kariola: dobry wieczór!! strugi są ciągle obecne, tylko teraz chciałbym pokazać je jeszcze inaczej, a nimfy chyba się obraziły, bo nie pomagają tak jak zwykle... pozdrowionka!!
Ania Bujko: też dlatego to robię, sam już pewnie za parę lat nie będę miał siły, by odwiedzać
te wszystkie dzikie i odludne (jeszcze) miejsca to też piszę wizualny pamiętnik ku radości własnej, a jeśli przy okazji komuś sprawi przyjemność to i dobrze.
pozdrowienia !
rudy_chrzanik: masz rację, ale to nie ostrość, tylko niestety liczne przepałki na liściach po drugiej stronie rzeki i na korzeniu... coś nie bardzo to wyszło... pozdrówka i dzięki za opinie
Solti : zobaczymy... pewnie jeszcze nie raz wrócę do moich "starych" klimatów, może późną jesienią, albo zimą żeby nieco osłodzić szarości tych pór... dzięki za odwiedzinki !! pozdrowienia !!
Bardzo ładne, ale chyba odrobinę przepalone;-) Szanuję Twoją chęć odpoczynku od ‘peterklainowego standardu’, ale mam nadzieję, że jeszcze kiedyś zaserwujesz nam coś ‘na miękko’:-) Chociaż pewne oznaki tego widzę już w tym zdjęciu, bo np. nasycenie kolorów wraca już do normy:-D Pozdrawiam serdecznie!
...kurcze ...przy Twoich zdjęciach można odpocząć, z wielką przyjemnością zaglądam do Twojej galerii by podejrzeć urokliwe miejsca które zatrzymujesz, brawo, pozdrawiam :)
piękne aż człowieka kusi aby wybrać sie w dzicz i zasmakować tych klimatów. Troszeczke jak dla mnie za jasny jest ten wyrwany korzeń czy to coś po lewej stronie. Pzdr
Kako: niektórych szukam, niektóre wiem gdzie są od lat... dzięki za odwiedzinki pozdrowienia
Niesamowite są te twoje strumyczki. Specjalnie ich szukasz, czy po prostu wiesz, gdzie są?
kariola: dobry wieczór!! strugi są ciągle obecne, tylko teraz chciałbym pokazać je jeszcze inaczej, a nimfy chyba się obraziły, bo nie pomagają tak jak zwykle... pozdrowionka!!
strugi wracają ..:) zatęskniłeś do nimf? a może one za Tobą?
piekne nastrojowe miejsce, podoba sie
Ania Bujko: też dlatego to robię, sam już pewnie za parę lat nie będę miał siły, by odwiedzać te wszystkie dzikie i odludne (jeszcze) miejsca to też piszę wizualny pamiętnik ku radości własnej, a jeśli przy okazji komuś sprawi przyjemność to i dobrze. pozdrowienia !
rudy_chrzanik: masz rację, ale to nie ostrość, tylko niestety liczne przepałki na liściach po drugiej stronie rzeki i na korzeniu... coś nie bardzo to wyszło... pozdrówka i dzięki za opinie
Odwiedzasz sobie znane tylko tak przepiekne zakatki, ale dobrze, ze je utrwalasz bo i ja mogę sie nimi zachwycać.
zdjęcie samo w sobie jest cudowne ... ale jak na nie patrze to aż oczy bolą, może ostrość...coś zabardzo. Pozdrawiam
ładnie:)
czarujące :P
Solti : zobaczymy... pewnie jeszcze nie raz wrócę do moich "starych" klimatów, może późną jesienią, albo zimą żeby nieco osłodzić szarości tych pór... dzięki za odwiedzinki !! pozdrowienia !!
estimate: dzięki bardzo!! i pozdrówka !
ostry1701: niestety z lekka jest wypalony ten korzeń to fakt, ale nie dało się inaczej ... pozdrowienia !!
ładnie tam
Bardzo ładne, ale chyba odrobinę przepalone;-) Szanuję Twoją chęć odpoczynku od ‘peterklainowego standardu’, ale mam nadzieję, że jeszcze kiedyś zaserwujesz nam coś ‘na miękko’:-) Chociaż pewne oznaki tego widzę już w tym zdjęciu, bo np. nasycenie kolorów wraca już do normy:-D Pozdrawiam serdecznie!
jak zwykle urocze
...kurcze ...przy Twoich zdjęciach można odpocząć, z wielką przyjemnością zaglądam do Twojej galerii by podejrzeć urokliwe miejsca które zatrzymujesz, brawo, pozdrawiam :)
piękne aż człowieka kusi aby wybrać sie w dzicz i zasmakować tych klimatów. Troszeczke jak dla mnie za jasny jest ten wyrwany korzeń czy to coś po lewej stronie. Pzdr
fajne jest aż szkoda ze wakacje się konczą
Jak zwykle piękne widoki:)
Grażyna22: dzięki! pozdrawiam!
Nieważne ,gdzie płynie -Twój klimat.Pozdrawiam.