam bardzo, ze uraziłem Twoje poczucie estetyki. Jestem niestety tylko biednym, głupim amatorem, którego nie stać na wynajęcie wizażystki, studia... ale wiesz, wcale mi to nie przeszkadza.
brak mi słów...po prostu dramat! czym Wy sie tu zachwycacie? okropna bielizna, zły kadr, makijaż nie wiadomo własciwie jaki, bo ja widzę jakieś amatorskie nałożenie cieni na powieki, a reszta wogóle nie ruszona...sorry jak takie zdjecia mają poparcie, to ja się wypisuję...
ładny naturalny portret, delikatny i zmysłowy. pozdrawiam
█delikatny portrecik uroczej mlodej kobiety:) dojrzalej..:)
nie wiem.. cos mi tu nie gra i nie wiem za bardzo co... ale zachwytu nie ma
mało troszku tu światła...
bardzo ladny kadr, kolorki mozna by bylo troszke ocieplic, nie podoba mi sie tylko kolor cieniu do oczu - nie pasuje do modelki. pozdrawiam
gratulacje
ładna pani, niezłe zdjęcie!
fajne :)
oj mówi ... świetne