strasznie mało komfortowo! a co do osiadłego trybu życia - ggato metafizycznie zgadzam sie z tobą - chciałabym tak przywrzeć choć raz... adawo - dzięki za tyle cennych informacji fizycznych :)
Czaszołki nie są osiadłe - jak to ślimaki całkiem nieźle radzą sobie z pełzaniem...Pąkle za to faktycznie są osiadłe, co więcej w tych swoich domkach "stoją" na głowie...
Antelio - niedługo prześcigniesz samego Linneusza! Lubię czaszołki - może za to życie rodzinne, takie osiadłe, że nie da rady czaszołka ruszyć z posad:))
Te szare to pąkle - należą do skorupiaków, ale są osiadłę i żyją w takich "domkach" które tu widać. A to ciemne to oczywiście czaszołek - ślimak. Choć z dokładnymi nazwami gatunkowymi bym nie ryzykował - istnieje sporo podobnych gatunków i na zdjęciu raczej nie da się ich rozróżnić...
Motyw zdjęcia ładny, tylko trzoszke chyba światło słabe i ostrośc siadła, ale warto próbowac w innym czasie i przy innym świetle - efekty mogabyć bardzo ciekawe
farida - ta duża to po polsku czaszołek (tak w każdym razie donosi mi ggata pod innym moim zdjęciem z tym bohaterem w roli głównej :)) po angielsku to common limpet , z łaciny patella vulgata (znam jeszcze nazwę irlandzką, chcesz? :)) a te małe rozsypane wkoło (miliardy ich na lagunie!) to po angielsku common acorn (czyli jakieś zwyczajne żołędziowe??) barnacles (łac. semibalanus balanoides) i należą juz do innej rodziny niż czaszołek, bliżej im do krabopodobnych. niestety książkę na temat tego świata mam tylko po angielsku, więc nie znam nazwy polskiej. pzdr
No problem - polecam się na przyszłość. Morskie stwory to moja praca więć co nieco muszę wiedzieć ...;)
strasznie mało komfortowo! a co do osiadłego trybu życia - ggato metafizycznie zgadzam sie z tobą - chciałabym tak przywrzeć choć raz... adawo - dzięki za tyle cennych informacji fizycznych :)
Czaszołki nie są osiadłe - jak to ślimaki całkiem nieźle radzą sobie z pełzaniem...Pąkle za to faktycznie są osiadłe, co więcej w tych swoich domkach "stoją" na głowie...
Antelio - niedługo prześcigniesz samego Linneusza! Lubię czaszołki - może za to życie rodzinne, takie osiadłe, że nie da rady czaszołka ruszyć z posad:))
Te szare to pąkle - należą do skorupiaków, ale są osiadłę i żyją w takich "domkach" które tu widać. A to ciemne to oczywiście czaszołek - ślimak. Choć z dokładnymi nazwami gatunkowymi bym nie ryzykował - istnieje sporo podobnych gatunków i na zdjęciu raczej nie da się ich rozróżnić... Motyw zdjęcia ładny, tylko trzoszke chyba światło słabe i ostrośc siadła, ale warto próbowac w innym czasie i przy innym świetle - efekty mogabyć bardzo ciekawe
farida - ta duża to po polsku czaszołek (tak w każdym razie donosi mi ggata pod innym moim zdjęciem z tym bohaterem w roli głównej :)) po angielsku to common limpet , z łaciny patella vulgata (znam jeszcze nazwę irlandzką, chcesz? :)) a te małe rozsypane wkoło (miliardy ich na lagunie!) to po angielsku common acorn (czyli jakieś zwyczajne żołędziowe??) barnacles (łac. semibalanus balanoides) i należą juz do innej rodziny niż czaszołek, bliżej im do krabopodobnych. niestety książkę na temat tego świata mam tylko po angielsku, więc nie znam nazwy polskiej. pzdr
hmm, a jakie ma być wykonanie szaroburego kawaka porzyrody, proponujesz może ulepszanie natury za pomocą photoshopa? ;)
pomysl byl, ale wykonanie troche takie szaro-bure...
jak sie nazywaja te slimaczki?? bo jestem bardzo ciekawa:)