heh, zapewne przypadkiem, ale zrobiłeś coś bardzo ciekawego z tym okiem. z jednej strony owiera ono kompozycję (co niektórzy mogą interpretować poprostu jako zły kadr) a z drugiej powoduje wielką chęć zobaczenia reszty zdjęcia przez oglądającego. ciekawe
Dziweczynie należy sie dobry tonik przeciwtrądzikowy- skóra okropnie się świeci.
Jej fotografowi radze zmiekczyc fotkę, ta nadaje się do atlasu dermatologicznego ;)
ok, następnym razem w jednej ręce bedzie pstrykadło, a w drugiej lusterko z racji braku wyszącego lustra w normalnym miejscu i postaram się poprawić, obiecuję :)
jeśli masz okienko z wyświetlaczem w aparacie (nie wiem jak to się fachowo zwie), to przed lustrem. i tyle. wiem, bo sam też robiłem swego czasu dziury w nosie ehehh.
no przesada z tą dziurą. troche się wystraszyłem. tzn. pomysł z zadarciem ok, i wogle podoba mi się, że jest namiastka ust (a nie całe usta), namiastka oka (a nie, że całe oko), namiastka włosów.. no i namiastka dziury w nosie (ale wyrabia ze 300% normy).
heh, zapewne przypadkiem, ale zrobiłeś coś bardzo ciekawego z tym okiem. z jednej strony owiera ono kompozycję (co niektórzy mogą interpretować poprostu jako zły kadr) a z drugiej powoduje wielką chęć zobaczenia reszty zdjęcia przez oglądającego. ciekawe
hm.dziwnie oko wystaje
prosze sie do mnie odezwać. g-g: 6834627
doprawdy ten znawiasowany zapytania znak. (?)
efekt zamierzony, skóra wysmarowana oliwką bodajże (nie pamietam dokładnie)
Dziweczynie należy sie dobry tonik przeciwtrądzikowy- skóra okropnie się świeci. Jej fotografowi radze zmiekczyc fotkę, ta nadaje się do atlasu dermatologicznego ;)
Ma w sobie chemię ...
ok, następnym razem w jednej ręce bedzie pstrykadło, a w drugiej lusterko z racji braku wyszącego lustra w normalnym miejscu i postaram się poprawić, obiecuję :)
jeśli masz okienko z wyświetlaczem w aparacie (nie wiem jak to się fachowo zwie), to przed lustrem. i tyle. wiem, bo sam też robiłem swego czasu dziury w nosie ehehh.
heh :) to prawda, mogłam bardziej pomyśleć nad tym zdjęciem, ale łatwiej powiedzieć, a trudniej zrobić stojąc tylko z jednej strony obiektywu.
no przesada z tą dziurą. troche się wystraszyłem. tzn. pomysł z zadarciem ok, i wogle podoba mi się, że jest namiastka ust (a nie całe usta), namiastka oka (a nie, że całe oko), namiastka włosów.. no i namiastka dziury w nosie (ale wyrabia ze 300% normy).
a dlaczego nie policzek? piersi, pośladki, piersi, pośladki... cos jeszcze? może raz na jakiś czas mała odmiana, co?
Rozumiem, ze kobiece cialo jest interesujacym tematem, ale zeby policzek? "ona" mozna wyrazic na miliony sposobow.
przesada? nie rozumiem.
też mam niemałe dziury w nosie, ale... to lekka przesada jest.