Ja lubię anarchię... w fotografii, ale nie zawsze oczywiście. Pewnie jest racja w tym co piszesz, ale lubię to zdjęcie i na pewno nie zawsze wszystko trzeba uzasadniać... SPONTANICZNOŚĆ nie pozowana!
Przepraszam, ale troszke inaczej na to patrzę... czy to wazne co robi? być może jakiś tajemniczy rytuał odprawia, a moze tylko poprawia włosy.... a palce ułożone sa ciekawie, czy muszą być "ułożone" ładnie? nie sądze żeby wszystko musiało być uczesane i ogolone... pozdrawiam, i dziękuję za zainteresowanie.
prawa reka za wysoko i palce troszke nieciekawie ulozone, lewa reka ok, chociaz za duzo twarzy zakrywa (czubek nosa by sie przydal) i jakos tak niezdecydowanie tam w tym momencie jest (wlosy poprawia, spina?) :o)
Ja lubię anarchię... w fotografii, ale nie zawsze oczywiście. Pewnie jest racja w tym co piszesz, ale lubię to zdjęcie i na pewno nie zawsze wszystko trzeba uzasadniać... SPONTANICZNOŚĆ nie pozowana!
nie musi byc "uczesane i ogolone", ale dobrze by bylo gdyby bylo uzasadnione :o)
Przepraszam, ale troszke inaczej na to patrzę... czy to wazne co robi? być może jakiś tajemniczy rytuał odprawia, a moze tylko poprawia włosy.... a palce ułożone sa ciekawie, czy muszą być "ułożone" ładnie? nie sądze żeby wszystko musiało być uczesane i ogolone... pozdrawiam, i dziękuję za zainteresowanie.
prawa reka za wysoko i palce troszke nieciekawie ulozone, lewa reka ok, chociaz za duzo twarzy zakrywa (czubek nosa by sie przydal) i jakos tak niezdecydowanie tam w tym momencie jest (wlosy poprawia, spina?) :o)
a dlaczego nieciekawa? możesz uzasadnić? nie widzę w niej nic nieciekawego, ale to zależy kto, i jak patrzy.
efekt nawet ciekawy, ale poza nie bardzo :o)