Opis zdjęcia
Efekt mojej nocki spedzonej w Strasbourgu gdzie czekalem sobie na pociag w celu kontynuowania podrozy na zachod - zamiast czekac w poczekalni ruszylem na miasto, mrok, wilgoc, cisza, puste ulice, Canon EOS 5, EF 20 mm f/2.8, Ilford Delta 3200, reka
dobrze, ze nie zostales w poczekalni :)
Dziumdziek nie drocz sie :)))))przeciez wiesz;)
tu i teraz Polska:))))))
m: to zalezy co uznajesz za TU ;)
czyzbys zamierzal sie tu pojawic?:))))))))
okutana sama soba, najprawdziwsza, cicha bo zwycieska
mathilde: hmmmm.... zobaczymy juz za 2 tygodnie ;P
wroc do polski. tu modelek ile dusza zapragnie;)
mathilde: taaa, patrzylem wlasnie, lecz do takich cieni trzeba miec modelke/modela a z tym u mnie kiepsko ;> nawet sam sobie cienia nie moglem rzucic bo statywu nie mialem :(
popatrz na spocona diabliczke tam sa cienie
wlowik: ja bym sie cieszyl gdyby tam byl ktos kto by mi mogl w leb dac - brakuje mi tam jakiegos zlowieszczego cienia ;)
...i nikt nie dał w łep? Dziwne...
zasmucasz mnie masz za dobre zdjecia i nie moge cie skrytykowac
bardzo mi sie podoba, moje ulubione mroczne klimaty
mmmmmmm... to lubie
no niezle niezle lubie taki tajemnicze klimaty:)
o jak ladnie ciemno :)
a jakby tak przekadrowac? bo jak dla mnie to cos naprawde ciekawego dzieje sie w glebi uliczki i na chodniku, z lewej taka czarna plama sie zrobila. ale klimacik jest! :-)
Coś czycha za rogiem :))
z ręki? no no :-)) ciekawe zwłaszcza na full