wszystkim, dzięciołom lepszym w biciu piany niż fotografi "mówimy stanowcze NIE" Krytyka jest dobra, i jest OK.ale kiedy jest mądra i coś wnosi.Ale nie krytyka dla krytyki,Czesto widzę mocarzy którzy piszą bzdury innym w komentarzach a w folio mają zdjecia robione komórkami.
tkey prawa strona nie jest jasniejsza od lewej,strona lewa tam gdzie na sciane pada cien jest równa scianie prawej a tam gdzie cien nie pada na lewej scianie (gdyby foto było kolorowe to by była przepałka zdjecie poprostu zostało troche przyciemnione moze filtrem nei mam pojecia autor pisze ze wykorzystał polara )jest wiele jaśniejsza od prawej strony .Tak to wyglada u mnie na monitorze i ja tak to widze
Czy niepodoba Tobie sie zdjęcie ,czy to że innym sie podoba,POnadto przeanalizuj to co piszesz i zwróć uwagę że sobie przesz.A najwazniejsze światło padało jak padało wec niewiem o co Ci chodzi,Może śiana za rynna była pomalaowana jaśniejszą farbą:_))))) a tak pozaty pracujesz w labolatorium. Błagam wiecej wiary ,mniej filozofi!!! Fotografia to magia! :-))) pozdro
nie wiem co to wiezyczma...ale z tego co widze, swiatlo padalo z lewej stony, przebijajac sie przez potezne drzewo ( jego cien na lewej scianie po srodku) rowniez cienie na ziemi ukadaja sie w ten sposob... trzeci element, to rynna miedzy lewa i prawa sciana..rzuca cien na prawa sciane... jakim wiec cudem zaraz za cieniem rynny sciana robi sie jasna jakby padalo na nia bezposrednie swiatlo? Musialoby to jednak byc swiatlo chyba ksiezycowe zwazywszy na temperature barwy, ale najwazniejsze, ze ludziom sie podoba... pozdr.
ciemniejsza jest lewa strona i ona była zaciieniona(zresztą to pałac w OLszynie stojący w ciasno wśród drzew i krzaków:-) zapraszam do konstruktywnej krytyki!!!
troche dziwnie, bo strona, ktora byla w cieniu ( prawa) jest teraz jasniejsza... nie byloby w tym nic zdroznego gdyby nie cien drzewa na froncie budynku i cienie kladace sie po ziemi po p-rawej stronie...
Konkludujac- niby ladnie, ale....cholernie nienaturalnie. pozdr
ladnie
ciekawie wyszło w tej tonacji :)
A próbowałeś nieco wyprostować te zbieżne pionowe krawędzie? Może byłby jeszcze lepszy efekt?
hahahaha
mnie się podoba, chociaż nie gustuję w takich kolorach..za to pałac jest super
wszystkim, dzięciołom lepszym w biciu piany niż fotografi "mówimy stanowcze NIE" Krytyka jest dobra, i jest OK.ale kiedy jest mądra i coś wnosi.Ale nie krytyka dla krytyki,Czesto widzę mocarzy którzy piszą bzdury innym w komentarzach a w folio mają zdjecia robione komórkami.
tkey prawa strona nie jest jasniejsza od lewej,strona lewa tam gdzie na sciane pada cien jest równa scianie prawej a tam gdzie cien nie pada na lewej scianie (gdyby foto było kolorowe to by była przepałka zdjecie poprostu zostało troche przyciemnione moze filtrem nei mam pojecia autor pisze ze wykorzystał polara )jest wiele jaśniejsza od prawej strony .Tak to wyglada u mnie na monitorze i ja tak to widze
dla mnie tak
wlasnie!!! magia, a nie krolik z kapelusza....
Czy niepodoba Tobie sie zdjęcie ,czy to że innym sie podoba,POnadto przeanalizuj to co piszesz i zwróć uwagę że sobie przesz.A najwazniejsze światło padało jak padało wec niewiem o co Ci chodzi,Może śiana za rynna była pomalaowana jaśniejszą farbą:_))))) a tak pozaty pracujesz w labolatorium. Błagam wiecej wiary ,mniej filozofi!!! Fotografia to magia! :-))) pozdro
nie wiem co to wiezyczma...ale z tego co widze, swiatlo padalo z lewej stony, przebijajac sie przez potezne drzewo ( jego cien na lewej scianie po srodku) rowniez cienie na ziemi ukadaja sie w ten sposob... trzeci element, to rynna miedzy lewa i prawa sciana..rzuca cien na prawa sciane... jakim wiec cudem zaraz za cieniem rynny sciana robi sie jasna jakby padalo na nia bezposrednie swiatlo? Musialoby to jednak byc swiatlo chyba ksiezycowe zwazywszy na temperature barwy, ale najwazniejsze, ze ludziom sie podoba... pozdr.
z kosmosu!,a tak powaznie to na cały pas poniżej wieżyczmi:-)
mozesz mi prosze ? w takim razie zdradzic z ktorej strony padalo swiatlo ?
ciemniejsza jest lewa strona i ona była zaciieniona(zresztą to pałac w OLszynie stojący w ciasno wśród drzew i krzaków:-) zapraszam do konstruktywnej krytyki!!!
troche dziwnie, bo strona, ktora byla w cieniu ( prawa) jest teraz jasniejsza... nie byloby w tym nic zdroznego gdyby nie cien drzewa na froncie budynku i cienie kladace sie po ziemi po p-rawej stronie... Konkludujac- niby ladnie, ale....cholernie nienaturalnie. pozdr
a swoja drogą to gdzie to ?????
świetny efekt
swietne kolory. zapraszam do mnie
fajniutkie ......
podoba sie
yeah