Dzięki za dobre słowo Wojtku! Nie zamarzł, bo ma źródełka bijące dość ciepłe ;) stąd opary które się unoszą nad taflą tworząc subtelny klimacik ;) Pozdrawiam!

Martinez: Lewa część jest tak jasna z powodu mgieł i oparów unoszących się nad jeziorkiem... :) a co do kolorków... no cóż... nie było ich zbyt dużo tego dnia (tylko czernie i biele) a słońce dopiero zaczynało swoje harce na tafli jeziorka ;) dlatego kolory są przygaszone ;)... Muszę zgodnie z Twoją radą popróbować z filtrem polaryzacyjnym ;) i sprawdzić efekty jego działania w moich rękach :) Dzięki za słówka krytyki ;) (oraz te pozostałe też!) i pozdrawiam ;)

hehhehe krzaczory były naturalnym uzupełnieniem ;) nie mialem jak blizej podejść ;) (i przyznam się, że trochę chciałem żeby tam były) hihihih ;) ale to tylko moje spojrzenie ;) Dzieki za uwagę ;) pomyślę przy następnych o Twojej uwadze ;)

mindowy: hihihi tak zle?? :) Pozdr00ffka!!