ja swe 50 centy zrobiłem niemal ze identycznym canonem i takze odwroconym Heliosem, oswietlenie z 2 lampek i monitor komputera, chyba lezaly na bialej kartce, tryb Manual, zoom
dzieki za konstruktywne uwagi, popracuje nad technika. BTW: czy zauwazyliscie ze nasz orzelek jest taki rachityczny, watly i taki bezilny; zaś niemiecki adler to brutalna sila, moc i potega? Wlasnie ta mysl sklonila mnie do zrobienia tych zdjec.
jako dokumentacja obecnego środka płatniczego to ok, nic pozatymm. Kadr bardzo nieciekawy źle to pokazałeś, znajdz sobie inny motyw i troche poćwicz, moze sie nauczysz czegos od innych... (miales dobry pomysl z odwroceniem heliosa)
Mareku - zapraszam do mnie :)
o kurde ale dobra fota! ciekawe jak takie sie robi i czy kazdy moze swoim aparatem zrobic podobna...
nie wiem czy ja dobrze nawiaze....ale .... w przyszlym tygodniu moj dziadek dostaje rente !
Alexandre - może kwiatek, albo zachod slonca? :))
ja swe 50 centy zrobiłem niemal ze identycznym canonem i takze odwroconym Heliosem, oswietlenie z 2 lampek i monitor komputera, chyba lezaly na bialej kartce, tryb Manual, zoom
dzieki za konstruktywne uwagi, popracuje nad technika. BTW: czy zauwazyliscie ze nasz orzelek jest taki rachityczny, watly i taki bezilny; zaś niemiecki adler to brutalna sila, moc i potega? Wlasnie ta mysl sklonila mnie do zrobienia tych zdjec.
oj...nie...moze cos innego sfotografuj?
jako dokumentacja obecnego środka płatniczego to ok, nic pozatymm. Kadr bardzo nieciekawy źle to pokazałeś, znajdz sobie inny motyw i troche poćwicz, moze sie nauczysz czegos od innych... (miales dobry pomysl z odwroceniem heliosa)
takie próby sa potrzebne, ale nie koniecznie trzeba je pokazywać.- zacne słowa
do reszty ci sie nudzilo?
Zgadzam sie z panem Jerzym. Mało orginalne. Pozdrawiam!
moneta też
takie próby sa potrzebne, ale nie koniecznie trzeba je pokazywać. Pozdr.