Ja postawię [5] Gdyby owad byl ostry zabraklo by mi skali ocen...Ocene stawiam za kompozycje. Rozklada mnie na kolana piekno tego zdjecia....ah, gdyby tlo bylo mocno rozmyte i tylko ostry robaczek...
No nie bylbym taki tego pewien... ;-)) Ale siedzi tak, ze lebek ma blizej plaszcz obr niz zadek, a krawedz platka znajduje sie w tej samej odl mniej wiecej co szyja..., szuja..., nie... chyba jednak szyja.
Ktorych odnozy? Przeciez oryginal ma glebie i nie byl ustawiony rownolegle do plaszcz obrazowej... Skoro mowimy o jakiejs nieostrosci ogolnej zdjecia, to uwazam, ze tzw GO jest od polowy czulkow do pancerza i tym samym obejmuje fragment krawedzi platka. Ten fragment, o ktory chodzilo, czyli najblizszy naszemu bohaterowi.
Dobra, niech bedzie, ze jest nie do konca zyletowate (choc moim zdaniem na oryginale jest znacznie lepiej) - z tym doswietleniem, to wlasnie caly fajans polega na tym, zeby nie bylo wszystko do konca jasne, wersji z zuczkiem calkowicie na platku nie trawie, ale tej bardzo mnalej GO to nie paniaty.... Czyli, ze co? Ze krawedz platka jest rozmyta?
No dobra, wytłumaczę to 2. Nieostrość, to chyba wiadomo. Czułki żuczka zlewają się z ciemnogranatowym tłem, może trzeba było go doświetlić. Bardzo mała GO, tylko na czubku pleców. Pozdrawiam.
Czyzbys, Viktorio, nie lubila robakow? Pod zadna postacia?
bez insekta dałabym wyżej...
ok, rozumiem, ale wtedy wyszło bu takie troszkę odrealnione..?
za nic w świecie bym nic nie obciął. Lubie takie kadrowanie.
i jeszcze jakby obciąc 2-3 cm z lewej ?
Ja postawię [5] Gdyby owad byl ostry zabraklo by mi skali ocen...Ocene stawiam za kompozycje. Rozklada mnie na kolana piekno tego zdjecia....ah, gdyby tlo bylo mocno rozmyte i tylko ostry robaczek...
No nie bylbym taki tego pewien... ;-)) Ale siedzi tak, ze lebek ma blizej plaszcz obr niz zadek, a krawedz platka znajduje sie w tej samej odl mniej wiecej co szyja..., szuja..., nie... chyba jednak szyja.
Ej, przecież robal siedzi na płatku, a nie pod nim... :)
Ktorych odnozy? Przeciez oryginal ma glebie i nie byl ustawiony rownolegle do plaszcz obrazowej... Skoro mowimy o jakiejs nieostrosci ogolnej zdjecia, to uwazam, ze tzw GO jest od polowy czulkow do pancerza i tym samym obejmuje fragment krawedzi platka. Ten fragment, o ktory chodzilo, czyli najblizszy naszemu bohaterowi.
Do krawędzi płatku już nie dochodzi :)) Kończy się mniej więcej w połowie odnóży...
Dobra, niech bedzie, ze jest nie do konca zyletowate (choc moim zdaniem na oryginale jest znacznie lepiej) - z tym doswietleniem, to wlasnie caly fajans polega na tym, zeby nie bylo wszystko do konca jasne, wersji z zuczkiem calkowicie na platku nie trawie, ale tej bardzo mnalej GO to nie paniaty.... Czyli, ze co? Ze krawedz platka jest rozmyta?
No dobra, wytłumaczę to 2. Nieostrość, to chyba wiadomo. Czułki żuczka zlewają się z ciemnogranatowym tłem, może trzeba było go doświetlić. Bardzo mała GO, tylko na czubku pleców. Pozdrawiam.
faktycznie. nieostre jest niefajne :)
Takie zabezpieczenie, to chyba jeno pomoc humanitarna NATO moze zniweczyc, albo insza Strasz Miejska...
spoko, zabazgralem 9999 CD-Rkuff tym zdjeciem i ukrylem w 9999 roznych miejscach... ;-))
byle przetwala te lata.... ;o)))))))))))
ale pocieszam sie tym, ze prawdziwa Sztuke zawsze ogol wrzuca do kosza, a dopiero po latach ja odgrzebuje jako cos wartosciowego... ;-))
ale ci sie dostalo... hle.hle..hle... ;PP
tzn dwie 1...
Hmmm... Ale dzieki za 1!
Ups trochę nieostre... Nie ma co przepraszać, tylko ostrzyć :)
przepraszam, ze znowu nie wyostrzalem...