ggatko, ja bym ci wszystko z chęcią powolutku opowiedziała. ale wolałabym to zrobic bez pośrednictwa klawiatury, w takim wnętrzu cieplutkim, jak na twoich niektórych fotografiach, z takimi wiszącymi wysuszonymi słoneczkami, pod drewnianym stropem... klawiatura, mysz, monitor, okienka wiadomości e-mail i komunikatorów online strasznie palą mi oczy i duszę...
ggatko, ja bym ci wszystko z chęcią powolutku opowiedziała. ale wolałabym to zrobic bez pośrednictwa klawiatury, w takim wnętrzu cieplutkim, jak na twoich niektórych fotografiach, z takimi wiszącymi wysuszonymi słoneczkami, pod drewnianym stropem... klawiatura, mysz, monitor, okienka wiadomości e-mail i komunikatorów online strasznie palą mi oczy i duszę...
wielkie dzięki, Aleks, wielkie dzięki...
dzięki, wspaniałomyślne istoty:))