Opis zdjęcia
Podczas wycieczki rowerowej do Św. Katarzyny zaciekawił mnie niecodzienny widok-człowiek jadący furmanką, za nim kobieta na rowerze. Nie miałem wtedy aparatu:( Tydzień potem(już z aparatem) na tej samej trasie znów ten sam widok! :) Może to taki niegdysiejszy, patriarchalny model małżeństwa-on wygodnie z przodu, ona cichutko rowerkiem za nim. Zaciekawia podobna technika startu konia i Pani(oprócz tego,ze kon jest prawokopytny a Pani lewonożna)
dobre
A może warto robic takie zdjęcia. Jechałam ostatnio autobusem.rozmawiala grupa mlodych ludzi. dziewczyna mowi ze uczy sie francuskiego i zapamietalam z ostatniej lekcji jedno slowo. chodziło o pług i ona tak właściwie nie wie co to słówko oznacza... Może za niedługo niektórzy nie bedą wiedzieli co to jest furmanka...pozdr
Również dziękuję - za zrozumienie o co mi chodziło. Może następnym razem ja wystawię zdjęcie ratusza i zbiorę wybitne oceny od mieszkańców wsi... Pozdrawiam i zapraszam do mojej skromnej galerii.
dzięki za głeboką analizę, pozdrawiam
Stary, ale kosmos!! ;-)
Dla mnie to normalna sytuacja i nie widzę w tym nic nadzwyczajnego. Nie wiem czym się tak niektóre osoby tutaj podniecają. „Czadowe, nietypowe, świetne”? Może dla miastowego sam widok kobiety dojącej krowę to „Stary, ale kosmos!”...? „Przecież każdy cywilizowany człowiek pije mleko z kartonu, nie?!” Faktycznie, w mieście to „nietypowy widok”, ale to WIEŚ! „Niecodzienny widok”? Wóz nie służy do przewozu ludzi, bo to nie autobus, tylko transportu różnych innych przedmiotów! I jest tam miejsce tylko dla „kierowcy”. A taka jazda „w przyczepce” jest zabroniona przez nasze prawo i woźnica może zostać ukarany mandatem. W dodatku skąd wiadomo, że kobieta jedzie tam, gdzie jej mąż? (I skąd w ogóle wiadomo, że to jej mąż?) Może to sąsiadka, która wybiera się z sąsiadem do znajomych? A może tylko razem gdzieś jadą (jak co tydzień), a później każdy w swoją stronę? Takich zdjęć jak to mógłbym wykonać dziennie kilkadziesiąt - tylko po co? Ja tu nie widzę nic, co by zasługiwało na ocenę „wybitną”, więc tym samym nie widzę sensu, by je tutaj umieszczać. Pozdrawiam.
" Makatka Świętokrzyska" :)))
Pani z pewnoscia chce zachowac smukla sylwetke, hi hi hi. Dorze wypatrzona sytuacja.
Dobre!
... świetne, komentarz pod zdjęciem także, pozdrawiam
Baba z wozu... Dobrze wypatrzone :)
;)
za reporterkę!
+++
fotografia '' prosta'' a tak bardzo ciekawa...długo patrzyłam, bardzo mi się podoba.
Dzieki arkjus za komentarz, pozdrawiam
fota bardzi dobra - podoba mi sie
nie wiem ile konie pociagowe kosztuja, ale przecietny konik do rekreacji kosztuje 2-4 tys. i w gore. mysle ze pociagowe podobnie. wiec sadze ze dla ludzi na zdjeciu jest dosc cenna rzecz. jak pisales ludzie prosci wiec dbaja jak potrafia o cos cennego i nie obciazaja konia niepotrzebnie. pozdrawiam
konia oszczedzaja, to zywe zwierze i ciezko pracuje
Mam szacunek do prostych ludzi za ich mądrość życiową, ciężką pracę, umiejętność obejścia sie bez kompa, komórki i tych innych pochlaniających czas rzeczy. Poza tym ci ludzie żyją sobie w pięknych, nieskazonych terenach Gór Swiętokrzyskich. Pozdrawiam Cepilku
Ach, przypomniałem sobie, mama moja zawsze brała rower gdy tata orał cały dzień, bo musiała w południe krowim cyckom ulżyć, czyli je wydoić z mleka a więc wtedy jechała do domu rowerem z pola do krów a ja po szkole miałem świeże mleczko w południe z pianką! A dzisiaj nawet tego młodzież nie ma bo jej nie stać na to a i krów na wsi nie uświadczysz! No a ojcu z tego tyrania garb urósł po którym inni wspięli się do władzy i teraz ksiądz wini pana a pan księdza a nam zewsząd nędza! Historia kołem się toczy a przysłowia są mądrością narodów!
Może to jest miejsce ich schadzek?
świetne :)
czadowe, nietypowe :)))
Ciekawe ujęcie, podoba mi się.
jako ilustracja ciekawego zjawiska, bardzo dobre :-}
fajne zdjęcie
fenomen srodkow transportu dla mnie git
kon jest regular, a pani goofy