Dla mnie to zdjęcie i jak powiadacie zafarb jest jak najbardziej ok.! bo np. ilekroć to śnieg przedstawiany na zdjęciach przybiera różne od białego zabarwienie, właśnie to oddaje klimat panujących okoliczności : ) pozdrawiam
Pal sześć zafarb na koszuli, ale to co rzuciło kolor na koszulę (zakładając, że jest biała), rzuciło go również na twarz, a więc na kolor skóry. Może faktycznie w przypadku tego konkretnie portretu jest to bez znaczenia. Sam portret podoba mi się; powiedziałbym że jest wyważony...
Źle się zrozumieliśmy! Nigdy nie sugerowałbym braku staranności w Twoich zdjęciach, za długo się znamy ;) Napisałem tylko, że to zabarwienie sprawia takie niemiłe wrażenie. Rozumiem, że swiadomie nie chciałeś dawać śnieżnobiałej koszuli, bo jakoś by nie pasowała do całości zdjęcia. A że to jest zafarb, a nie prawdziwy kolor koszuli, to widać po książkach. Zdrówka :)
Borysiasty, dzięki. Co do tego, co nazywasz zafarbem. Nie rozstrzygnę teraz czy to faktycznie kolor podobny do koloru koszuli modela, czy np. problemy z balansem bieli. Zdjęcie wykonane przy naturalnym oświetleniu w ostrym słońcu i częściowo zasuniętych zasłonach. To mogło zmienić temperaturę światła i biała koszula przechwyciła częśc koloru zasłony. To możliwe. ja bym jednak nie robił z tego problemu wartego poprawiania. wszak kolor ubioru jest jaki jest, nie musimy tego porownywać ze wzorcem (białe ma pozostać białe). Jeśli nazwiesz to brakiem staranności w obróbce, to pozostanie mi się z tym zgodzić, bo nie mam argumentów. Ja pozostawiam to jako element bez znaczenia. dzięki. pozdr.
Kompozycja w porządku, ale nie wiem, czy ten zafarb na koszuli jest niezbędny... Bez niego może byłoby zbyt sterylnie, ale on sam sprawia wrażenie niestarannej obróbki... :/
dobra fotografia
Dla mnie to zdjęcie i jak powiadacie zafarb jest jak najbardziej ok.! bo np. ilekroć to śnieg przedstawiany na zdjęciach przybiera różne od białego zabarwienie, właśnie to oddaje klimat panujących okoliczności : ) pozdrawiam
no no, jestem na tak, pozdrawiam
kawał chlopa
Pal sześć zafarb na koszuli, ale to co rzuciło kolor na koszulę (zakładając, że jest biała), rzuciło go również na twarz, a więc na kolor skóry. Może faktycznie w przypadku tego konkretnie portretu jest to bez znaczenia. Sam portret podoba mi się; powiedziałbym że jest wyważony...
ech... jak burak zachowałem się, bo nie podziękowałem za sugestię do tytułu fotki. Zatem WIELKIE SENKJU !!! Pozdrawiam :)
przyciąga i zastanawia ... takie jak z reportażu o cenionej osobistości :) Pozdrawiam
Źle się zrozumieliśmy! Nigdy nie sugerowałbym braku staranności w Twoich zdjęciach, za długo się znamy ;) Napisałem tylko, że to zabarwienie sprawia takie niemiłe wrażenie. Rozumiem, że swiadomie nie chciałeś dawać śnieżnobiałej koszuli, bo jakoś by nie pasowała do całości zdjęcia. A że to jest zafarb, a nie prawdziwy kolor koszuli, to widać po książkach. Zdrówka :)
Borysiasty, dzięki. Co do tego, co nazywasz zafarbem. Nie rozstrzygnę teraz czy to faktycznie kolor podobny do koloru koszuli modela, czy np. problemy z balansem bieli. Zdjęcie wykonane przy naturalnym oświetleniu w ostrym słońcu i częściowo zasuniętych zasłonach. To mogło zmienić temperaturę światła i biała koszula przechwyciła częśc koloru zasłony. To możliwe. ja bym jednak nie robił z tego problemu wartego poprawiania. wszak kolor ubioru jest jaki jest, nie musimy tego porownywać ze wzorcem (białe ma pozostać białe). Jeśli nazwiesz to brakiem staranności w obróbce, to pozostanie mi się z tym zgodzić, bo nie mam argumentów. Ja pozostawiam to jako element bez znaczenia. dzięki. pozdr.
Kompozycja w porządku, ale nie wiem, czy ten zafarb na koszuli jest niezbędny... Bez niego może byłoby zbyt sterylnie, ale on sam sprawia wrażenie niestarannej obróbki... :/
Dziwny kadr. Nie przemawia do mnie.
klimat jest...
myslę że głowa za malo wyrazista (światła za mało) a tak poza tym to OK.pozdr.
heh, jerzy, no to mamy wspólnych znajomych :)
Pal szść łokieć, mnie się podoba, ma klimat. Pozdro
za ktomkiem
Jedyne co, to pokazalbym na czym podpiera łokieć (to podparcie to istotna czesc zdjecia), reszta bardzo dobrze. P :)
Nie zauważyłam, że wskoczyła mała literka. Piotrze niezły z Ciebie model. :))))
Witaj piotrze. Pozdr.
CZESKI PROZAIK?
Niezłe, ale trochę pospolite.
bardzo ok zdjęcie
Ciekawy portret zapraszam do mnie
ciekawe spojrzenie..:)