Już wiem :] Enya & Clannad - Robin Hood i oczywiście coś co miałem przyjemność usłyszeć na żywo 09.08.2003 godzina 23:57... Chicane (feat. Maire Brennan of Clannad) - Saltwater... taa... taką chwilę pamięta się do końca życia... Tylko niestety nie mam pewności czy tam wtedy śpiewała wtedy ta pani z zespołu Clanned, czy może jakaś inna pani. Na winampie jest z tą panią i za każdym razem jak włącze sobie ten utworek przechodzą przeze mnie dreszcze (na mniejszą skalę niż wtedy na żywo, bo wtedy to był KOSMOS) :]
uwielbiam Enye.. ostatnio często mam taki nastrój, że innej muzyki nie zdzierżę.. nie mów że słuchasz również Clannad :> a gdy Enyi nie ma w pobliżu, wystarczy szum morza
A propos Saltwater... pasuje do tej fotki :D no i wtedy na żywo to też było jakieś 100 metrów od plaży... "open my eyes... saltwater rain..."
Już wiem :] Enya & Clannad - Robin Hood i oczywiście coś co miałem przyjemność usłyszeć na żywo 09.08.2003 godzina 23:57... Chicane (feat. Maire Brennan of Clannad) - Saltwater... taa... taką chwilę pamięta się do końca życia... Tylko niestety nie mam pewności czy tam wtedy śpiewała wtedy ta pani z zespołu Clanned, czy może jakaś inna pani. Na winampie jest z tą panią i za każdym razem jak włącze sobie ten utworek przechodzą przeze mnie dreszcze (na mniejszą skalę niż wtedy na żywo, bo wtedy to był KOSMOS) :]
Clannad? Obiło mi się o uszy, poszukam :>
uwielbiam Enye.. ostatnio często mam taki nastrój, że innej muzyki nie zdzierżę.. nie mów że słuchasz również Clannad :> a gdy Enyi nie ma w pobliżu, wystarczy szum morza
na uspokojenie polecam: Enya - Om Namo Bhagavate ;)
lubię takie.. uspokaja..
Ma coś w sobie :)
dzieki ;)
bardzo nastrojowe :)