Nuda, Pigwuniu kochana, ot co. Jeszcze troche a z absolutu zeszlo by powietrze jak to z balonami zwykle bywa i przyznalby w koncu, ze "ja pierdole... no normalnie genialne !... MAX"... wybacz, Pigwuni, mi ten cytat.... A zdjecie wyjatkowo jest dupiate (moze nawet bardziej dupiate niz jego najbardziej dupiate) i dupiatosc jego niepomierna jest jak i calej stworczosci Naszej... Amen.... I peklby absolut, i moglby sluzyc jako niezwykle praktyczny prezent dla jakiegos Klapouchego... niestety, przyszlas Ty, Pigwuniu, i chitry plan wzial w leb... To co ? Moze chociaz na ryby ? Przeciez i tak podrozujesz z przyleglosciami :)

Drogi Absolucie ! Na Boga ! Coz sie z Toba dzieje ? Jesli zalezy Tobie bym skorzystal z Twych, jakze cennych rad, obiecuje ci, ze nieomieszkam z nich skorzystac, tylko, na Boga napisz je poprawnie po polsku. Ja wiem, ze "polska trudny jezyk", ale postaraj sie ! "Adalbertos: chory jestes psychicznie najpewniej." Spojrz jakie to proste, wystarczy zastosowac wlasciwy szyk i wszystko zaczyna byc czytelne "Adalbertos: najpewniej jestes chory psychicznie ." lub "Adalbertos: chory psychicznie najpewniej jestes ." Nad druga czescia swojego komentarza tez popracuj, bo takze kluje w oczy. Jak widzisz, w zyciu nie tylko sztuka fotografowania jest wazna.... pozdrawiam, Twoj Fotoamator

"absolut" - zastanawiam sie, czy ta "ksywa" to od naudzywania owego slynnego napoju wyskokowego (co jednak sprowadza sie do totalnej dewastacji szarych komorek), czy od "absolutnego" przekonania o wlasnej wyzszosci i nieomylnosci - w obu przypadkach fachowcy zalecaja kontakt ze specjalista... i to jak najszybszy, bo ten stan sie moze poglebic i na skutek tego, mozesz szacowne grono plfotowcow pozbawic jakze smialych i trafnych opini :)