Opis zdjęcia
Ów delikwent był bardzo żywiołowo nastawiony do życia. Skakał sobie to tu, to tam. Sytuacja diametralnie zmieniła się, gdy zobaczył obiektyw. Zaczął się ustawiać to z lewej, to z prawej, aż w końcu się uspokoił i cierpliwie czekał, aż się uporam z aparatem. Dużo było ujęć, a on był cierpliwszy ode mnie. ;)