Nie zawsze mamy możliwość ustawienia sobie - szczególnie - zwierzaków, tak jakbyśmy sobie tego życzyli. Wiem, ktoś powie że jestem mało cierpliwy, lecz 3 dni po 3 godziny spędzone na silnym wietrze i mrozie wystarczyły mi by się poddać. To zdjęcie jest zrobione na maksymalnym zoomie z brzegu rzeki i na dodatek z ręki. Nie mam wpływu na tor poruszania się łabędzia, mogę go jedynie spróbować przewidzieć choć i tak zawsze ptak zrobi tak jak on chce :o) Wiem że doskonałe zdjęcia powstają niekiedy miesiącami spędzonymi ze zwierzętami, na wiosnę i w lecie postaram się czekać i czekać aż upoluje ładną fotkę ... Zamieściłem ją ze względu na wodę, dziś dodam jeszcze jedno zdjęcie z łabędziem i zakończę temat łabędzi Zimą J

Wiesz, dawniej nie podpisywałem fotek - błąd!!! Odkąd zobaczyłem że jeden z moich znajomych któremu wysłałem link do fotki wygrał nią jakiś konkurs, (podając oczywiście że to jego własne zdjęcie), postanowiłem zamieszczać podpis, może i psuje on wygląd i szyk zdjęcia, jednak żeby go usunąć trzeba by przekadrować zdjęcie co miałoby negatywny wpływ na jego ostateczny wygląd :o)