Oj, żeglowałem ci ja tu w pięknej i "przechlapanej" aurze. "Przechlapana" była w porywach wiatru 12, a wody 9. Nie mam wielkich doświadczeń żeglarskicch, ale trochę doświadczyłem z doświadczonymi. Pokaż asie kiedyś z bliska te potężne wieże - wielu ludzi nie wie jakie one są wielkie. A w sztormie, o którym wspomniałem, prawie ich nie było widać z bliska, zresztą duło tak, że nie wiadomo było gdzie woda, gdzie niebo! Znając wielkość tych wież można wyobrazić sobie rozległość akwenu. A fotka jest fajna, taka delikatna. Pzdr. :)))
ja bym (prawdopodobnie kadrowal) może trochę w prawo, a na plaży byly góry lodowe kilkumetrowe i pięknie odbijało się w nich światło,ale nie miałem aparatu:(
Oj, żeglowałem ci ja tu w pięknej i "przechlapanej" aurze. "Przechlapana" była w porywach wiatru 12, a wody 9. Nie mam wielkich doświadczeń żeglarskicch, ale trochę doświadczyłem z doświadczonymi. Pokaż asie kiedyś z bliska te potężne wieże - wielu ludzi nie wie jakie one są wielkie. A w sztormie, o którym wspomniałem, prawie ich nie było widać z bliska, zresztą duło tak, że nie wiadomo było gdzie woda, gdzie niebo! Znając wielkość tych wież można wyobrazić sobie rozległość akwenu. A fotka jest fajna, taka delikatna. Pzdr. :)))
ja bym (prawdopodobnie kadrowal) może trochę w prawo, a na plaży byly góry lodowe kilkumetrowe i pięknie odbijało się w nich światło,ale nie miałem aparatu:(
a moze jest ktos, kto tedy zeglowal ? (to do zeglarzy)
a moze jest ktos kto tedy zeglowal ?
tez lubie.:) pozdr!
lubie takie pastele...
świetny, wyważony kontrast. Delikatne to jest, chmury tylko zbyt rozmyte.
Najs.