ja mowie konkretnie o plfoto, a ze malutka jestem, to wiem i malutka jestem bardzo doslownie, a te tematy to tematy rzeki, ktore mozna rozpatrywac na rozne sposoby, naprawde, dyskusja trwalaby nawet dniami, kazdy powiedzialby/dodalby cos interesujacego, tworczego, mozna nigdy nie osiagnac dna w temacie, ciagle bedzie sie dryfowac po powierzchni, robic mozna dla mas, dla siebie, dla tylko konkretnej osoby, dla wybranej grupy, dla... i dla... zawsze mozesz osiagnac inny efekt, a tworczo sie nie zamykam, moze raczej nie mam odwagi i tyle :) stawiam male kroczki i to bardzo niesmiale, ale raczej dla siebie, bo... nie musze zbytnio dla innych :)
ehh, zeby to bylo takie proste. Tak naprawde projektowanie to zonglerka stylistykami i wybor jednej z nich. Nie jestes wowczas zapatrzona w swoja tworczosc, ale przygladasz sie swiatu z nieskonczenie wielu punktow widzenia. To zasadnicza roznica. Z takiego punktu widzenia jestes mala czarna tylko malutkim obserwtorem rzeczywistosci, nie kreatorem
no tak, zlecenie zleceniem, to owszem, ale zeby pod publike plfoto sie podkladac? :( ze sa tu osoby cos soba reprezentujace, to ja wiem, ale nie zrobie nic, co mnie nie bedzie odpowiadalo, a inni beda jeczec, ze wola inaczej, bo to czy tamto, a mnie nie zawsze to musi odpowiadac :) niech zrobia wiec swoja wesje, w koncu maja sprzet :) ja robie dla siebie, jak ja lubie, czuje, widze :) kwestia zarobkowa no to juz inna sprawa :) zrobisz cos dla innych, zaplaca Ci, ale co robisz dla siebie, to dla siebie i juz :)
za bardzo świeci się twarz
gdryby nie to przepalenie mogło być fajnie
a obserwatorem i kreatorem mozna byc jednoczesnie :)
ja mowie konkretnie o plfoto, a ze malutka jestem, to wiem i malutka jestem bardzo doslownie, a te tematy to tematy rzeki, ktore mozna rozpatrywac na rozne sposoby, naprawde, dyskusja trwalaby nawet dniami, kazdy powiedzialby/dodalby cos interesujacego, tworczego, mozna nigdy nie osiagnac dna w temacie, ciagle bedzie sie dryfowac po powierzchni, robic mozna dla mas, dla siebie, dla tylko konkretnej osoby, dla wybranej grupy, dla... i dla... zawsze mozesz osiagnac inny efekt, a tworczo sie nie zamykam, moze raczej nie mam odwagi i tyle :) stawiam male kroczki i to bardzo niesmiale, ale raczej dla siebie, bo... nie musze zbytnio dla innych :)
ehh, zeby to bylo takie proste. Tak naprawde projektowanie to zonglerka stylistykami i wybor jednej z nich. Nie jestes wowczas zapatrzona w swoja tworczosc, ale przygladasz sie swiatu z nieskonczenie wielu punktow widzenia. To zasadnicza roznica. Z takiego punktu widzenia jestes mala czarna tylko malutkim obserwtorem rzeczywistosci, nie kreatorem
no tak, zlecenie zleceniem, to owszem, ale zeby pod publike plfoto sie podkladac? :( ze sa tu osoby cos soba reprezentujace, to ja wiem, ale nie zrobie nic, co mnie nie bedzie odpowiadalo, a inni beda jeczec, ze wola inaczej, bo to czy tamto, a mnie nie zawsze to musi odpowiadac :) niech zrobia wiec swoja wesje, w koncu maja sprzet :) ja robie dla siebie, jak ja lubie, czuje, widze :) kwestia zarobkowa no to juz inna sprawa :) zrobisz cos dla innych, zaplaca Ci, ale co robisz dla siebie, to dla siebie i juz :)
moja praca polega na pracy dla mas:-) jestem grafikiem. Kiedy zrobilem ostatnio cos dla siebie to mi to zdjeli:-)
autorze to chcesz robic cos dla mas? nie wierze; rob to dla siebie i tak jak czujesz, jak widzisz, jak Tobie odpowiada :)
1973marc a ja sie nie zgadzam z podpisem pod zdjeciem a zdjęcie dobre :)
nie podoba mi sie
Ja dla mnie za mocno przepalone czoło, policzki i nos.