Myslisz, ze gdyby Rubens malował szczeupłe kobiety to znałbys jego nazwisko dzisiaj? Bo widzisz... ja juz jutro zapomne to zdjęcie... setki takich tutaj... wybacz.
nie wiem jaką szybę, ale ta "czerwona plamka" nie wzięła się z kosmosu. wydaje mi się, że odbiła się jakas diodka z aparatu w szybie... (ale mogę się mylić)
ladne;-)
Myslisz, ze gdyby Rubens malował szczeupłe kobiety to znałbys jego nazwisko dzisiaj? Bo widzisz... ja juz jutro zapomne to zdjęcie... setki takich tutaj... wybacz.
Podoba mi się jak chmurki się rysują na niebie.Kolory super.
hmm, ale widzę że jeszcze w 2 innych zdjęciach w folio pojawia ci się ten błąd... więc moja koncepcja odpada... co to w takim razie jest???
nie wiem jaką szybę, ale ta "czerwona plamka" nie wzięła się z kosmosu. wydaje mi się, że odbiła się jakas diodka z aparatu w szybie... (ale mogę się mylić)
jaką szybę?
zachód jak zachód... i do tego robiony przez szybę (ta "czerwona plamka") niestety nic specjalnego...
Rzeczywiscie jak obrazek :)
Piękne... jak malowane... szkoda tej plamki...
Nikt nic nie domalowywał... Tak wyszło i nic na to nie poradzę... już teraz...
esy floresy-kwaskowe:)
Dziwne wygłada tak jakby to słońce ktos domalował.
oj podobałoby sie niebo, gdyby nie ta "kometa halleya" w lewym gornym rogu:]
Pewnie tak...