Waldo: jasne, najlepiej jest przykladac sie do kazdego zdjecia z tego 1000 ;-) wtedy wieksza szansa ze trafisz ;-). jezeli robie cyfra - nie ograniczam sie. jezeli robie klasycznie - to i tak najpierw robie cyfra i uzywam jej jak polaroidu, a pozniej dopiero wale normalnym aparatem.
zainteresowanie? hmmmm pewnie znudzilo wam sie widziec zdjecia bez zarzuty lol :) i lubicie sobie pokrytykowac ..... jasne, ze dam wiecej zdnec wam na "pozarcie" tylko ze nie mozna dac wiecej niz jedno na trzy dni przeciez, wiec pomysle nad tym nastepnym :)
Waldo: proza zycia potwierdzalaby sposob podejscia Jana. Potwierdzaja go rowniez swoim przykladem wszelakiego rodzaju profesjonalisci (rowniez ci od artyzmu przez wielkie A)
Agato, tyle komentarz i zainteresowanie jakie wywołałaś świadczy, że powinnas jak najszybciej coś następnego wystawić, biorac pod uwagę uwagi krytyczne z tego zdjęcia :)
Janie , zle , że uczysz kogos robienia setek czy tysiecy ujec po to aby wylowic to jedno jedyne najlepsze. Czy nie lepiej sie przylozyc i zrobic trzy cztery ujecia z czego dwa beda bardzo dobre ?
No, akurat tego typu ujecie to kolorowe jest porownywalne imho z BW, chocby dlatego, ze i tak temat jest niemal monochromatyczny... Bo generalnie to sie zgadzam, ze kolor wielokrotnie trudniejszy (nie dotyczy rzeczjasna roznych rzeczy specyficznych, chocby zdjec przyrodniczych)
Agata: kolor musi czemus sluzyc. zdjecia kolorowe sa imho 10x trudniejsze. b&w jest po prostu wystarczajacym srodkiem wyrazu i czesto najlepiej oddaje zamysl bo go upraszcza. w kolorze masz do opanowania jeszcze jeden wymiar - ja bym sie tym zajal po perfekcyjnym opanowaniu b&w.
nie przejmuje sie :) czarno biale zdjecia zawsze wychodza ladniej i widze ze jest ich tutaj przewaga .... a swoja droga to najnizsza ocena jaka kiedykolwiek chyba w zyciu dostalam, lol, zegnam, ide sie opalac na plaze :)
Agatko nie przejmuj sie i slij :)) Z czasem sie przyzwyczaisz do plfotowcow ;)) Mnie to tez zajelo troche czasu i zdrowia ;)) Ale teraz oki-doki. Trzeba tylko wykazac sie odpowiednim dystansem :)) Jestesmy (chyba moge tak powiedziec) symaptyczni :))
Jan N.: Zdaje sie, ze Agacie biegalo o to, ze plfoto odrzuca zbyt duze pliki jpg... Trzeba sprobowac, czy mocniejsza kompresja by tego nie zalatwila (niby wieksze straty na jakosci, ale przynajmniej byloby wieksze)
to nie byla wyprawa do robienia zdjec, nie bylam sama, bylam poganiana, eh mowie Ci, niecierpliwi sa ci ktorych to nie interesuje :) , ale zapamietam :) i moze kiedys cos mi sie uda :)
eee no co ty.. ten sprzet pozwala na ZNACZNIE LEPSZA jakosc. poza tym nic nie usprawiedliwia niewykorzystania motywu - jak masz cyfraka to korzystaj z tego ze mozesz zrobic 1000 kadrow i wybrac najlepszy. ja tak zawsze robie (przydaje sie karta 64mb).
A tak wlasnie sobie zaczynam myslec... to bylo na plazy? a jakby tak sie polozyc na piasku, zrobic zdjecie w ten sposob, zeby bylo widac zarowno roze jak i horyzont gdzies na morzu? i tenze horyzont (troche z musu) mocno rozmazac,,, hmmm...
niesety limitacja wielkosci pliku nie bardzo pozwala na taka jakosc jaka powinna byc .... i ja nie ukladalam roz :) ale dziekuje za opinie, to jest jedno z pierwszych moich zdjec
za duzy tu balagan troszke... pozatem zdaje sie, to jest mokry piasek, a jakos tego nie widac. WIelka szkoda, ze jedna (czy nawet dwie?) z roz jest przecieta, wychodzi z kadru. Sumarycznie: objac wsyzstkie roze, wyrzucic precz te platki i listki z piasku, dac nieco wiekszy format (pewnie wtedy byloby bardziej widac, ze piasek to piasek).
ale bylas na takim dobrym kursie Agatko-'bede sie zastanawiac pare razy zanim cokolwiek umieszcze...'
;], trzeba sie wsatawiac za e-przyjaciolmi
Kufelku ja i tak wiem ze ty mi ta piatke tak po znajomosci :)))
ahhh ta jakosc, a jaka kontrowersja =], do mnie przemawia kompzycja no i te ROZE czekam na wiecej zdjec Agatko
Waldo: jasne, najlepiej jest przykladac sie do kazdego zdjecia z tego 1000 ;-) wtedy wieksza szansa ze trafisz ;-). jezeli robie cyfra - nie ograniczam sie. jezeli robie klasycznie - to i tak najpierw robie cyfra i uzywam jej jak polaroidu, a pozniej dopiero wale normalnym aparatem.
zainteresowanie? hmmmm pewnie znudzilo wam sie widziec zdjecia bez zarzuty lol :) i lubicie sobie pokrytykowac ..... jasne, ze dam wiecej zdnec wam na "pozarcie" tylko ze nie mozna dac wiecej niz jedno na trzy dni przeciez, wiec pomysle nad tym nastepnym :)
Ja tez czasem wykonam spora serie dla uzyskania tego jedynego ale staram sie dopracowac wykonanie jednego "best of the best".
Waldo: proza zycia potwierdzalaby sposob podejscia Jana. Potwierdzaja go rowniez swoim przykladem wszelakiego rodzaju profesjonalisci (rowniez ci od artyzmu przez wielkie A)
Agato, tyle komentarz i zainteresowanie jakie wywołałaś świadczy, że powinnas jak najszybciej coś następnego wystawić, biorac pod uwagę uwagi krytyczne z tego zdjęcia :)
Janie , zle , że uczysz kogos robienia setek czy tysiecy ujec po to aby wylowic to jedno jedyne najlepsze. Czy nie lepiej sie przylozyc i zrobic trzy cztery ujecia z czego dwa beda bardzo dobre ?
No, akurat tego typu ujecie to kolorowe jest porownywalne imho z BW, chocby dlatego, ze i tak temat jest niemal monochromatyczny... Bo generalnie to sie zgadzam, ze kolor wielokrotnie trudniejszy (nie dotyczy rzeczjasna roznych rzeczy specyficznych, chocby zdjec przyrodniczych)
Agata: kolor musi czemus sluzyc. zdjecia kolorowe sa imho 10x trudniejsze. b&w jest po prostu wystarczajacym srodkiem wyrazu i czesto najlepiej oddaje zamysl bo go upraszcza. w kolorze masz do opanowania jeszcze jeden wymiar - ja bym sie tym zajal po perfekcyjnym opanowaniu b&w.
nie przejmuje sie :) czarno biale zdjecia zawsze wychodza ladniej i widze ze jest ich tutaj przewaga .... a swoja droga to najnizsza ocena jaka kiedykolwiek chyba w zyciu dostalam, lol, zegnam, ide sie opalac na plaze :)
Zupelnie z gory i moze B&W to cos by bylo. Teraz za wiele niepotrzebnych szczegolow i kompozycja nie najlepsza. pozdro.
Agatko nie przejmuj sie i slij :)) Z czasem sie przyzwyczaisz do plfotowcow ;)) Mnie to tez zajelo troche czasu i zdrowia ;)) Ale teraz oki-doki. Trzeba tylko wykazac sie odpowiednim dystansem :)) Jestesmy (chyba moge tak powiedziec) symaptyczni :))
Jan N.: Zdaje sie, ze Agacie biegalo o to, ze plfoto odrzuca zbyt duze pliki jpg... Trzeba sprobowac, czy mocniejsza kompresja by tego nie zalatwila (niby wieksze straty na jakosci, ale przynajmniej byloby wieksze)
to nie byla wyprawa do robienia zdjec, nie bylam sama, bylam poganiana, eh mowie Ci, niecierpliwi sa ci ktorych to nie interesuje :) , ale zapamietam :) i moze kiedys cos mi sie uda :)
eee no co ty.. ten sprzet pozwala na ZNACZNIE LEPSZA jakosc. poza tym nic nie usprawiedliwia niewykorzystania motywu - jak masz cyfraka to korzystaj z tego ze mozesz zrobic 1000 kadrow i wybrac najlepszy. ja tak zawsze robie (przydaje sie karta 64mb).
nie jedyna proba, faktycznie, ale jestescie tak krytyczni ze bede myslec pare razy zanim cokolwiek nowego umieszcze :)
A tak wlasnie sobie zaczynam myslec... to bylo na plazy? a jakby tak sie polozyc na piasku, zrobic zdjecie w ten sposob, zeby bylo widac zarowno roze jak i horyzont gdzies na morzu? i tenze horyzont (troche z musu) mocno rozmazac,,, hmmm...
wcale nie takie stracone...tylko trzeba je zlapac z innege kata- to nie jest jedyna prba mam nadzieje
Usunąć wszystko co niepotrzebne ( wyplamkować ). Zostawic tylko róże i piasek.
niesety limitacja wielkosci pliku nie bardzo pozwala na taka jakosc jaka powinna byc .... i ja nie ukladalam roz :) ale dziekuje za opinie, to jest jedno z pierwszych moich zdjec
za duzy tu balagan troszke... pozatem zdaje sie, to jest mokry piasek, a jakos tego nie widac. WIelka szkoda, ze jedna (czy nawet dwie?) z roz jest przecieta, wychodzi z kadru. Sumarycznie: objac wsyzstkie roze, wyrzucic precz te platki i listki z piasku, dac nieco wiekszy format (pewnie wtedy byloby bardziej widac, ze piasek to piasek).