Ty jesteś ten Brzoska co wierszyki pisuje? Jak tak, to sie kiedyś, prawie 2 lata temó, poznaliśmy w tym, no..... w Kłodzkó - przez pewną Barbarę Wó, tesz s Twoich stron. Prowadził wieczorek Maliszewski, a R.Ch. miał wiersz o swojej dópie w małym miasteczku. Tyle pamiętam. Co do zdienć...... ciekawe są, choć większość -jakże by inaczej - mnie sie nie podoba. Niektóre portrety są tandetne, przeintelektualizowane, czytaj np. banalne. Było tam takei zdiencie, jak paniena patrzy w dół, a na gurze jakiś las. No tandeta, no. Albo paniena pokazuje nam swój talesz... No i? Niektóre są przekombinowane, rażą (mnie) swoją sztucznością. Innych pewno nie rażą, wienc cól. Te zdiencie powyżej to poraszka, to wszystko poniżej brody... nie widać co to etc. I w ogóle oświetlenie i kontrast niedobre. Ale jusz nie psiocze, spadam, nerka.
piękne, miękkie mimo i dzięki ostremu światlu.
Ty jesteś ten Brzoska co wierszyki pisuje? Jak tak, to sie kiedyś, prawie 2 lata temó, poznaliśmy w tym, no..... w Kłodzkó - przez pewną Barbarę Wó, tesz s Twoich stron. Prowadził wieczorek Maliszewski, a R.Ch. miał wiersz o swojej dópie w małym miasteczku. Tyle pamiętam. Co do zdienć...... ciekawe są, choć większość -jakże by inaczej - mnie sie nie podoba. Niektóre portrety są tandetne, przeintelektualizowane, czytaj np. banalne. Było tam takei zdiencie, jak paniena patrzy w dół, a na gurze jakiś las. No tandeta, no. Albo paniena pokazuje nam swój talesz... No i? Niektóre są przekombinowane, rażą (mnie) swoją sztucznością. Innych pewno nie rażą, wienc cól. Te zdiencie powyżej to poraszka, to wszystko poniżej brody... nie widać co to etc. I w ogóle oświetlenie i kontrast niedobre. Ale jusz nie psiocze, spadam, nerka.
cienie ładne...podoba się
Przyjemne. Temat słabo rozwinięty troszkę, ale się podoba.
ciekawe, ale powinieneś lepiej wykorzystać potencjał tej pani.. ;>
co wy tak uwielbiacie przekontrastawiać te zdjecia... ;P