No, dawno nie zaglądałem, bo czasu deficyt okrutny, a szkoda. Ciekawe zakrzywenie czasoprzestrzeni z wyjściem w jasną przyszłość. Niebieskości jak dla mnie ;-) Dobre. p-m.
Ja właściwie nie lubię graffitti. Bo wciska się wszędzie i zalewa nas, nie daje odetchnąć i zabiera nam płaszczyzny do fotografowania. Ale wymyśliłam kiedyś, że trzeba by je dokumentować, bo to jest przecież wykwit naszej popkultury. A może nawet sztuki? Czasem. Chociaż czy w tym wypadku to w ogóle jeszcze jest graffitti czy raczej tylko tag's? A co do zdjęcia - to nie potrafię być obiektywna. Kolor owszem, prostowałabym krzywą ścianę bezlitośnie, żeby się nikt nie pytał. I zmniejszyłabym chyba, żeby raczej wyglądało na klejnocik...
ciekawe
cholera Kudlaty nie wiem czy oceniaćgraffiti czy zdjęcie :P ładnie poręcze włażą w kadr no i kolorki jak to u CIebie ładne.
fajne
No, dawno nie zaglądałem, bo czasu deficyt okrutny, a szkoda. Ciekawe zakrzywenie czasoprzestrzeni z wyjściem w jasną przyszłość. Niebieskości jak dla mnie ;-) Dobre. p-m.
o ja.cie!
faaajnie :-)
Ja właściwie nie lubię graffitti. Bo wciska się wszędzie i zalewa nas, nie daje odetchnąć i zabiera nam płaszczyzny do fotografowania. Ale wymyśliłam kiedyś, że trzeba by je dokumentować, bo to jest przecież wykwit naszej popkultury. A może nawet sztuki? Czasem. Chociaż czy w tym wypadku to w ogóle jeszcze jest graffitti czy raczej tylko tag's? A co do zdjęcia - to nie potrafię być obiektywna. Kolor owszem, prostowałabym krzywą ścianę bezlitośnie, żeby się nikt nie pytał. I zmniejszyłabym chyba, żeby raczej wyglądało na klejnocik...
tak. sciana tam zawijala, w szopie nie chcialem tego prostowac.
to niebieskie na żółtym mi się podoba ;) ale czemu to tak krzywo w PG i PD? zakręcało jakoś?
ładnie