A co do fotoszopa. Nie mam nic przeciwko, przerobione zdjęcie to nadal jest sztuka, może nawet bardziej niż nieprzerobione, ale wtedy to jest właśnie malarstwo a nie fotografia. Tych dwóch pojęć nie należy mylić.
Gdzie tu jest klimat, gdzie tu jest kompozycja? "Pierwsze lepsze zdjęcie z zasady 'główka w środku i pstryk'... Niestety - mi się nie podoba. Jedyne co rauje to zdjęcie, to wzrok - faktycznie - ma w sobie coś"
do mati_wrc - otóż jeśli retusz zdjęcia jest dla Ciebie czymś czego używać nie wolno i nie podpina się pod określenie 'sztuka' to w takim razie mógłbys wrzucić do kosza kunszt wszystkich artystów począwszy od początków istnienia ludzkiego, poprzez renesans, barok itd. aż po chwilę obecną. Oni mieli swoje techniki odpowiadające ich czasom i na dobrą sprawę gdyby zabronić im rozpowadzania farb na podkładzi z rycyny lub też podkładach na bazie wosku pszczelego (wzmacianił nasycenie barw w farbach na bazie składników organicznych) to tak samo mógłbyś im powiedzieć, że 'tuningowali' :) swoje 'fotki' - oczywiście w odpowiedniku malarskim... ;-)
Calliactis, ja mam nadzieje, ze Ciebie nie zbulwersowal moj komentarz, po_prostu od pierwszego zerkniecia wiecialem ze Adobek;) nie krytykuje, sam bawie sie tym programem juz pare lat;) niemniej Twoj wywodzik bardzo ok, pozdrawiam..
co to obróbek zdjęcia ja w ogóle mam watpliwości na ile zdjęcie obrabiane komputerowo jest jeszcze zdjęciem. Niedopracowane zdjecia, niedoświetlone, przeswietlone, nieostre, źle skadrowane można sztucznie poprawić, ale czy to jest prawdziwa sztuka?? - fotografia??
'gwoli tłumaczenia' - mozna zastanowić się jeszcze nad jedną rzeczą, a mianowicie na ile zdjęcie edytowane 'komputerowo' jest gorsze (?) od edycji ręcznej w ciemni...
Bo widze, że część osób która tak bardzo (nie mówię akurat w tym wątku, ale 'ogólnie') najeżdża na PS'a sama niestety nie używa go, lub nie przyznaje się do tego... sprawa jest taka - najlepszego fotografa nie zastąpi edycja czy 'cudowne efekty', ale dobrego grafika nie zastąpi również świetny fotograf...
No i kolejne pytanie o to czy Photoshop razi, czy pomaga... Jakby zobaczyć portrety Pawła Dzika, który uzyskuje swoje 'dzieła sztuki' którymi się 'szanowne grono plfotowców' tak mocno zachwyca to możnaby powiedzieć, ze pomaga... Ja nie przeczę, że to jest złe - właśnie przeciwnie - to jest bardzo dobre. Kto kiedykolwiek siedział w ciemni fotograficznej i bawił się w maskowanie, doświetlanie pośrednie, 'sandwich' oraz wszelkie możliwe techniki powinien teraz docenić możliwość edycji zdjęcia w taki sposób jaki się podoba. Nie mówię tutaj o 'kompletnym retuszu' czy też usuwaniu 'syfków' panienkom :) - ale o możliwość twórczego zaaranżowania klimatu nawet pozornie zwykłego zdjęcia...
Tak tylko dla podsumowania - tutaj została uzyta podobna technika jakiej używa Pan Paweł Dzik - tj. 'Light Painting' lub jak ktoś woli 'Lighflow technique' - tylko w innym kontekście.. Szkoda, że nie widzieliście tego zdjęcia przed edycją ;-)... Ocenę efektów pozostawiam Wam!
Kot zmienia barwę oczu po około dwóch miesiącach. Ten miał na początku błękitne (dodałem 'ksztynkę saturacji' aby je podkreślić), ale obecnie ma juz idealnie żółte... ;-)
czadowy!!!
A co do fotoszopa. Nie mam nic przeciwko, przerobione zdjęcie to nadal jest sztuka, może nawet bardziej niż nieprzerobione, ale wtedy to jest właśnie malarstwo a nie fotografia. Tych dwóch pojęć nie należy mylić.
Gdzie tu jest klimat, gdzie tu jest kompozycja? "Pierwsze lepsze zdjęcie z zasady 'główka w środku i pstryk'... Niestety - mi się nie podoba. Jedyne co rauje to zdjęcie, to wzrok - faktycznie - ma w sobie coś"
Prześłiczny kotek, aa te oczka.. poprostu bomba :)
cudowniasty kotek i świetne foto:)
hehe, swietny maluch
do mati_wrc - otóż jeśli retusz zdjęcia jest dla Ciebie czymś czego używać nie wolno i nie podpina się pod określenie 'sztuka' to w takim razie mógłbys wrzucić do kosza kunszt wszystkich artystów począwszy od początków istnienia ludzkiego, poprzez renesans, barok itd. aż po chwilę obecną. Oni mieli swoje techniki odpowiadające ich czasom i na dobrą sprawę gdyby zabronić im rozpowadzania farb na podkładzi z rycyny lub też podkładach na bazie wosku pszczelego (wzmacianił nasycenie barw w farbach na bazie składników organicznych) to tak samo mógłbyś im powiedzieć, że 'tuningowali' :) swoje 'fotki' - oczywiście w odpowiedniku malarskim... ;-)
No śmieszny to on jest... ;)
fajne, Jezeli chodzi PF to zlego zdjecie nie da sie podciagnac do wybitnego. Obrobka komputerowa to "ciemnia elektroniczna".
ale oczyska :)))
Calliactis, ja mam nadzieje, ze Ciebie nie zbulwersowal moj komentarz, po_prostu od pierwszego zerkniecia wiecialem ze Adobek;) nie krytykuje, sam bawie sie tym programem juz pare lat;) niemniej Twoj wywodzik bardzo ok, pozdrawiam..
co to obróbek zdjęcia ja w ogóle mam watpliwości na ile zdjęcie obrabiane komputerowo jest jeszcze zdjęciem. Niedopracowane zdjecia, niedoświetlone, przeswietlone, nieostre, źle skadrowane można sztucznie poprawić, ale czy to jest prawdziwa sztuka?? - fotografia??
chyba zacznę robić foty kotom... bo z ludźmi się jakos mi się trudniej dogadać :D
fajny zezol ;p a oczka niebieskie tak jak trzeba :) obcięte uszko... a tak w ogóle to może by w kwadracie?
'gwoli tłumaczenia' - mozna zastanowić się jeszcze nad jedną rzeczą, a mianowicie na ile zdjęcie edytowane 'komputerowo' jest gorsze (?) od edycji ręcznej w ciemni... Bo widze, że część osób która tak bardzo (nie mówię akurat w tym wątku, ale 'ogólnie') najeżdża na PS'a sama niestety nie używa go, lub nie przyznaje się do tego... sprawa jest taka - najlepszego fotografa nie zastąpi edycja czy 'cudowne efekty', ale dobrego grafika nie zastąpi również świetny fotograf...
No i kolejne pytanie o to czy Photoshop razi, czy pomaga... Jakby zobaczyć portrety Pawła Dzika, który uzyskuje swoje 'dzieła sztuki' którymi się 'szanowne grono plfotowców' tak mocno zachwyca to możnaby powiedzieć, ze pomaga... Ja nie przeczę, że to jest złe - właśnie przeciwnie - to jest bardzo dobre. Kto kiedykolwiek siedział w ciemni fotograficznej i bawił się w maskowanie, doświetlanie pośrednie, 'sandwich' oraz wszelkie możliwe techniki powinien teraz docenić możliwość edycji zdjęcia w taki sposób jaki się podoba. Nie mówię tutaj o 'kompletnym retuszu' czy też usuwaniu 'syfków' panienkom :) - ale o możliwość twórczego zaaranżowania klimatu nawet pozornie zwykłego zdjęcia... Tak tylko dla podsumowania - tutaj została uzyta podobna technika jakiej używa Pan Paweł Dzik - tj. 'Light Painting' lub jak ktoś woli 'Lighflow technique' - tylko w innym kontekście.. Szkoda, że nie widzieliście tego zdjęcia przed edycją ;-)... Ocenę efektów pozostawiam Wam!
hohoho, jaki zezuś, fajne
ojejku jejku
świetne oczyska, reszta mniej świetna...pozdrawiam..
.., jak dla mnie wyglada to na profesjonalne wyk. photoshoa:D
ale ma wielkie oczy, przyjemna fotka
zezolek. tą "ksztynkę saturacji" zauważy każdy, kto miał małe koty ;) ładna mi ksztynka ;)
.-)
Śliczny kociak i fajnie uchwycony :)
zezowate szczęście ;-))))
Kot zmienia barwę oczu po około dwóch miesiącach. Ten miał na początku błękitne (dodałem 'ksztynkę saturacji' aby je podkreślić), ale obecnie ma juz idealnie żółte... ;-)
zezowaty strach
podoba sie! Ciekawe oczy jak na kota ;-)