Dziękuję za komentarze. Roślinki na pierwszym planie zostały celowo, by zasugerować, iż zdjęcie zostało zrobione z brzegu. Nie chciałem ich wycinać, pominięcie ich oznaczałoby ucięcie w połowie odijającego się w tafli wody drzewa. Myślę, że bez tych roślinek zdjęcie nie miałoby swojego klimatu. Pozdrawiam.
Sama nie wiem co o tych patykach myśleć... Proponuję Janie, żebyś wrócił w to miejsce, badyle usunął a następnie wykonał identyczne zdjęcie i zamieścił na plfoto. Ew można pszopem ;)
Trzcinki a'la myonez zasluguja na osobna odslone. Tu zbyt niesmiale, choc jakies zamkniecie dolu jest potrzebne. Pozdrawiam.
hmm.. miekkie blekity ratuja kadr. ogolnie - tak sobie, to raczej kwestia tematu bo wykonanie jest ok.
Myslalem ze to sydney hehe.
super faktycznie te roslinki na dole nieza teges ale.. ;)
Dziękuję za komentarze. Roślinki na pierwszym planie zostały celowo, by zasugerować, iż zdjęcie zostało zrobione z brzegu. Nie chciałem ich wycinać, pominięcie ich oznaczałoby ucięcie w połowie odijającego się w tafli wody drzewa. Myślę, że bez tych roślinek zdjęcie nie miałoby swojego klimatu. Pozdrawiam.
Sama nie wiem co o tych patykach myśleć... Proponuję Janie, żebyś wrócił w to miejsce, badyle usunął a następnie wykonał identyczne zdjęcie i zamieścił na plfoto. Ew można pszopem ;)
Szkoda, że nie jest większe.
A mnie zupełnie nie, bez tego byłoby jakoś tak pusto na pierwszym planie. Nadają pewien specyficzny ton całości. Bardzo.
Ups. Zaplatałem się... Ale wiadomo o co chodzi...-:)
Ładne. Przeszkazdzaja mi tylko te roślinki (???) u dołu kadru przeszkadzają...