Haniu> owoce czarnuszki jak świetliki - to mi się bardziej podoba niż skojarzenie Aleksa:)); I że jak w bajce - mówią droga Babcia i VanGodz. Antelio> drewniany strop posiadam, słonecznik zasuszam - przyjeżdżaj!
ggatko, ja bym ci wszystko z chęcią powolutku opowiedziała. ale wolałabym to zrobic bez pośrednictwa klawiatury, w takim wnętrzu cieplutkim, jak na twoich niektórych fotografiach, z takimi wiszącymi wysuszonymi słoneczkami, pod drewnianym stropem... klawiatura, mysz, monitor, okienka wiadomości e-mail i komunikatorów online strasznie palą mi oczy i duszę...
ano jestem:)) Witajcie Aniu, Katulu i Rychu. OpRychu - jak zazwyczaj moje zdjęcia działają na Twoje kubki smakowe:) Lubię nasionka czarnuszki za ich kanciastość i piękną czerń, a i także za aromat (chlebek czasem piekę, posypuję i zapraszam)
powrót wędrowczyni/pielgrzyma z fajerwerkiem i szampanem ! Nie wiedziałem, że jedna z moich ulubionych przypraw tak wygląda jak żyje jako roślina. Fota doskonała. A ziarnko tak małe , jak u gorczycy :-) Ggatko -> na powitanie powinnaś upiec bułeczki lub chlebek z czarnuszką, bośmy się bez ciebie tu zapłakiwali
A już Ci chciałem napisać że szkoda gdy ludzie odchodzą tak młodo, a tu niespodzianka cała i zdrowa!!! jeno jakieś strwory pełzają za Nią. Pozdr serdeczne!
Latarka dobrze się sprawiła (:
brawissimo, wyśmienite
Ggato, dawno Cie nie bylo, tak sie cieszę, ze wrociłas takimi klimatami :)
Haniu> owoce czarnuszki jak świetliki - to mi się bardziej podoba niż skojarzenie Aleksa:)); I że jak w bajce - mówią droga Babcia i VanGodz. Antelio> drewniany strop posiadam, słonecznik zasuszam - przyjeżdżaj!
Bardzo efektowne zdjęcie, Ggato. Zaczarowałaś te nasiona? Wyglądają jak świetliki:))
ggatko, ja bym ci wszystko z chęcią powolutku opowiedziała. ale wolałabym to zrobic bez pośrednictwa klawiatury, w takim wnętrzu cieplutkim, jak na twoich niektórych fotografiach, z takimi wiszącymi wysuszonymi słoneczkami, pod drewnianym stropem... klawiatura, mysz, monitor, okienka wiadomości e-mail i komunikatorów online strasznie palą mi oczy i duszę...
królewicz przedzierał się przez krzaki głogu... :)
kolczaste moje słowa kolczaste ... kuliste moje myśli kuliste...
Jak w ogrodzie przez który musiał przedrzeć się królewicz, żeby obudzić śpiącą snem stuletnim królewnę.... słowem.... bajkowo bardzo :)
wielkie dzięki, Aleks, wielkie dzięki...
kojarzą się z....
sa piekne:)
ano jestem:)) Witajcie Aniu, Katulu i Rychu. OpRychu - jak zazwyczaj moje zdjęcia działają na Twoje kubki smakowe:) Lubię nasionka czarnuszki za ich kanciastość i piękną czerń, a i także za aromat (chlebek czasem piekę, posypuję i zapraszam)
powrót wędrowczyni/pielgrzyma z fajerwerkiem i szampanem ! Nie wiedziałem, że jedna z moich ulubionych przypraw tak wygląda jak żyje jako roślina. Fota doskonała. A ziarnko tak małe , jak u gorczycy :-) Ggatko -> na powitanie powinnaś upiec bułeczki lub chlebek z czarnuszką, bośmy się bez ciebie tu zapłakiwali
klimacik przepiekny Ggato:) pzdr.cieplutko
Tak długo Cię nie było :( wróciłaś w pięknym stylu:)
nie mogłem oceniać, ale już mogę, więc uzupełniłem zaległości :)
zaiste skoro ma sie nową CF to nieśmiertelność gwarantowana ! co do siwisa -to pora odpowiednia jest ;-)
wojuwoju - jak mogę odejść, skoro właśnie kupiłam nową kartę CF:)) A siwis dziś we frywolnym nastroju...
A już Ci chciałem napisać że szkoda gdy ludzie odchodzą tak młodo, a tu niespodzianka cała i zdrowa!!! jeno jakieś strwory pełzają za Nią. Pozdr serdeczne!
Czarnuszka? Wolałbym czarnulkę... :{))) Zdjęcie prześwietne. :{)
:D :)
Witaj, iglasiu znad Raby; phi, to nie to, co Twoje widoki gór z góry:)
bardzo dobra
:D Cześć Gagatko!!! Fajnie, że jesteś!! A zdjęcie śliczne, fajne światełko no i pomysł też:)) Pozdrowienia!! :))
dzięki, wspaniałomyślne istoty:))
świetna jest!
super, bardzo fajne :)