Hehe, twardzi byli myśleli że nie zżucą spina i ojadą wszytkich. Też tak zawsze robiliśmy. Pozdrawiam. Zdjęcie słabe, oświetlenie jest za słabe, no i za mało lewej.
nie przewrócił się, popłynął dalej, tylko sporo w wyścigu stracił :( co do autorKI, to owszem, z żaglówki robiłam fotki - stąd właśnie problem masztów. co prawda w wyścigu udziału nie braliśmy, ale i tak nie było łatwo (2 osoby załogi, sternik i fotograf)
przesadzasz. male jest piekne. i bardziej emocjonujace... dla takich momentow warto zyc...
No! I to jest TO!
też to przerabiałem. adrenalinka faktycznie skacze. Ale to jest dopiero zabawa. Fota za ciemna, kompozycja reporterska - czyli żywioł. Pozdrawiam
Hehe, twardzi byli myśleli że nie zżucą spina i ojadą wszytkich. Też tak zawsze robiliśmy. Pozdrawiam. Zdjęcie słabe, oświetlenie jest za słabe, no i za mało lewej.
Chcę więcej! Nie mogę się napatrzeć :)
fajne
Podoba sie. Pozdr.
bardzo dobra fota, zlapane idealnie
extra ! jst to wszystko co dobra fotografia reportażowa miec powinna :) no prawie wszystko ....:)
Bardzo ładne. Pozdrawiam :-)
uuuch ale bym sobie popływał, swietny moment
gartuluje momentu:)
nie przewrócił się, popłynął dalej, tylko sporo w wyścigu stracił :( co do autorKI, to owszem, z żaglówki robiłam fotki - stąd właśnie problem masztów. co prawda w wyścigu udziału nie braliśmy, ale i tak nie było łatwo (2 osoby załogi, sternik i fotograf)
skippi 650 zawsze wstanie, takie wymogi klasy , ten też musiał wstać
czy autor także żeglował?
Marzenie! jedno na milion się takie trafia. Maxa nie będzie, bo maszty ucięte:)
hehe w niedzielę moja omega takiego przychyłu nie wytrzymała :) wykąpałem się jak nigdy :)) pozdrawiam!!:)
świetne ..mam pytanie, ten w samym środku zaliczyl grzyba ?? bo ma juz niezły przechył ..
niezla akcja, fajne
Jak na reporterke to podoba sie.. >]
dynamiczne
jest ok, ekstremalne warunki....:D:D: