Nie powiem lubie mojego Zenita. Tylko, że rozlatuje mi się. Zdjęcia, które pokazuje wam teraz to cud. Wiele nie wyszło. W obiektywie popsuła się przysłona i się blokuje. Aparat przepuszcze światło i chyba wiem już gdzie. A jak sobie ESO 300 kupie to będę starała się ustawiać częsciej wszystko sama.
EOS 300 jest fajny, ale też nie jest bez wad. A Zenit jest wg mnie bardzo dobrym aparatem. Jeśli tylko obiekt zdjęć nie ucieka za szybko, bo ręczne ustawianie ostrości trochę trwa :)
Ale to chyba dopero na jesień, teraz jestem spłukana z kasy. Za to wiem co chcę kupić. Tzn. ktoś powiedział, że będzie to aprata odpowiedni dla mnie. A mam na myśli Canon ESO 300.
Strasznie się męczyłam z tym ujęciem. Ponieważ nie miałam za wiele mozliwości manewrowania. A mój obiektyw za chiny nie chciał objąć tego tak jak chce :-(((. Dlatego coraz częsciej zastanawiam się nad zmianą aparatu.
Nie powiem lubie mojego Zenita. Tylko, że rozlatuje mi się. Zdjęcia, które pokazuje wam teraz to cud. Wiele nie wyszło. W obiektywie popsuła się przysłona i się blokuje. Aparat przepuszcze światło i chyba wiem już gdzie. A jak sobie ESO 300 kupie to będę starała się ustawiać częsciej wszystko sama.
EOS 300 jest fajny, ale też nie jest bez wad. A Zenit jest wg mnie bardzo dobrym aparatem. Jeśli tylko obiekt zdjęć nie ucieka za szybko, bo ręczne ustawianie ostrości trochę trwa :)
tak, taki Eosik to dobra inwestycja. odkladaj i kupuj dziewczyno
Uadne. Zenit rules forever!
Ale to chyba dopero na jesień, teraz jestem spłukana z kasy. Za to wiem co chcę kupić. Tzn. ktoś powiedział, że będzie to aprata odpowiedni dla mnie. A mam na myśli Canon ESO 300.
Jezeli tylko masz mozliwosc to to zrob
Strasznie się męczyłam z tym ujęciem. Ponieważ nie miałam za wiele mozliwości manewrowania. A mój obiektyw za chiny nie chciał objąć tego tak jak chce :-(((. Dlatego coraz częsciej zastanawiam się nad zmianą aparatu.
Dobrze byloby przyciac troszke z gory. za nastepnym razem pokombinuj troszke moze znajdzie sie ciekawsze ujecie