Ocena będzie widoczna gdy zagłosuje co najmniej 5 osób.
mało ocen
Opis zdjęcia
Na wyraźną prośbę, pewnych wpływowych kręgów stołecznych i na ich odpowiedzialność. Stanowczo zaprzeczam również wszelkim pogłoskom co do schizmy antyduperelnej. W końcu cień też duperel
dowiem sie co i jak? mejlem najlpiej.najlepiej sie dogadajcie, a mnie prosze o wynikach poinformowac :)))) ja znikam. bo toobled wyjezdzac zeby plfoto ogladac. pzdr! z dojczlandu!
Qushi - tu nie trzeba znać się na ludziach. Po prostu chodzilo mi o lajtmotiv tego zdjęcia - jest dla mnie zbyt ...powszedni, choć nie wiem czy to dobre słowo. Ale czekam na nowe i jak zawsze dobre.... PZDR!
cześć Dabraw, jakbym wiedział, że mieszkasz tak blisko wpadłbym z tym obiecanym winem :-) Jak wiesz na ludziach się nie znam - mały eksperyment dla zabicia czasu na targu staroci. Pozdr
Hej Qushi. Jakoś tym razem mnie nie przekonuje. Mimo że byłeś o 10 minut ode mnie... (-: Może za bardzo znam ten obrazek, może za bardzo mi spowszedniał i już nie umiem zobaczyć w nim jakiejś egzotyki... Ale pozdrawiam serdecznie. Hej!
jakie zawodowe, jakie zawodowe, pojechałem ci ja do Krakowa na mytyng z portugalską diasporą w południowej Polsce, a ci zabrali mnie w charakterze nadwornego Araba na targ staroci, no to ja aparacik pod pachę...a tu od razu - i łysy i w ryj...W ryj to jeszcze spoko ale jakby trafił w aparat....;-(((( Avan - słyszałem wszystko, słyszałem
korzystajac z okazji ze nie ma w okolicy chwilowo niejakiego autora.. :PPPPP eh, te kolory, ten kadr, w ogole temat, i pod swiatlo, i balagan, i cienie.. ehhhhhh.
qushi - ja sie w takich sytuacjach usmiecham i czekam co sie wydarzy - w najgorszym przypadku mu oddam :-)Ale staram sie unikac klopotow generalnie :-)))Zdrovka!
Pan Magister jak zwykle ma (swe) racje i pozostaje mi się z tym jeno zgodzić. Pragnę jednakowoż zaznaczyć, że lobby stołeczne zwróciło się do mnie z uprzejmą acz stanowczą prośbo o wywieszenie tego onego przed konsumpcją jakiegokolwie posiłku, a więc bez możliwości głębszej refleksji nad obiektem. Michale, gdy już byłem bliżej, jeden z panów z lewej rzekł do mnie z grymasem nie przypominającym uśmiechy tymi słowy: Te łysy, spi...j z tym kamerowaniem, bo w ryj. Nie mogłem się oprzeć i odmówić tak miłej prośbie. Na pół godziny teraz znikam, a Liar wie czemu :)
¶ lubię. zwłaszcza za kolor. jakiś przeterminowany materiał?
snop swiatla go wiedzie
Miłe :-)
dowiem sie co i jak? mejlem najlpiej.najlepiej sie dogadajcie, a mnie prosze o wynikach poinformowac :)))) ja znikam. bo toobled wyjezdzac zeby plfoto ogladac. pzdr! z dojczlandu!
Qushi - tu nie trzeba znać się na ludziach. Po prostu chodzilo mi o lajtmotiv tego zdjęcia - jest dla mnie zbyt ...powszedni, choć nie wiem czy to dobre słowo. Ale czekam na nowe i jak zawsze dobre.... PZDR!
cześć Dabraw, jakbym wiedział, że mieszkasz tak blisko wpadłbym z tym obiecanym winem :-) Jak wiesz na ludziach się nie znam - mały eksperyment dla zabicia czasu na targu staroci. Pozdr
Hej Qushi. Jakoś tym razem mnie nie przekonuje. Mimo że byłeś o 10 minut ode mnie... (-: Może za bardzo znam ten obrazek, może za bardzo mi spowszedniał i już nie umiem zobaczyć w nim jakiejś egzotyki... Ale pozdrawiam serdecznie. Hej!
tak, nie wiedzialem..to sie bedzie dzialo:)!!!
w Krakowie Piotrze, na Grzegórzeckiej, za jakieś dwa tygodnie podobno się będziemy w końcu widzieć. Miłego :-)
zadales mi trudne pytanie:) nie wiem gdzie to jest....milego Marcinie:)
yo!
cześć Maciek :-)
ach to światło...
Pozdrawiam Piotrze, miłego weekendu
jeno co Piotrze, jeno co? A wiesz gdzie to?
cos w tym jest:) pozdrawiam
:) cześć Maćku, to żeśmy se pogadali, miłego weekendu
veni vidi i odpowidziałem :-)
chodnik wyglada jak piernik.. z wierzchu
maciek, skrzynkę sprawdź - pozdr :)
komentarz przeczytaj sobie na sigu, a tu tylko zagłosuję..pzdr.
cześć Aniu :-)
lubię cienie- pozdrawiam gushi :)
byłem na Grzegórzeckiej, Davidzie, pozdrawiam serdecznie, miło, że wpadłeś :-)
Ciutke krzywe i ten kolorek... troche mnie dzazni. Co do podprogowych przekazow... Jaka jest przeslanka?
QUSHI - targ staroci pod Hala ? He He - tam wlasnie mnie gonila ta babcia ze swiecznikiem :-)))) Lepszy targ staroci jest na Kazmierzu :-)
jakie zawodowe, jakie zawodowe, pojechałem ci ja do Krakowa na mytyng z portugalską diasporą w południowej Polsce, a ci zabrali mnie w charakterze nadwornego Araba na targ staroci, no to ja aparacik pod pachę...a tu od razu - i łysy i w ryj...W ryj to jeszcze spoko ale jakby trafił w aparat....;-(((( Avan - słyszałem wszystko, słyszałem
to bylo w sensie pozytywnym Marcinie, jakbys tu kiedys wrocil poczytac ;P pzdr!
michal: no coz ryzyko zawodowe hehe ;))))
korzystajac z okazji ze nie ma w okolicy chwilowo niejakiego autora.. :PPPPP eh, te kolory, ten kadr, w ogole temat, i pod swiatlo, i balagan, i cienie.. ehhhhhh.
Sober - mnie ostatnio na targu w Krakowie jakas babcia ganiala ze swiecznikiem :-)))Zdarza sie :-)
michal: ja mialem taka sytuacje z pancurami kiedys i za bardzo nie wiedzialem jak sie pozniej ustawic zeby nie zaczal mi bic aparatu :>>>>
qushi - ja sie w takich sytuacjach usmiecham i czekam co sie wydarzy - w najgorszym przypadku mu oddam :-)Ale staram sie unikac klopotow generalnie :-)))Zdrovka!
"lobby stołeczne zwróciło się do mnie z uprzejmą acz stanowczą prośbo o wywieszenie tego onego" dobre dobre. zapisze sobie ;PPPP
..lubie takie dni.. :) bardzo przyjemnie sie patrzy..pozdrowienias
Pan Magister jak zwykle ma (swe) racje i pozostaje mi się z tym jeno zgodzić. Pragnę jednakowoż zaznaczyć, że lobby stołeczne zwróciło się do mnie z uprzejmą acz stanowczą prośbo o wywieszenie tego onego przed konsumpcją jakiegokolwie posiłku, a więc bez możliwości głębszej refleksji nad obiektem. Michale, gdy już byłem bliżej, jeden z panów z lewej rzekł do mnie z grymasem nie przypominającym uśmiechy tymi słowy: Te łysy, spi...j z tym kamerowaniem, bo w ryj. Nie mogłem się oprzeć i odmówić tak miłej prośbie. Na pół godziny teraz znikam, a Liar wie czemu :)
Nie nie, nie bliży, jeno lewy pion bardzij.
gushi - doskonala fotografia.Wybitna by byla gdybys byl albo ciut dalej albo ciut blizej :-))Zdrovka!!!
o lipa... niezauwazylam stolka :| hehehe... na jedno wszak wychodzi ;p
Cloofko, pozdrawiam Cię serdecznie, też się nie znam zupełnie
Tak myślem, czy lewy pion nie czystrzy przypadkiem, jeśli wolno cóś sugerować panu Inżynierowi...
ostatnio jakby panie dzieju w rzeczy samej, ale jest to dolegliwość przejściowa, jak mniemam, no nie wiem co na to lekarze
ja to sie nie znam, ale podoba mi sie bardzo
stołeczne i społeczne :D
Kolega wyraźnie się pod światło ustawia... Czy to siem przenosi na postawy życiowe Kolegi?
hhmmm..moge sobie zapisac nowy moj tytul :PPPPPP 'pewne wplywowe kregi spoleczne' :PPPPP hehehe. boskie Gushi boskie!
acha, spalone i zaciemnione świadomie