Tu by sie przydal krotszy czas naswietlania - przepalenia bylyby mniejsze. Gdyby poczekac jeszcze troszeczke, az slonce zejdzie nizej, moznaby w ogole uniknac przepalen. Najlepszy moment na fotografowanie zachodu jest jak slonce jest juz prawie schowane za horyzontem, ale niebo jest jeszcze oswietlone i bardzo kolorowe. Inna metoda (niestety nie do konca zalezna od fotografa;-) - to robic zdjecie zachodu, gdy slonce jest lekko schowane za chmure, tuz za jej brzegiem - wtedy na prawde moga wyjsc bardzo ciekawe efekty - podswietlone brzegi chmur, smugi swiatla, itp. No coz - nikt nie powiedzial, ze fotografia krajobrazu to latwa dziedzina;-P Na pewno wymaga cierpliwosci, bo bez ladnego swiatla trudno cos zdzialac.
Tu by sie przydal krotszy czas naswietlania - przepalenia bylyby mniejsze. Gdyby poczekac jeszcze troszeczke, az slonce zejdzie nizej, moznaby w ogole uniknac przepalen. Najlepszy moment na fotografowanie zachodu jest jak slonce jest juz prawie schowane za horyzontem, ale niebo jest jeszcze oswietlone i bardzo kolorowe. Inna metoda (niestety nie do konca zalezna od fotografa;-) - to robic zdjecie zachodu, gdy slonce jest lekko schowane za chmure, tuz za jej brzegiem - wtedy na prawde moga wyjsc bardzo ciekawe efekty - podswietlone brzegi chmur, smugi swiatla, itp. No coz - nikt nie powiedzial, ze fotografia krajobrazu to latwa dziedzina;-P Na pewno wymaga cierpliwosci, bo bez ladnego swiatla trudno cos zdzialac.
no całkiem całkiem - zapraszam do mnie...
troszke ucieka Ci w prawo, kadr ciekawy, zrobilbym z bardziej minusowa korekcją, pozdro
Oscop,a dlaczego Ci sie ta ramka nie podoba???
Ładne, ładne, tylko gdyby bez tej ramki...
Za jasno - przepalenia. Leci w prawo. Pozdrawiam !
bardzo mi sie podoba+