spadlam z krzesła, ja cie,bo ja Cię wywaliłam z ulubionych, ile może na to samo zdjęcie patrzeć, ale Bwana Cię wynalazła ale z tym nastepnym a tu sie okazuje, że było i wczesniej
ja Cię, Elisko. Bwana Cię ma w ulubionych....
Jak podchodzę do roweru przypomina mi się jedno z praw Murphy'ego "Nikt nie jest w stanie przewidzieć wszystkich awarii." :) I czy w niebie biją po głowach, że wszyscy uzbroiliście się w kaski? ;)
Drobna, ty zyjesz? Cudownie... dobrze znowu widziec cos z pod twojej "reki i oka"... jeszcze tylko ojca naszego- alpadre- pogońcie z Tomkiem, bo on teraz sam zalega na pierwszym miejscu i już wszystko bedzie po staremu... a to, że codziennie sa tutaj wrzucane tysiące zdjec i ciezko cos znaleźć?? no cóz... digitalizacja swiata ma równiez i negatywne strony...
dzieki wielkie cyrlanty i nie tylko za odwiedziny:)) co do czasu na plfoto to juz nie mam go tyle i brak top48 odstrasza mnie troche bo zeby wylapac fajne zdjecia trzeba miec sporo czasu ... gdzie rower? telegraf wycial mi z kadru:))) ale bylo go tyci tyci:))) pozdrowki wielkie dla wszytkich ktorzy sa mali ale szybcy i ktorzy z tego przodka...:)))
:D Nie poznałam dziś listy moich ulubionych... Drobna z samej góry zjechała na dół... Cieszę się, żę znowu jesteś i mam nadzieję, że zostaniesz na dłużej :)) Fajne niebiańskie kolorki - a gdzie rowery? Buziaki cyrlańskie :**
Świetnie,że wracasz i jak zwykle b.dobrą fotą, choć w nowej kategorii. Trafnie oceniłaś stratę miejsca i u mnie. Teraz na 1.miejscu alpadre. Namów go by też wrócił, jeśli masz możliwość. Pozdrawiam.
i jak ja Cię teraz znajdę...po otwarciu ulubionych zawsze było ...cześć Drobiażdżku, kiedy coś pokażesz...chociaż prawie dorównałam Ci niewystawiennictwem:)))
Bardzo jestem ciekaw tego zdjęcia, niestety mój monitor się zepsuł całkiem. Awaryjnie pracuję na starym gracie, który ma tylko dwa kolory: czerwony i czarny, plus odcienie szarości... Tak więc o zdjęciu coś powiem dopiero w przyszłym tygodniu. Pozdrowionka :{)
cztery lata minęły, jak w pysk... :{)
spadlam z krzesła, ja cie,bo ja Cię wywaliłam z ulubionych, ile może na to samo zdjęcie patrzeć, ale Bwana Cię wynalazła ale z tym nastepnym a tu sie okazuje, że było i wczesniej ja Cię, Elisko. Bwana Cię ma w ulubionych....
dokladnie... bez rowerow to nie niebo ;-) pozdrawiam
Ktoś tam niżej pytał:'gdzie rowery?" Wiadomo: w niebie. Bo niebo bez rowerów to nie niebo.
Jak podchodzę do roweru przypomina mi się jedno z praw Murphy'ego "Nikt nie jest w stanie przewidzieć wszystkich awarii." :) I czy w niebie biją po głowach, że wszyscy uzbroiliście się w kaski? ;)
Ha! Teraz widzę, co jest grane... :{)
Cześć Drobniutka. Pozdrawiamy i ...ckni nam się bardzo za Cyrlą. Trzeba będzie znów coś pomyśleć :))) Buziaki
Drobna, ty zyjesz? Cudownie... dobrze znowu widziec cos z pod twojej "reki i oka"... jeszcze tylko ojca naszego- alpadre- pogońcie z Tomkiem, bo on teraz sam zalega na pierwszym miejscu i już wszystko bedzie po staremu... a to, że codziennie sa tutaj wrzucane tysiące zdjec i ciezko cos znaleźć?? no cóz... digitalizacja swiata ma równiez i negatywne strony...
I jeszcze cyrlańskie uściski od Pantofelka :)))
Spadłaś Drobniutka z pierwszego miejsca i u mnie. Fajna reporterka. Mam nadzieję, że w końcu niebo się dla was otworzyło:))
dzieki wielkie cyrlanty i nie tylko za odwiedziny:)) co do czasu na plfoto to juz nie mam go tyle i brak top48 odstrasza mnie troche bo zeby wylapac fajne zdjecia trzeba miec sporo czasu ... gdzie rower? telegraf wycial mi z kadru:))) ale bylo go tyci tyci:))) pozdrowki wielkie dla wszytkich ktorzy sa mali ale szybcy i ktorzy z tego przodka...:)))
:D Nie poznałam dziś listy moich ulubionych... Drobna z samej góry zjechała na dół... Cieszę się, żę znowu jesteś i mam nadzieję, że zostaniesz na dłużej :)) Fajne niebiańskie kolorki - a gdzie rowery? Buziaki cyrlańskie :**
Świetnie,że wracasz i jak zwykle b.dobrą fotą, choć w nowej kategorii. Trafnie oceniłaś stratę miejsca i u mnie. Teraz na 1.miejscu alpadre. Namów go by też wrócił, jeśli masz możliwość. Pozdrawiam.
i jak ja Cię teraz znajdę...po otwarciu ulubionych zawsze było ...cześć Drobiażdżku, kiedy coś pokażesz...chociaż prawie dorównałam Ci niewystawiennictwem:)))
wyglądają jak my pod kapliczką;))) tyle, że to my występowalim w niebiańskich kolorach;>)))
Bardzo jestem ciekaw tego zdjęcia, niestety mój monitor się zepsuł całkiem. Awaryjnie pracuję na starym gracie, który ma tylko dwa kolory: czerwony i czarny, plus odcienie szarości... Tak więc o zdjęciu coś powiem dopiero w przyszłym tygodniu. Pozdrowionka :{)
No, szczena mi opadła! Drobna, aleś zrobiła niespodziankę... :{)
nie tylko u niego hehe :)) witaj :) i co? otwarły sie niebiosa? ;-))
to ja wole piekiełko