Bardzo mi sie podoba,czerń jest ciszą i wydobywa sie z niej dźwięk.łagodny pasaż czy też wariacja?Szkoda,ze nie moge głosowac, bo zdjęcie mnie powaliło.Super :)
Kwawoj -> I o tą, jak powiedziałeś, "paszczę" głównie mi chodziło. A konkretnie, o pokazanie skupienia na twarzy Garry'ego. Skrzywdzona nieco została trąbka. A kontrabasiści fajni są, to fakt - i na zdjęciach (m.in. Twoich), i na żywo :-).
Kwaeszi - to moja subiektywna ocena i przy niej zostanę. "Dęciaki" ( w tym trębacze) pracują "paszczą" a co za tym idzie mają pewne ograniczenia, których nie mają np. kontrabasiści :)
Kwawoj -> artyzmu muzyka w to nie mieszajmy, tzn. nie odbierajmy mu wirtuozerii z powodu tej foty i za słabej ekspozycji trąbki :-). Tak czy inaczej - dziękuję za krytykę.
Trochę mi żal, że człowiek i instrument nie są tu tak samo silnie wyeksponowane. Daje to poczucie odrębności człowięka i instrumentu a to od razu dyskwalifikuje odbieranie muzyka jako artysty. Czy jasno sie wyraziłem? Brak spójności, brak artyzmu, brak wirtuozerii. Po prostu trębacz w ciekawym oświetleniu...
miły odbiór
Bardzo mi sie podoba,czerń jest ciszą i wydobywa sie z niej dźwięk.łagodny pasaż czy też wariacja?Szkoda,ze nie moge głosowac, bo zdjęcie mnie powaliło.Super :)
no jest wszystko czego trzeba: paszcza, łapy, instrument, i wielki mózg. wszytko to niesamowicie oddałaś
tak
Kwawoj -> I o tą, jak powiedziałeś, "paszczę" głównie mi chodziło. A konkretnie, o pokazanie skupienia na twarzy Garry'ego. Skrzywdzona nieco została trąbka. A kontrabasiści fajni są, to fakt - i na zdjęciach (m.in. Twoich), i na żywo :-).
no niezle, podoba mi sie jak wynurza sie z czerni... swiatlo mogloby byc delikatniejsze,ale nie bede sie czepiac:)
gute
Kwaeszi - to moja subiektywna ocena i przy niej zostanę. "Dęciaki" ( w tym trębacze) pracują "paszczą" a co za tym idzie mają pewne ograniczenia, których nie mają np. kontrabasiści :)
na Fs - git!
muzyczne, piękne :)
Kwawoj -> artyzmu muzyka w to nie mieszajmy, tzn. nie odbierajmy mu wirtuozerii z powodu tej foty i za słabej ekspozycji trąbki :-). Tak czy inaczej - dziękuję za krytykę.
Trochę mi żal, że człowiek i instrument nie są tu tak samo silnie wyeksponowane. Daje to poczucie odrębności człowięka i instrumentu a to od razu dyskwalifikuje odbieranie muzyka jako artysty. Czy jasno sie wyraziłem? Brak spójności, brak artyzmu, brak wirtuozerii. Po prostu trębacz w ciekawym oświetleniu...
o kurde ale sztuczne... komputereowo beznadziejne...
okladka jak nic:)
Piękne.
git
polecaj FS w opisie
ja podziwiam!! :)
swietne.. na okladke plyty.. :)) pozdrawiam..