To co mi sie podoba, to efekt podwojnej maski, ale nie twoja zasluga, tylko kreatora obiektu. Setowski jak raz, tyle, ze nieostry. Tytul ciut pretensjonalny. Kadr/kompozycja ok, lubie minimalizm.
od razu skojarzenie z obrazami Sętowskiego... Obiekt magiczny, ale autor mógł się trochę bardziej wysilić, bo mam wrażenie że jest lekko nieostre - a przecież maska ani nie ucieknie, ani nie będzie się kręcić itp :)
Nie bardzo lezy mi poobcinanie brzegow maski i faktycznie ciut ostrosc sie rozjechala, POZDRAWIAM
To co mi sie podoba, to efekt podwojnej maski, ale nie twoja zasluga, tylko kreatora obiektu. Setowski jak raz, tyle, ze nieostry. Tytul ciut pretensjonalny. Kadr/kompozycja ok, lubie minimalizm.
ja wiem chciales dobrze coz nie zawsze sie udaje moze innym razem
od razu skojarzenie z obrazami Sętowskiego... Obiekt magiczny, ale autor mógł się trochę bardziej wysilić, bo mam wrażenie że jest lekko nieostre - a przecież maska ani nie ucieknie, ani nie będzie się kręcić itp :)
Amidala?! :)