Andrzeju! Dzisiaj pokazali w tv to pomieszczenie - ale z drugiej strony. A jeśli chodzi o tych co giną i o tych co pamiętają - przyjdzie moment, że wszystko się wyrówna ;). Kąśliwe uwagi przypominają mi dyskusję na temat Rewi i innych koni. I jeszcze coś - są ludzie co na widok rozsypanych monet rzucą się i zaczną zbierać wszystkie. Ty Andrzeju z pewnością podniósłbyś jedną i dobrze jej się przyjrzał. I tak niech będzie - pozdrawiam!
Dzerry ten zafarb to swiatlo swietlowek, specjalnie go nie korygowalem. Co do ofiar w Laosie i ich zwiazku z NASA, to przypomina mi sie taki kawal z czasow glebokiego komunizmu w Polsce: Carter przyjecal do Moskwy i podnosil w rozmowach z Brezniewem sprawy demokracji, praw czlowieka, prawa do wolnej wypowiedzi etc, a Brezniew mu na to "ale u nas nie bija murzynow"!!!!
Zdjecie jak zdjecie, do tego z zafarbem. "Otwarta amerykanska demokracja" - usmialem sie. Prawie w tym samym czasie co katastrofa Kolumbii, w Lagos zginelo w zamachu kilkadziesiat osob - jakos nie zauwazylem na plfoto zdjec z tej okazji.
Akh ghak helak nore wenedit - to po ganabiańsku jakby ktoś pytał! Niestety, nie wszystkie dźwięki można zapisać Waszymi literami. Andrzej - pozdrawiam!
Andrzej, pewnie masz sporo racji.... Piotr, ty niestety tez. przypomnialo mi sie cos... jak to szlo... "kto nie umiera na ekranie - nie umiera wcale"... swiat dwulicowego moralnego niepokoju. : (
Bartman, Malena, nie wiem jak jest teraz w NASA, tzn po 11 wrzesnia, ale kiedy ja tam bylem to praktycznie kazdy mogl sobie popartrzec na astronautow trenujacych na promach kosmicznych. Oczywiscie uwzgledniajac wszelkie srodki bezpieczenstwa. No coz otwarta amerykanska demokracja okazala sie byc bezbronna i zaplacila za swoja otwartosc na przybyszow wysoka cene w ataku na WTC...
Andrzej - fajnie że ludzie idący są rozmazani. Mogliby być nawet bedziej... tak pod postacią smugi... (z jeszcze dluższym czasem naświetlania) pozdrawiam, kacper
taaak... to juz nie mozna wspolczuc bez narazenia sie na smiesznosc??...... po co cala ta debata. czasami lepiej zostawic cos w pustce, niech powoli zanika. i mam na mysli ludzkie slowa, nie ludzkie zycie. swoja droga Andrzeju ja tez jestem ciekawa jak udalo ci sie zrobic takie zdjecie. Pozdrawiam : ))
Bertynie drogi: kumac nikomu nakazane nic nie jest odgornie, rzecz nie w tym; jesli tego typu tragiczne wydarzenie spotyka sie z taka reakcja, to osobe gloszaca ow poglad podejrzewam skrycie o poluzowanie systemow myslowych, tudziez chec przedszeregwyskoczenia jako ten swawolnik polski podpalany, zas w Twoim konkretnym przypadku znajac Twoj dorobek, slawe itp. pomyslalem sobie zes sie wysilil na cynizm, tylko litery sie przestawily i zamiast slow powstalo sianko; to chyba wszystko czym moge Cie zadowolic :)
Andrzeju! Dzisiaj pokazali w tv to pomieszczenie - ale z drugiej strony. A jeśli chodzi o tych co giną i o tych co pamiętają - przyjdzie moment, że wszystko się wyrówna ;). Kąśliwe uwagi przypominają mi dyskusję na temat Rewi i innych koni. I jeszcze coś - są ludzie co na widok rozsypanych monet rzucą się i zaczną zbierać wszystkie. Ty Andrzeju z pewnością podniósłbyś jedną i dobrze jej się przyjrzał. I tak niech będzie - pozdrawiam!
tzn w Lagos, chcialem powiedziec
Dzerry ten zafarb to swiatlo swietlowek, specjalnie go nie korygowalem. Co do ofiar w Laosie i ich zwiazku z NASA, to przypomina mi sie taki kawal z czasow glebokiego komunizmu w Polsce: Carter przyjecal do Moskwy i podnosil w rozmowach z Brezniewem sprawy demokracji, praw czlowieka, prawa do wolnej wypowiedzi etc, a Brezniew mu na to "ale u nas nie bija murzynow"!!!!
Zdjecie jak zdjecie, do tego z zafarbem. "Otwarta amerykanska demokracja" - usmialem sie. Prawie w tym samym czasie co katastrofa Kolumbii, w Lagos zginelo w zamachu kilkadziesiat osob - jakos nie zauwazylem na plfoto zdjec z tej okazji.
zdejma i powiesza w innym miejscu.......
Flagi z nazwą Challengera już nie było, gdy robiłeś to zdjęcie... teraz zdejmą następną....
driszat kulam a to po hebrajsku :P
chyba wolalbym sie nauczyc ganabianskiego niz laciny :)), pozdrowka
Akh ghak helak nore wenedit - to po ganabiańsku jakby ktoś pytał! Niestety, nie wszystkie dźwięki można zapisać Waszymi literami. Andrzej - pozdrawiam!
"non omnis moriar"
mi troche bardziej lacina jest nieznana..... hiii... chociaz.... ; )
hmmm... Kolumbia .... to był początek ... jest i koniec ...
Malena, przyznam ze sindarin i lacina sa mi jednakowo nieznane
Andrzejku, to nie lacina, ino sindarin...... ;-))
Andrzej, to chyba nie łacina, sorki że wtrącam :)
Malena, a co znaczy "...Hiro hyn hîdh ab 'wanath... ", to cos o bohaterach? wybacz ja po lacinie nie uczony :(((
Andrzej, pewnie masz sporo racji.... Piotr, ty niestety tez. przypomnialo mi sie cos... jak to szlo... "kto nie umiera na ekranie - nie umiera wcale"... swiat dwulicowego moralnego niepokoju. : (
Bartman, Malena, nie wiem jak jest teraz w NASA, tzn po 11 wrzesnia, ale kiedy ja tam bylem to praktycznie kazdy mogl sobie popartrzec na astronautow trenujacych na promach kosmicznych. Oczywiscie uwzgledniajac wszelkie srodki bezpieczenstwa. No coz otwarta amerykanska demokracja okazala sie byc bezbronna i zaplacila za swoja otwartosc na przybyszow wysoka cene w ataku na WTC...
nie wiem, jakoś mnie nie rusza, za dużo tu techniki a za mało uczucia
Andrzej - fajnie że ludzie idący są rozmazani. Mogliby być nawet bedziej... tak pod postacią smugi... (z jeszcze dluższym czasem naświetlania) pozdrawiam, kacper
bertyn - sam jestes gawiedz......
No, wielu odeszło. Z mniejszym hukiem. Większości nie pokazali w tv.
...Hiro hyn hîdh ab 'wanath...
taaak... to juz nie mozna wspolczuc bez narazenia sie na smiesznosc??...... po co cala ta debata. czasami lepiej zostawic cos w pustce, niech powoli zanika. i mam na mysli ludzkie slowa, nie ludzkie zycie. swoja droga Andrzeju ja tez jestem ciekawa jak udalo ci sie zrobic takie zdjecie. Pozdrawiam : ))
R. I. P.
sunee: sorry, bredzisz cos
Bertynie drogi: kumac nikomu nakazane nic nie jest odgornie, rzecz nie w tym; jesli tego typu tragiczne wydarzenie spotyka sie z taka reakcja, to osobe gloszaca ow poglad podejrzewam skrycie o poluzowanie systemow myslowych, tudziez chec przedszeregwyskoczenia jako ten swawolnik polski podpalany, zas w Twoim konkretnym przypadku znajac Twoj dorobek, slawe itp. pomyslalem sobie zes sie wysilil na cynizm, tylko litery sie przestawily i zamiast slow powstalo sianko; to chyba wszystko czym moge Cie zadowolic :)
najwyraźniej
sunee: co nazywasz tanim (taniuskim) cynizmem? nie kumam
Czy to z racji zawodu zostales dopuszczony z aparatem tak blisko tajemnic, czy swiat sie tak bardzo zmienil od zakonczenia zimnej wojny ? ;-))
wiem... pozdrawiam.
brawo Andrzeju
bardzo tani (taniuski) cynizm panie bertyn
spodziewalem sie odpowiedzi gawiedzi na wydarzenia za oceanem, hehe
tak Andrzej! jak zwykle stawiam za solidarity!
■ andrzeju - tak pod publiczke?