tu to "nawet" ja sie niczego nie moge doszukac, nie bo generalnie wszystko mnie ciekawi...
to znaczy wlasnie odkrylam ze nie, ale chym nie no myle sie czy ja bym grafomanila tak pod zdjeciem bez przyczyny? a wiec jednak zainteresowalo mnie ono swoja bezinteresownoscia oczywiscie w innym tego slowa znaczeniu
myślisz że jak coś przerobisz na czarno białe to co coś zmieni. temu zdjęciu już nic nie pomoże, no chybą że się zrobi nowe w INNYM miejscu i zuepłnie inaczej. jak dla meni ono w sobie nie ma NIC, tak cyknięte rpzez przypadek.
to jest wlasnie moja codzienna rzeczywistosc.. w roku akademickim codziennie w tygodniu zapierniczam przez ten syf... nie lubie "dworcowych" zdjec, te takze nie przypadlo mi do gustu. Nie podoba mi sie, ze zdjecie jest przekrzywione, to niczego ciekawego nie wnosi. Gdyby zdjecie skupilo sie na czyms szczegolnym, a tutaj GO na calego.
od zewnątrz wygląda jak stare szalety (dworzec)
to metro w warszawie?
fajny rządek w tle
tu to "nawet" ja sie niczego nie moge doszukac, nie bo generalnie wszystko mnie ciekawi... to znaczy wlasnie odkrylam ze nie, ale chym nie no myle sie czy ja bym grafomanila tak pod zdjeciem bez przyczyny? a wiec jednak zainteresowalo mnie ono swoja bezinteresownoscia oczywiscie w innym tego slowa znaczeniu
myślisz że jak coś przerobisz na czarno białe to co coś zmieni. temu zdjęciu już nic nie pomoże, no chybą że się zrobi nowe w INNYM miejscu i zuepłnie inaczej. jak dla meni ono w sobie nie ma NIC, tak cyknięte rpzez przypadek.
szkoda, ze bez poziomu, bo poziom trzyma
dobrze usadzeni bohaterowie dalszego planu
to jest wlasnie moja codzienna rzeczywistosc.. w roku akademickim codziennie w tygodniu zapierniczam przez ten syf... nie lubie "dworcowych" zdjec, te takze nie przypadlo mi do gustu. Nie podoba mi sie, ze zdjecie jest przekrzywione, to niczego ciekawego nie wnosi. Gdyby zdjecie skupilo sie na czyms szczegolnym, a tutaj GO na calego.
ale budki maszerują . świetne!!!