:) ostatni dzien pobytu w Kolobrzegu, przedostatniego bylo czysciutkie niebo, pogoda z dnia na dzien strasznie sie popsula i naszlo duzo chmur, wiedzialem ze tego dnia bedzie bardzo ladny zachod. Szczerze mowiac spodziewalem sie pomaranczowego zachodu, a ze chumry nie byly biale tylko szare wyszlo rozowiutkie ;)
podpis niepotrzebny, kolorybardzo ładne
wybacz ale mnie nie intryguje.....
:) ostatni dzien pobytu w Kolobrzegu, przedostatniego bylo czysciutkie niebo, pogoda z dnia na dzien strasznie sie popsula i naszlo duzo chmur, wiedzialem ze tego dnia bedzie bardzo ladny zachod. Szczerze mowiac spodziewalem sie pomaranczowego zachodu, a ze chumry nie byly biale tylko szare wyszlo rozowiutkie ;)
fajne
romantycznie:-)
świetne kolorki:)
co za kolory...