Opis zdjęcia
Moi mili, to już ostatnie zdjęcie ze Stolicy. W zasadzie nie pokazuje niczego nowego, ale zamieszczam je dla weryfikacji datowań. Poprzednio utrzymywaliście, iż drugi negatyw pochodzi również z 1953 roku, czemu zdaje się przeczyć ukończony (lub prawie ukończony) PKiN widoczny tutaj w tle.
Rzeczywiście Snowman. Teraz drugi raz przeczytałem historię powstania Pałacu ze zwiększoną uwagą i chyba jednak masz rację co do datowania obu negatywów na 1953 rok. Dzięki.
1953: "W połowie października zaczęło powstawać piętro 42, tydzień później przystąpiono do montażu iglicy, która w założeniu miała nawiązywać do szczytu Bramy Floriańskiej w Krakowie, choć w zbliżeniu przypominała raczej lustrzaną kulę z dancingu w restauracji "Kolorowa"."
:)) Zeby mi jeszcze czasu starczylo ;) Wiem, wystarczylby jeden dzien zeby objechac sladami Dziadka, ale nie mam tyle :( Przynajmniej pogoda i pora roku bedzie podobna :) Troche czasu mi to zajmie, ale mam nadzieje, ze uporam sie, zanim Ty uporasz sie z pozostalymi negatywami :) Pzdr!
Witaj Snowman. Fajnie, że nie umarł w Tobie ten pomysł. Z niecierpliwością czekam na efekty.
Hmm, no to trzeba bedzie siegnac do historii PKiNu znowu ;) Rzeczywiscie, pozwala to dokladniej datowac. Moze byl rekonesans na pierwszym negatywie, a na drugim przywiozl Babcie? ;) No i pora zaladowac kliszke do zorka, zalozyc 50-tke i ruszyc sladami Dziadka :) Pzdr!
Moi mili, dziękuję za podziękowania i śpieszę donieść, że koniec serii warszawskiej nie oznacza końca zamieszczania tutaj zdjęć z odnalezionej kolekcji negatywów - źle mnie zrozumieliście. Już niedługo pojawią się fotki z Miasta Stołecznego Krakowa oraz z nierozpoznanych i zapomnianych miejsc gdzieś w Polsce. Oprócz tego co jakiś czas będę zamieszczać zdjęcia dokumentujące minioną epokę radosnego (sic!) socjalizmu. Pozdrawiam i zabraniam się ze mną żegnać (przytyk dla Snowmana).
Dopisuję się do podziękowań i gratulacji dla The_Naturata. A Warszawa wciąż bardziej odwaraca się od Wisły. To fakt przykry i niezrozumiały. I nie zmienią tego ogródki piwne wraz z ich bywalcami. A Babacia rządzi :-) Pozdrowienia.
Kiedyś rzeczywiście było życie nad Wisłą. Sądząc po raczej wiosennym stroju Babci to najwcześniej może to być początek 54. Konstrukcję główną PKiNu ukończono na rocznicę Rewolucji Październikowej, a to co widać na obrazku to raczej listopad nie jest.
wieza nie istnieje, a szkoda. wogóle bulwar nadwiślański wygląda niesamowicie. te statki i ci ludzie! teraz sa tam tylko krzaki. straszie szkoda. szkoda też że kończy sie seria. miło było. gratuluje odwagi i pomysłu
Co to jest ta wieżyczka przy wale? Ona istnieje? Bo nie przypominam jej sobie w dzisiejszej Wawie.
nie widzialem wczesniej tej serii ale zaraz sobie poogladam folio. fajny miales pomysl z tymi kliszami dziadka i dobrze ze chcesz je pokazac, fajny klimat.