ale i ile pamietam ustawe o fundacjach to musi byc cel statutowy poczatkowy kapitam zalozycielski fundatora jak ebdziemy chieli spredawac relikwie to wpis do rejestru ehh prawadzenie dzialalnosci gosp e fak dobra ide ryc prawo gospodarcze rolne cywilne bi jutro sie bronie przez wywalka a tu czas trace;(((
o fajny pomysl - widzisz jak sie na ciebie warknie to od razu masz genialne pomysly...to ja z tym spankowaniem i takimi tak zaczekam az sie z umowy wywiazesz...a zalataniem mi tu prosze moich pieknych prezesowskich oczek nie mydlic:PP
dobrze za pare tygodni umieszcze w sieci kawałek świetego pośladka coby wszystkim fankom otrzeć łzy i dać bodziec do rozwijania prezesowatej organizacyji...albo wiem...umieszcze wizerunek swietego palucha u stopy coby wspomoc fundusz sprzedarzy relikwii wszelakich;)))))
Czy od własnego kultu płaci sie podatki??? ehh musze zerknac do ustawy...no niestety nie udzielam sie biedne zalatane bydle ze mnie w stresie i domagam sie masażu mego ego i spankowania aury pozytywnymi wybracjami;))))
Ronin oj jak rany to jest powazny klub poczytaj pod pozsotalymi fotkami Martyny to bedziesz wiedzial..o! jestes nie nabiezaco bo sie lenisz i nie udzielasz publicznie, autografow nie dajesz, dotykac sie nie dajesz, i nie wysluchujesz piskow ani lzow nie ocierasz wzruszonej publice ....ehh a to wszystko na mojej biednej styranej starej glowie:P
prezeska moich fanek???? ja o czymś nie wiem jakiś kult? ukrzyzujecie mnie i rutualnie poswiecicie i poddacie dreczeniu i orgiom seksualnym i... i... i...oj oj aj aj tzn a przynajmniej na tace moge zbierac? albo poslugi od wielkich kaplanek i przyuczanie wszystkich adeptek do wielbienia oblicza i formy boskiej ikony...czy to takie ino firma i co najwyzej bede mog opitolic rade nadzorcza i wyskpankowac mokrymi rajstopami prezeske w tylek?;) A gdzie statut? to ma byc stowarzyszenie fundacja czy co? moze oaza? i zwiazek wyznaniowy? ciekawi mnie merytoryka......:)
ja wiedzialam ze tacy faceci nie chadzaja po tych samych ulucach..ich sie poznaje na przyklad przez gazety - to alternatywa mojego, znaczy sie starszego pokolenia, tudziez przez internet- to juz wasza domena:PPpfff i tak sie nie zgadzam...ale troche ciezko zagladac im wszystkim pod koszule na dzien dobry...chociaz..hmmm;>>> no a co do slinienia to przeca mialam byc prezeska fanek Ronina a one to co? chca zeby im czytal wiersze na dobranoc?ee tam;> btw pozdrowienia dla Ronina....:>
baw sie jak chcesz ja i tak mam oczy na plecach....spank my aura and suck my chakras jak to mowi nasz wspolny blogoslawiony idol od absyntu i innych trunków;)
Ronin: wałek i rajstopy na głowie? A po co wałek? ;> Albercik wstrzymaj konie... znaczy tego, no... krzesła i stoły. Skąd ty masz takie perwastyczne pomysły, hmm...? ;) Zaczynam się bać, powinnam się bać? ;-) Czy mam zrorganizować konkurs na nazwę dla tego zdjecia? ;-)
gana nie wiem czy prezesów klubu mianuje sie dzięki obfitości ślinotoku ale hmm... może, nie wiem, nie znam się :P Nowe... fotografie khyhy niom bedzie dobrze ;> Co do bielizny - sprawdziła bym jednak zapięcia i szwy przed obejrzeniem moich nowych wytworów ;> - to znaczy to taka tylko dygresja ;-) a teraz na poważnie: nie siła perswazji a wrodzony, chipnotyczny urok ;> chłe chłe, modeli biorę z życia, twojego ulubionego wytrzasnęłam z netu ;> - przypadek, ze w tym samym mieście mieszka ;P...
framed.... hmm albo tu ktos kogoś wrobił...;PPPPP albo jest to scenka gdy biedny samiec stłamszony wisi rozciagniety na ramie, a zza plecow nadchodzi go domina(w rajstopach na głowie)[nio takia polish lajcik domina- walek i rajstopy na głowe, zeby twarz zamaskować] i mamy widok z oczu oprawczyni ktora ma zamiar splaskac (np mokrymi skarpetami niewypranymi samca[to juz hardcore]) aure dziewiczych barkow niewinnych za wszelkie grzechy i obciazenia genetyczne nizszej plci.... to jakis thriller.... Alberciek barykaduj...ajajaj
ty mi jeszcze tylko powiedz skad ty tych modeli wytrzaskujesz.... bo mnie to intryguje...ale coz ja fotografem nei jestem wiec moze to jest przyczyna ze takich Panow niewielu widuje po ulicach...swoja droga niezla sila perswazji ze ci sie tak ustawiac rozbierac i inne takie daja, o;>>>>pozdrawiam ide sie kapac, o!
strozki oczywiscie sliny:PP nie moglabym byc prezeska bez slinienia...chyba....aaa to trzymam kciuki za sesje.... noi oczywiscie za nowe obiekty ...teges fotografie:>> a bielizna lezy na mnie calkiem dobrze nie musze jej trzymac:P:>>ale dzieki za troske...
gana: stróżki czego? ;> nie się alienuje tylko mam sesję :P wrr... już się nie moge doczekać czwartku - będzie po najgorszej chale z głowy... a potem to już mi zostało obiecane że dostanę wszelkie sposobności do kolejnego focenia... a pomysły jakie mam bombowe ;> ech, czekaj dziewczyno trzymajsię bielizny! ;>
a witam witam ... no a kto sie czepia? przeca nie ja...ja tylko gustowna chusteczka ocieram splywajace strozki;Pco cie tak dlugo nie bylo... alienujesz sie z zycia klubu!!! ja to wiedzialam..;)
:-) katany nie było w poblizu ;-)... za ramą jest mężczyzna z krwi i kości, beż żadnych oleów na skórze, tak jak go pan Bóg stworzył ;-). Dobranoc Aniu, sweet dreams :-)
acha - kumam - czyli to jest taka szuflada artystów... okej, już nie bedę komentować bo ni ma sensa ;-) a odnośnie tego czegoś... nie chodzi ci chyba o katanę? ;-)
Aniu... chiba nie zauważyłam, nie sledzę jego twórczości... Naprawdę nic do niego nie mam, słowo daję! Tylko nie jest to dla mnie fotografia wybitna, no ale skoro według innych jest... to cxhciała bym wiedzieć, może mi coś umkło? Ja nic nie mam do nikogo absolutnie, i Saaree i Andrzeją bardzo lubię, seko bardzo szanuję za twórczość - mam go w ulubionych ;-) ale nie wiedzę "TEGO CZEGOŚ". :-)
MARTYNAAAA - to do tamtej dyskusji - nie jesteś upośledzona, ani nic takiego Antoś jest najsympatyczniejszym człowiekiem na plfoto - zawsze ma dobre oceny i dużo komentarzy, może nie zauważyłaś :)
gog i ja pozdrawiam :-) Antoine, wiesz... próbowałam tak, ale ostrość była nie teges ;-). Widziałam włókna i faktórę, a w dalszej kolejności dopiero coś za nimi... potrzebowałam samej faktury :-). Jak kupywałam to to to było 1.5x2 metry.
Krzysiek Gołębiewski: Mój ojciec jest profesjonalnym muzykiem, ma w domu takie mini-studio. Kidyś coś zgrywaliśmy późną porą wieczorną i zauważyłam taki kadr: mój ojciec z gitarą, wkoło osprzetowanie, kabelki i przyciski a przd nim mikrofon z osłoną. Wiesz jak wygląda taka osłona napewno... często się widuje na tweledyskach... taka jak by naciągnięta rajstopa na obręcz - zresztą dokładnie tak ojciec zrobił własne osłony... Zaciekawił mnie ten obrazek i postanowiłam wykorzystać ten efekt jedynie z inną tkaniną na ramie.
Pełny ekran. Żrówka w lampie stłuczona, księżyc za oknem wyłączony, i tak niewiele zobaczyłem. Kształty... Wszystko jest kwestią umysłu. A ten jest nieograniczony...
no ni, taki kosmita, a jak stawia do góry łucha to wygląda poprostu jak kreskówkowa pociecha, aaa idę ją wymiętosić i siem pobawić :-) dzięki :-)
Bardzo fajne - twój piesek jest mistrzowski
piotrh dzięki :-)
super
co miały znaczyć te pomarańczowe kreski ???że to niby idzie wiosna i ptaki się zlatują???
Aguniu dziękuję :-) Możesz wiedzieć, oczywiście, ale zdradzę tylko na priv ;-) cmoki i ściski.
bardzo ładne Martyna, a moge wiedzieć jak to zrobiłaś? Aha, wszystkiego najlepszego z okazji imienin. przede wszystkim - spełnienia marzeń.
Najs.
trzymam kciuki zatem...sie nie daj wywalic....
ale i ile pamietam ustawe o fundacjach to musi byc cel statutowy poczatkowy kapitam zalozycielski fundatora jak ebdziemy chieli spredawac relikwie to wpis do rejestru ehh prawadzenie dzialalnosci gosp e fak dobra ide ryc prawo gospodarcze rolne cywilne bi jutro sie bronie przez wywalka a tu czas trace;(((
co do podatkow to jesli przemianujemy na fundacje to nie bedziesz musial sobie swojego wybitnego umyslu zawracac ( to tylko probka masazu ....);>
o fajny pomysl - widzisz jak sie na ciebie warknie to od razu masz genialne pomysly...to ja z tym spankowaniem i takimi tak zaczekam az sie z umowy wywiazesz...a zalataniem mi tu prosze moich pieknych prezesowskich oczek nie mydlic:PP
dobrze za pare tygodni umieszcze w sieci kawałek świetego pośladka coby wszystkim fankom otrzeć łzy i dać bodziec do rozwijania prezesowatej organizacyji...albo wiem...umieszcze wizerunek swietego palucha u stopy coby wspomoc fundusz sprzedarzy relikwii wszelakich;))))) Czy od własnego kultu płaci sie podatki??? ehh musze zerknac do ustawy...no niestety nie udzielam sie biedne zalatane bydle ze mnie w stresie i domagam sie masażu mego ego i spankowania aury pozytywnymi wybracjami;))))
Ronin a skoro sie nie udzielasz itd itp to jakie przyuczanie? he? ja sie pytam w imieniu fanek o....wiesz to jest handel wymienny niejako....
Martyna: ale ten kumplement z warholem jak babcie kocham prawdziwy byl:>
Ronin oj jak rany to jest powazny klub poczytaj pod pozsotalymi fotkami Martyny to bedziesz wiedzial..o! jestes nie nabiezaco bo sie lenisz i nie udzielasz publicznie, autografow nie dajesz, dotykac sie nie dajesz, i nie wysluchujesz piskow ani lzow nie ocierasz wzruszonej publice ....ehh a to wszystko na mojej biednej styranej starej glowie:P
Ronin czy to zacheta czy tylko proba wdeptania fanow w ziemie a fe..wstydzilbys sie:PP
prezeska moich fanek???? ja o czymś nie wiem jakiś kult? ukrzyzujecie mnie i rutualnie poswiecicie i poddacie dreczeniu i orgiom seksualnym i... i... i...oj oj aj aj tzn a przynajmniej na tace moge zbierac? albo poslugi od wielkich kaplanek i przyuczanie wszystkich adeptek do wielbienia oblicza i formy boskiej ikony...czy to takie ino firma i co najwyzej bede mog opitolic rade nadzorcza i wyskpankowac mokrymi rajstopami prezeske w tylek?;) A gdzie statut? to ma byc stowarzyszenie fundacja czy co? moze oaza? i zwiazek wyznaniowy? ciekawi mnie merytoryka......:)
ezoterroryści artyści wypaczeńcy metaprogramowalne byty psychiczne i wszyscy prezesi dada łaczmy sie ku chwale sztuki i innych stanów swiadomosci;PPPP
ja wiedzialam ze tacy faceci nie chadzaja po tych samych ulucach..ich sie poznaje na przyklad przez gazety - to alternatywa mojego, znaczy sie starszego pokolenia, tudziez przez internet- to juz wasza domena:PPpfff i tak sie nie zgadzam...ale troche ciezko zagladac im wszystkim pod koszule na dzien dobry...chociaz..hmmm;>>> no a co do slinienia to przeca mialam byc prezeska fanek Ronina a one to co? chca zeby im czytal wiersze na dobranoc?ee tam;> btw pozdrowienia dla Ronina....:>
no prosze...
Ronin, a myślałam, ze masz tylko jedno oko z tyłu - na głowie ;> co do spankowania i sackowania - według życzenia, prosze bardzo ;>
maciek wyganowski: khem, ostatni raz się tak cieszyłam z komentsa-komplementu kiedy ktoś przyrównał "cztery głowy" do Warhola - dziękuję :-)
baw sie jak chcesz ja i tak mam oczy na plecach....spank my aura and suck my chakras jak to mowi nasz wspolny blogoslawiony idol od absyntu i innych trunków;)
na full screen coś z Matissa...
Ronin: wałek i rajstopy na głowie? A po co wałek? ;> Albercik wstrzymaj konie... znaczy tego, no... krzesła i stoły. Skąd ty masz takie perwastyczne pomysły, hmm...? ;) Zaczynam się bać, powinnam się bać? ;-) Czy mam zrorganizować konkurs na nazwę dla tego zdjecia? ;-)
gana nie wiem czy prezesów klubu mianuje sie dzięki obfitości ślinotoku ale hmm... może, nie wiem, nie znam się :P Nowe... fotografie khyhy niom bedzie dobrze ;> Co do bielizny - sprawdziła bym jednak zapięcia i szwy przed obejrzeniem moich nowych wytworów ;> - to znaczy to taka tylko dygresja ;-) a teraz na poważnie: nie siła perswazji a wrodzony, chipnotyczny urok ;> chłe chłe, modeli biorę z życia, twojego ulubionego wytrzasnęłam z netu ;> - przypadek, ze w tym samym mieście mieszka ;P...
framed.... hmm albo tu ktos kogoś wrobił...;PPPPP albo jest to scenka gdy biedny samiec stłamszony wisi rozciagniety na ramie, a zza plecow nadchodzi go domina(w rajstopach na głowie)[nio takia polish lajcik domina- walek i rajstopy na głowe, zeby twarz zamaskować] i mamy widok z oczu oprawczyni ktora ma zamiar splaskac (np mokrymi skarpetami niewypranymi samca[to juz hardcore]) aure dziewiczych barkow niewinnych za wszelkie grzechy i obciazenia genetyczne nizszej plci.... to jakis thriller.... Alberciek barykaduj...ajajaj
ty mi jeszcze tylko powiedz skad ty tych modeli wytrzaskujesz.... bo mnie to intryguje...ale coz ja fotografem nei jestem wiec moze to jest przyczyna ze takich Panow niewielu widuje po ulicach...swoja droga niezla sila perswazji ze ci sie tak ustawiac rozbierac i inne takie daja, o;>>>>pozdrawiam ide sie kapac, o!
strozki oczywiscie sliny:PP nie moglabym byc prezeska bez slinienia...chyba....aaa to trzymam kciuki za sesje.... noi oczywiscie za nowe obiekty ...teges fotografie:>> a bielizna lezy na mnie calkiem dobrze nie musze jej trzymac:P:>>ale dzieki za troske...
gana: stróżki czego? ;> nie się alienuje tylko mam sesję :P wrr... już się nie moge doczekać czwartku - będzie po najgorszej chale z głowy... a potem to już mi zostało obiecane że dostanę wszelkie sposobności do kolejnego focenia... a pomysły jakie mam bombowe ;> ech, czekaj dziewczyno trzymajsię bielizny! ;>
o demyt! Zapomniałam, przecież ten akt miał być dla Ani :-) Aniu, dedykuję tobie :-)
a witam witam ... no a kto sie czepia? przeca nie ja...ja tylko gustowna chusteczka ocieram splywajace strozki;Pco cie tak dlugo nie bylo... alienujesz sie z zycia klubu!!! ja to wiedzialam..;)
ja się czepiam?! Gdzież bym śmiała! ;) Witam panią prezes ;>
no niezle, tylko sie potem czepiasz ze baby sie slinia nie do twoich fotek tylko modeli:P:>pozdrawiam
... i jęczacy, a jednak :P
mnie?!!!... przeciez ja jestem stary i brzydki ;))))
gushi... dzięki, staram się obydwoma ręcyna, głowa, okiem i serduszkiem jak mogę :-)
Kuba, niektórzy przepalaja światłem... ja lubie spopielać ;>
nieźle, nieźle, robi się całkiem ciekawie
ciemność widzę, widzę ciemność ;)
Jacku przyznam ci się do czegoś więcej nawet ;>... z chęcią pofociła bym ciebie, o! :P niom, bardzo, bardzo wdzięczne obiekty ci mężczyźni ;-)
witam... juz widzialem zreszta chyba nawet jako pierwszy ;)... przyznasz ze faceci to wdzieczny obiekt do focenia :)... pozdr
:-) katany nie było w poblizu ;-)... za ramą jest mężczyzna z krwi i kości, beż żadnych oleów na skórze, tak jak go pan Bóg stworzył ;-). Dobranoc Aniu, sweet dreams :-)
ufff.... :) to idę (tak o katanę):)) Dobranoc
acha - kumam - czyli to jest taka szuflada artystów... okej, już nie bedę komentować bo ni ma sensa ;-) a odnośnie tego czegoś... nie chodzi ci chyba o katanę? ;-)
Martynko - próbuję Ci wytłumaczyć - obojętnie co On pokaże część ludzi dobrze mu oceni ( ja też go lubię)
Aniu... chiba nie zauważyłam, nie sledzę jego twórczości... Naprawdę nic do niego nie mam, słowo daję! Tylko nie jest to dla mnie fotografia wybitna, no ale skoro według innych jest... to cxhciała bym wiedzieć, może mi coś umkło? Ja nic nie mam do nikogo absolutnie, i Saaree i Andrzeją bardzo lubię, seko bardzo szanuję za twórczość - mam go w ulubionych ;-) ale nie wiedzę "TEGO CZEGOŚ". :-)
MARTYNAAAA - to do tamtej dyskusji - nie jesteś upośledzona, ani nic takiego Antoś jest najsympatyczniejszym człowiekiem na plfoto - zawsze ma dobre oceny i dużo komentarzy, może nie zauważyłaś :)
jak nie ? - przecież ma sinoniebieskie plecy :) czyżbyś użyła tego mhmmm.... jak to sie nazywało ? :)
o Ania! :-) Witaj! :-) Nic jemu nie zrobiłam, jak babcie kocham! :-)
Martynko - a co Ty zrobiłaś Roninowi ? :) - pozdrawiam
to pisz na maila ;)
Antoine, chyba nie powinnam tak zdradzać własnych technik? ;-) To kradnie mojej fotografii urok :P
i jeszcze jak oswietlone powiedz i bedziemy w zgodzie ;)))
no ale co to jest to to to ;) rajstopa 1,5 x2 metry?;)
o bosh, wog wybacz literówkę... i jeszcze byczora wsadziłam, sorx, to chyba zmęczenie przez sesję ;-)
gog i ja pozdrawiam :-) Antoine, wiesz... próbowałam tak, ale ostrość była nie teges ;-). Widziałam włókna i faktórę, a w dalszej kolejności dopiero coś za nimi... potrzebowałam samej faktury :-). Jak kupywałam to to to było 1.5x2 metry.
no plotno, wyglada jak plotno
ponczoche mozna tez na obiektyw ;) a ta tkanina jakich rozmiarow?
dobra, zartowalem :) pzdr
Antoine... co to jest canvas??
Krzysiek Gołębiewski: Mój ojciec jest profesjonalnym muzykiem, ma w domu takie mini-studio. Kidyś coś zgrywaliśmy późną porą wieczorną i zauważyłam taki kadr: mój ojciec z gitarą, wkoło osprzetowanie, kabelki i przyciski a przd nim mikrofon z osłoną. Wiesz jak wygląda taka osłona napewno... często się widuje na tweledyskach... taka jak by naciągnięta rajstopa na obręcz - zresztą dokładnie tak ojciec zrobił własne osłony... Zaciekawił mnie ten obrazek i postanowiłam wykorzystać ten efekt jedynie z inną tkaniną na ramie.
Martyna - to canvas?
wog czlowieku, Ty jestes niepowazny chyba.
yanki, dzięki :-)
Wog: nie padaj ;-)
Doskonale, ale tylko fs
Ciekawy pomysł, bo rozumiem że to jest przez coś robione... podoba mi się...
fajne!? chyba padne. pzdr
Jan Nemedyński: dziękuję :-)
calkiem fajne
Do zarysów kształtu dodałem więcej umysłem ... :-D
Mieczysław: kształt czy umysł? ;-)
kiedys to sie nazywalo 10 stopien zasilania
Antoine dziękuję serdeczenie :-). Jacku, rama z materiałem, wszystko można zrobić jak się umie pineskami posługiwać ;-)
Pełny ekran. Żrówka w lampie stłuczona, księżyc za oknem wyłączony, i tak niewiele zobaczyłem. Kształty... Wszystko jest kwestią umysłu. A ten jest nieograniczony...
boska faktura z tylu
czyzby robione przez jakas firanke?... troszke diaboliczne... hmmm