I tu też leży błąd. Nie ważne pierwsze czy xxx-tysięczne, tylko czy naprawdę sądzisz, że jest warte pokazania, ew. że coś z tego wyniesiesz? IMO Pierwsze zrobione zdjęcie z reguły warto pokazywać tylko jeśli ktoś sam Cie o to poprosi, a i to nie zawsze ;)
Wybacz, muszę jednak wyciągnąć naukę z własnego doświadczenia, dlatego już się poprawiam: Poza modelki wyjątkowo nienaturalna, od tego należałoby zacząć - odrobina improwizacji i współgrania z tematem (wodospad) znacznie zdjęcie by uatrakcyjniła. Ucięte nogi już ktoś zauważył choć to kwestia sporna. Zdjęcie / skan lekko przebarwione i nieostre.
Niestety, zaczynasz od zamieszczenia kiepskiego zdjęcia. Nie widać ani tematu, ani techniki ani nawet formy, nad którą można by się zatrzymać i zastanowić. Zdjęcie być może ma dla Ciebie (ew. Osoby Fotografowanej) jakąś wartość sentymentalną, ale to niestety za mało, żeby upubliczniać takie zdjęcie z "domowego albumu". proponuję ponowne podejście do debiutu ;)
I tu też leży błąd. Nie ważne pierwsze czy xxx-tysięczne, tylko czy naprawdę sądzisz, że jest warte pokazania, ew. że coś z tego wyniesiesz? IMO Pierwsze zrobione zdjęcie z reguły warto pokazywać tylko jeśli ktoś sam Cie o to poprosi, a i to nie zawsze ;)
No cóż. Dzięki za informacje. Jak już napisałem - pierwsze zdjęcie i na dodatek z pierwszego negatywu. :)
Wybacz, muszę jednak wyciągnąć naukę z własnego doświadczenia, dlatego już się poprawiam: Poza modelki wyjątkowo nienaturalna, od tego należałoby zacząć - odrobina improwizacji i współgrania z tematem (wodospad) znacznie zdjęcie by uatrakcyjniła. Ucięte nogi już ktoś zauważył choć to kwestia sporna. Zdjęcie / skan lekko przebarwione i nieostre.
Niestety, zaczynasz od zamieszczenia kiepskiego zdjęcia. Nie widać ani tematu, ani techniki ani nawet formy, nad którą można by się zatrzymać i zastanowić. Zdjęcie być może ma dla Ciebie (ew. Osoby Fotografowanej) jakąś wartość sentymentalną, ale to niestety za mało, żeby upubliczniać takie zdjęcie z "domowego albumu". proponuję ponowne podejście do debiutu ;)
No tak, ale cofnąć się już nie mogłem - obiektywu krótszego niestety nie miałem... a chciałem złapać troszki tego wodospadu...
ale próbuj, powodzenia
no stary, po pierwsze to się tak nóg nie ucina, a tak poza tym to zdjęcie z wakacji, takie zwyczajne
Witam!! Jest to moje pierwsze zdjęcie na PLfoto - krytyka mile widziana Pozdrawiam Ż@Q