A konkretniej rzecz biorąc - makro wymaga dobrania bardzo precyzyjnego oswietlenia, pasującego do obiektu i wyciągającego detale. Tu światła nie ma, a właściwie jest tylko mlaśnięte fleszem z lampy wbudowanej. Jeśli chcesz robic dobre macra, polecam zaprzestanie wykorzystania lampy blyskowej i zdanie sie na dlugie czasy i swiatlo zastane. Zobacz jak to wyglada w mojej "herbacianej sesji" (moje portfolio, na dole). Pozdrawiam i zycze sukcesów i jeszcze jedno - nie zrażaj się!

bez obrazy ,nie wiem czy moge,ale na miniaturcena komentarzach przypomina cosik innegi.co,nie poiwem.

:-(((

nie podoba mi się ani troszkę, pod żadnym względem

Reszta twoich fotek: OK

Dobra rada! Jeśli tak wygladają wszystkie twoje fotki makro, to odpuść sobie ten temat

Przepraszam, ale na tym zdjeciu to w srodku nie wyglada jak Budda, a jak za przeproszeniem ekskrementy :-/