mam tylko jedną ulubioną starą klawiaturkę, napisałem do mojej ukochanej wiele miłosnych wyznań więc z szacunkiem prosze :) dzięki za wszelkie uwagi techniczne, next time napewno oświetle równomiernie, pozatym zgodze się ze stwierdzeniem iż love is not enought... niestety nie mogłem nic więcej dopisać gdyż na klawiaturce jest tylko po jednej literce ;)
ja kiedyś jednemu człowieczkowi ułożyłem z literek napis "huj". dowcip był o tyle przaśny, że gość nie znał się wogóle na komputerach i dał sobie wmówić że to wirus :) pozdrawiam
super pomysł,szkoda tylko ostrości.pozdrawiam
;)
nie czytalem... ciekawa to ksiazka?
..."samotnosc w sieci"...janusz wisniewski..tak mi sie jakos skojarzyło;)
fajny pomysl
ooooo ... coś w podobnym stylu co u mnie :) Może faktycznie nieco inne światło by się przydało ale pomysł wyborny ! Pozdrawiam
koko, zapomniales o uh!
:)
mam tylko jedną ulubioną starą klawiaturkę, napisałem do mojej ukochanej wiele miłosnych wyznań więc z szacunkiem prosze :) dzięki za wszelkie uwagi techniczne, next time napewno oświetle równomiernie, pozatym zgodze się ze stwierdzeniem iż love is not enought... niestety nie mogłem nic więcej dopisać gdyż na klawiaturce jest tylko po jednej literce ;)
■ wzruszylem sie...
na blog jakiejs nastki idealne :]
love is not enough.
umylbys te klawiature a nie ja demontujesz
Fajne! Do mnie przemawia, może tylko oświetliłbym bardziej równomiernie (kilka źródeł światła), za to bez przepalenia na "E".
yy..ciekawe ciekawe
ja kiedyś jednemu człowieczkowi ułożyłem z literek napis "huj". dowcip był o tyle przaśny, że gość nie znał się wogóle na komputerach i dał sobie wmówić że to wirus :) pozdrawiam
Oh i ah.