Dzięki Don....ale uczniowi ciągle daleko do Mistrza. A pleneru szukam i czekam na pogodę. Przecież w sierpniu niebo najpiękniejsze. !9.VIII przypada pełnia księżyca, może się uda coś zrobić
hmmmmm coz tu moge wiecej dodac do tego pieknego zdjecia i komentarzy.. tak zawsze jest ze uczen mistrza przerasta hihihihi bardzo wierze ze calkowicie zatracisz sie w fotografiiiiiii, ze bedzie dalej cie pasjonowala. to zdjecie to jedno z moich ulubionych.mozna je wszelako interpretowac a poswiata jest nieprawdopodobnie niesamowita.serdecznie pozdrawiam dawaj jeszcze!!!
PS. szukaj fajnego pleneru!
Fotkę oceniam bardzo wysoko, jako że przypomina mi bardzo trudne wykonanie uchwycenia momentu tzw. 'szarej godziny' Autorce poświęcam taką oto foto reminiscencję.
Drobną łuską marszczy tafla wody
Pełne brzegi, gdera chybotliwie
Toczy zmierzch,skąd tyle w nim urody ?
Bo to kończący się dzień szczęśliwie
Szeptał tu będzie błękit brzasku
Obudzi wszystkich kolorów mowę
Tę ciszę zmąci, narobi wrzasku
Perkoz, z szuwarów wychylając głowę
Gdy krąg życia usiądzie w zenicie
W lustrze wyznaczonym przez brzegi
Ujrzy oczy patrzące w zachwycie
Na wschody i zachody szeregi
J.
Great Portland Street LONDON
7 sierpień 2005
Dziękuję:))) ... mój ulubiony:)
pieknie ...najlepszy Twój zachodzik
Witaj Monikko:) Dzięki, bardzo lubię tą fotkę. Wiele mi przypomina
piękna, świetlista, mokra droga..pzdr!
Dzięki Kalmia, może uda mi się zrobić jeszcze jakieś w podobnym nastroju, tylko pogoda płata figle
Zdjecie wysmienite! Mrok i poswiata tworza niepowtarzalny nastroj i klimat.
Dzięki Don....ale uczniowi ciągle daleko do Mistrza. A pleneru szukam i czekam na pogodę. Przecież w sierpniu niebo najpiękniejsze. !9.VIII przypada pełnia księżyca, może się uda coś zrobić
hmmmmm coz tu moge wiecej dodac do tego pieknego zdjecia i komentarzy.. tak zawsze jest ze uczen mistrza przerasta hihihihi bardzo wierze ze calkowicie zatracisz sie w fotografiiiiiii, ze bedzie dalej cie pasjonowala. to zdjecie to jedno z moich ulubionych.mozna je wszelako interpretowac a poswiata jest nieprawdopodobnie niesamowita.serdecznie pozdrawiam dawaj jeszcze!!! PS. szukaj fajnego pleneru!
Sam to zrobiłeś:)
Piękną niespodziankę mi zrobiłeś:)))))) Wiesz, ja to skopiuję i wrzucę, wiesz gdzie. Dziękuję!
Fotkę oceniam bardzo wysoko, jako że przypomina mi bardzo trudne wykonanie uchwycenia momentu tzw. 'szarej godziny' Autorce poświęcam taką oto foto reminiscencję. Drobną łuską marszczy tafla wody Pełne brzegi, gdera chybotliwie Toczy zmierzch,skąd tyle w nim urody ? Bo to kończący się dzień szczęśliwie Szeptał tu będzie błękit brzasku Obudzi wszystkich kolorów mowę Tę ciszę zmąci, narobi wrzasku Perkoz, z szuwarów wychylając głowę Gdy krąg życia usiądzie w zenicie W lustrze wyznaczonym przez brzegi Ujrzy oczy patrzące w zachwycie Na wschody i zachody szeregi J. Great Portland Street LONDON 7 sierpień 2005
sssssssssswieeeeetne!
A niby czemu miałabyś nie móc ? :) Keep it goin' ;]
Jeszcze raz Wszystkim dziękuję. Zaczynam wierzyć, że mogę robić udane fotki:)
Mi tez sie podoba:-]
Podoba Się...! :o)
wysmienity [przekaz !
Się spodoba. Przynajmniej mi. :) Pozdrawiam.
Bardzo Wam dziękuję. Ta fotka to tak trochę jak tajemnica życia......
sliczne.....
a dla mnie ta fotka jest po prostu BOSKA. Tylko pozazdrościć, sam bym chciał taką zrobić. Gratulacje
bardzo ładnie oświetlone... trochę całość psuje konar w LG ale jest dobrze