yanna, PawelP - dzięki; wicher - mnie się bardzo podobało jak pada światło, 'ożywiając' tę twarz; co do mojego portfolio - nie wiem czy to zdjęcie pasuje czy nie, moim zdjęciom brakuje jakiegoś jednorodnego stylu, jak to bywa u dojrzalszych autorów; i tak chyba zostanie, nie umiem skupić się tylko na jednym temacie, w tej chwili na publikację czeka trochę bardzo różnych zdjęć...
Patrzac na cale twoje portfolio to zdjecie jakos mi nie pasuje i nawet nie wiem czemu, moze przez to ze to swiatlo pada i oswietla tak jak nie powinno(moim zdaniem)
A co do pomyslow i brak realizacji ich.. Doskonale Cie rozumiem bo nieraz mam to samo :(
Pozdrawiam.
ja też takich zdjęć mam ledwie kilka; a w Warszawę faktycznie chyba jeszcze też 'nie wrosłem', mam trochę pomysłów ale nie do końca wiem gdzie je realizować; no a z czasem jeszcze gorzej...
ok, ale sama umiejetnosc nie wystarczy. trzeba dobrze znać i kochać miejsce zeby wyciagać z nich TO COŚ. Tak jak np. na zdjeciu drzewka w Jelitkowie. Albo odbicie Wyspy Spichrzów w Motławie.
Jirafita dobrze mowi bo swojego poznaje ;-) nie wiem czy "na Starówce" to po warszawsku... być może my, przesiedleni Gdańszczanie, wchłaniamy w-skie porzekadła ;-) w koncu kto z kim przestaje... ;p
...nieźle "zatrzymany" detal, pozdrawiam
ładnie słońce wydobywa twarz z cienia :) pzdr
yanna, PawelP - dzięki; wicher - mnie się bardzo podobało jak pada światło, 'ożywiając' tę twarz; co do mojego portfolio - nie wiem czy to zdjęcie pasuje czy nie, moim zdjęciom brakuje jakiegoś jednorodnego stylu, jak to bywa u dojrzalszych autorów; i tak chyba zostanie, nie umiem skupić się tylko na jednym temacie, w tej chwili na publikację czeka trochę bardzo różnych zdjęć...
ładnie pokazany detal architektoniczny
Patrzac na cale twoje portfolio to zdjecie jakos mi nie pasuje i nawet nie wiem czemu, moze przez to ze to swiatlo pada i oswietla tak jak nie powinno(moim zdaniem) A co do pomyslow i brak realizacji ich.. Doskonale Cie rozumiem bo nieraz mam to samo :( Pozdrawiam.
ładnie wypatrzone :-)
ja też takich zdjęć mam ledwie kilka; a w Warszawę faktycznie chyba jeszcze też 'nie wrosłem', mam trochę pomysłów ale nie do końca wiem gdzie je realizować; no a z czasem jeszcze gorzej...
chodzac po Gd widze takie detale (inna sprawa ze zdjec nie robie...), w W-wie juz nie bardzo... Moze po prostu nie PATRZE...
ok, ale sama umiejetnosc nie wystarczy. trzeba dobrze znać i kochać miejsce zeby wyciagać z nich TO COŚ. Tak jak np. na zdjeciu drzewka w Jelitkowie. Albo odbicie Wyspy Spichrzów w Motławie.
miło mi ale pewnie zrobiłby i Warszawiak i Krakowiak i Poznaniak, umiejętność robienia dobrych fot nie zależy od pochodzenia ;-)
poza tym trza być Gdańszczaninem by takie foty ładne, gdańskie robic jak pan Marcin ;-) Zaden Warszawiak by tak nie zrobil :D
Jirafita dobrze mowi bo swojego poznaje ;-) nie wiem czy "na Starówce" to po warszawsku... być może my, przesiedleni Gdańszczanie, wchłaniamy w-skie porzekadła ;-) w koncu kto z kim przestaje... ;p
Jirafita - dobrze mówi :) Ruprt - a dlaczego nie, zasługuje żeby pisać z wielkiej :) Malczer, korky, esox - dziękuję za odwiedziny!
Znakomite. Ten profil odbity na kolumnie! (Jirafita - Gdańszczanin, jak sądzę, nie napisałby "na Starówce" - to po warszawsku :)
Detal dobrze pokazany, a gdybym chciał dać punkty za podpis, to skali by zabrakło...
"zamieszkały w W-wie", ale z pochodzenia chyba Gd, hm?? tak mi mowi moja nadmorska intuicja ;-)
Ładniutkie
bardzo ładnie uchwycony detal
ciekawie wypatrzona!! :))