całe te posty przeczytałem to długo mi zajeło ale najbardsziej lubię te przepychani między cyfra a analogiem i czy "cyfrowa ciemnia" czy minilab analogowy :-) Powiem, że ja zaczynałem automatem dawno temu, później była cyfra kolegi minolta 323 :-) . Później Canon 50 czy 70... nie pamiętam. Coś tam z manualem i wtedy się zaczęło.. Och to był raj przysłona czas ummm.. Ale słyszałem opinie, że analogi lepsze za mniejszą kasę. Pomysłałem trzeba sprubować. Pstrykałem jeszcze póniej przez chwile minoltą z10 no i w końcu skusiłem się na lustro i szkło takie na jakie mam ochotę. FAKT filmy to droga sprawa ja fotografuję tylko w zasadzie na FUJI ISO od 100-400 chcę sprubować na 800 FUJI i czasami jakiś pozytyw założyć ale to jeszcze długa droga. Powiem wam, że można sobie znaleśc zakład gdzie wywołanie takowych negatywów jest za free. 2+1 fuji wychodzi po 10zł za negatyw 36klatek dla tego który ma już troszke pojęcia o manualnu to nie jest mało. Cały trópak to ponad setka zdjęć. Skany często są już w cenie 5-8zł troszeczkę niechcianego przez wielu PS albo inne i mamy gotowe piękne efekty taakie jakich nikt nie osiągnie cyfrą nawet za 1600zł, nie każdy wie ale średnio negfatywy mają nasycenie ziarna do 16milionów jaka lustrzana cyfrowa ma taką matrycę ?? taaak d2x czy coś takiego ale ile to kosztuje ?? Tak więc tanie lustro i filmy.. tam zaczyna się przygoda.. ;-) A samo zdjęcie bardzo mi się podoba te łodzie to piękny klimat
Slik3 - oj, chyba nie. Mowisz Karez, ja mowie trb, albo rami, to jest fotografia... A do nauki polecam manualne szkla 50mm, negatyw bw 100iso. A koszty dodatkowo mobilizuja, a i mniej zdjec kropelek, pieskow co sie skrzywily itp itd powstaje. Polecam pod rozwage. ;)
klisza + skan (nie jeden pewno rolki) = niemaly wydatek.na cyfrze naucz sie kadrowac i wiecej widziec i wtedy bzykaj na analoga.a z tym wykladem to tak jakos....hehe przyplyw weny z rana :D pzdr ;))
uwielbiam te rozmowy o PS'ie i analogach.taka jest prawda ze kto uzywa PS'a to zadnej z niego gosc - tylko co powiesz u Kareza ? albo jak ktos uzywa cyfrowki to tez kiszka bo cyfra nie ma duszy i takie tam pierdoly - tylko co powiesz u akustyka ? Alexandre - jezeli chcesz sie nauczyc tej "prawdziwej fotografii" to moze lepiej zostan przy swojej minolcie bo z kasa nie wyrobisz (no chyba ze masz jej za duzo ;D). Michale wracaja do szopa to powiedz mi jaka jest roznica miedzy dobrym uzywaniem PS'a a dobrym uzywaniem ciemni ? chyba odpowiedz bedzie zmieszana...siadz sobie do prac ostro modzonych w szopie (wlasnie np u wymienionego Kareza) i przemysl o co z tym PS'em chodzi - czy to tylko badanie efektu co mozna osiagnac czy proba pokazania zamierzonego efektu - co daje totalnie inny wymiar sprawy (IMHO). chodzi mi o to ze nie wszystko jest takie jak ci sie wydaje. PS pomaga ci pokazac to co chciales pokazac - imho to zaden wstyd bo na poczatku mina wieki zanim sie dojdzie do wprawy.ale jaka droge wybierzesz to jzu twoja sprawa... ; )) pozdrawiam ; ))
EOS 500? moze byc, ale tendencyjnie niedoswietla w AV, w manualu pomiar centralnie wazony tez nie najlepszy, ale z ef 50 daje mily zestaw, lekki i poreczny ;) (aha, i tani)
Cociaż ostatnio zauważyłem ,że mój poczciwiec Canon F1 zaczyna mnie niekiedy oszykiwać przy pomiarach światła. Oj, chyba należy mu się przegląd:)
Prawdziwe zdjęcia - ja jestem za:)
Tradycyjna fotografia - tż jestem za
A co do nieba, to było ono takie przytłumione nieco. Ale wyszło troszeczkę wyblakłe, ponieważ była użyta tylko UVka i klisza do tego ASA 200 Fuji Superia.
To fakt. Ale faktem jest też, że zdjęcia dobre, pokombinowane w PS moga nabrac nowego znaczenia. Natomiast poprawienia PSem kiepskich zdjęć to chyba nieporozumienie... Anyway, ja chciałbym robić dobre zdjęcia bez PSa.
Ładne światło i zdjęcie ogólnie dobre (niebo w rzeczywistości tak szare było i słońce zza cienkiej powłoki chmur przeświecało czy coś jednak nie do końca...?), a co do kadru - "te cholerne trawska/gałęzie zawsze da się obejść, wystarczy wejść do wody albo nauczyć się latać". ;-) Pozdrawiam.
Zabawa jest przednia w momencie, w którym się robi zdjęcie, prawda:) Czsami jednak zabawa kończy się z chwilą, kiedy się gotowe zdjęcie obejrzy:) I tu tkwi cały szkopuł:)
chyba każdy by tak chciał :) ale niestety... raczej perfekcji nie da sie osiągnąć na początku?! za to jaka jest zabawa, żeby się udało zrobić to wymarzone zdjęcie :)
a ja do swoich cały czas podchodzę krytycznie i wcale nie jestem nimi zachwycona;) Chociaż czasem mi się podobają ;) daj więcej Twoich zdjęć, to zobaczymy czy słusznie robisz :P bo mnie się wydaje, że chyba nie masz racji...
Ja wcale nie twierdzę, że to zdjęcie jest dobre. Zawsze jest coś co możnaby ulepszyć Aleksandre. W ogóle ostatnio krytycznie zacząłem podchodzić do swoich zdjęć.
Ładne, ładne, ale nie miałem okazji niestety zwiezać i robić zdjęć, ponieważ byłem służbowo :( Może kiedyś... Zapraszam do mojego miasteczka Aleksandre:)
całe te posty przeczytałem to długo mi zajeło ale najbardsziej lubię te przepychani między cyfra a analogiem i czy "cyfrowa ciemnia" czy minilab analogowy :-) Powiem, że ja zaczynałem automatem dawno temu, później była cyfra kolegi minolta 323 :-) . Później Canon 50 czy 70... nie pamiętam. Coś tam z manualem i wtedy się zaczęło.. Och to był raj przysłona czas ummm.. Ale słyszałem opinie, że analogi lepsze za mniejszą kasę. Pomysłałem trzeba sprubować. Pstrykałem jeszcze póniej przez chwile minoltą z10 no i w końcu skusiłem się na lustro i szkło takie na jakie mam ochotę. FAKT filmy to droga sprawa ja fotografuję tylko w zasadzie na FUJI ISO od 100-400 chcę sprubować na 800 FUJI i czasami jakiś pozytyw założyć ale to jeszcze długa droga. Powiem wam, że można sobie znaleśc zakład gdzie wywołanie takowych negatywów jest za free. 2+1 fuji wychodzi po 10zł za negatyw 36klatek dla tego który ma już troszke pojęcia o manualnu to nie jest mało. Cały trópak to ponad setka zdjęć. Skany często są już w cenie 5-8zł troszeczkę niechcianego przez wielu PS albo inne i mamy gotowe piękne efekty taakie jakich nikt nie osiągnie cyfrą nawet za 1600zł, nie każdy wie ale średnio negfatywy mają nasycenie ziarna do 16milionów jaka lustrzana cyfrowa ma taką matrycę ?? taaak d2x czy coś takiego ale ile to kosztuje ?? Tak więc tanie lustro i filmy.. tam zaczyna się przygoda.. ;-) A samo zdjęcie bardzo mi się podoba te łodzie to piękny klimat
tl0ku ale ty mnie chyba mocno nie zrozumiales co ?! ;]
Slik3 - oj, chyba nie. Mowisz Karez, ja mowie trb, albo rami, to jest fotografia... A do nauki polecam manualne szkla 50mm, negatyw bw 100iso. A koszty dodatkowo mobilizuja, a i mniej zdjec kropelek, pieskow co sie skrzywily itp itd powstaje. Polecam pod rozwage. ;)
slik, tak własnie teraz robie :>
klisza + skan (nie jeden pewno rolki) = niemaly wydatek.na cyfrze naucz sie kadrowac i wiecej widziec i wtedy bzykaj na analoga.a z tym wykladem to tak jakos....hehe przyplyw weny z rana :D pzdr ;))
ale wykłady...nie no, nie chcę kupować - mój tata posiada ten aparat ;) dzięki ;)
uwielbiam te rozmowy o PS'ie i analogach.taka jest prawda ze kto uzywa PS'a to zadnej z niego gosc - tylko co powiesz u Kareza ? albo jak ktos uzywa cyfrowki to tez kiszka bo cyfra nie ma duszy i takie tam pierdoly - tylko co powiesz u akustyka ? Alexandre - jezeli chcesz sie nauczyc tej "prawdziwej fotografii" to moze lepiej zostan przy swojej minolcie bo z kasa nie wyrobisz (no chyba ze masz jej za duzo ;D). Michale wracaja do szopa to powiedz mi jaka jest roznica miedzy dobrym uzywaniem PS'a a dobrym uzywaniem ciemni ? chyba odpowiedz bedzie zmieszana...siadz sobie do prac ostro modzonych w szopie (wlasnie np u wymienionego Kareza) i przemysl o co z tym PS'em chodzi - czy to tylko badanie efektu co mozna osiagnac czy proba pokazania zamierzonego efektu - co daje totalnie inny wymiar sprawy (IMHO). chodzi mi o to ze nie wszystko jest takie jak ci sie wydaje. PS pomaga ci pokazac to co chciales pokazac - imho to zaden wstyd bo na poczatku mina wieki zanim sie dojdzie do wprawy.ale jaka droge wybierzesz to jzu twoja sprawa... ; )) pozdrawiam ; ))
EOS 500? moze byc, ale tendencyjnie niedoswietla w AV, w manualu pomiar centralnie wazony tez nie najlepszy, ale z ef 50 daje mily zestaw, lekki i poreczny ;) (aha, i tani)
Piękne foto. Bardzo mi się podoba :)
canon 500...może byc? zaczne sie uczyc prawdziwej fotografii ;)
Pozdrawiam również, dziękuję za opinie, szczególnie za te wytykające błędy!
ładne :) pzdr
spoko, coś się wymyśli ;)
Sprzedaj i kup lustrzankę klasyczną:)
nooo dokładnie!! juz chce sie jej pozbyc!!
Eeeeeeeeeeeeee, cyfra.....
stary ten aparat... ja fotografuję cyfrówką - minoltą :/ ale niedługo pewnie tata mi pożyczy swój aparat i będziee sie działo... :D
Wredny? Najleszy na świecie!!! Nie zamieniłbym go na żaden inny, nawet AF (:P) mimo iż ma grubo ponad 20 lat!!! A ty czym fotografujez?
ale dialog... wredny ten aparat ;)
Cociaż ostatnio zauważyłem ,że mój poczciwiec Canon F1 zaczyna mnie niekiedy oszykiwać przy pomiarach światła. Oj, chyba należy mu się przegląd:) Prawdziwe zdjęcia - ja jestem za:) Tradycyjna fotografia - tż jestem za
no i słusznie przynajmniej są prawdziwe...
A co do nieba, to było ono takie przytłumione nieco. Ale wyszło troszeczkę wyblakłe, ponieważ była użyta tylko UVka i klisza do tego ASA 200 Fuji Superia.
To fakt. Ciemne Łosie w Kampinosie - trzeba o tym pamiętać:)
To fakt. Ale faktem jest też, że zdjęcia dobre, pokombinowane w PS moga nabrac nowego znaczenia. Natomiast poprawienia PSem kiepskich zdjęć to chyba nieporozumienie... Anyway, ja chciałbym robić dobre zdjęcia bez PSa.
Ładne światło i zdjęcie ogólnie dobre (niebo w rzeczywistości tak szare było i słońce zza cienkiej powłoki chmur przeświecało czy coś jednak nie do końca...?), a co do kadru - "te cholerne trawska/gałęzie zawsze da się obejść, wystarczy wejść do wody albo nauczyć się latać". ;-) Pozdrawiam.
ale jest tu dosc duzo zdjec poprawianych w PSie...
A ja w ogóle nie jestem zwolennikiem PS... Zdjęcie chyba winno chyba się samo bronić...
a moim zdaniem ramka jest ok, bo czarny pasuje do tej zieleni...ja nawet PSa nie posiadam... :/
Co z ramką jest nie tak? Pozdrawiam
Szczególnie jak się ma dużego, ciężkiego, metalowego, starego długoogniskowca:) Albo gdy jest ziiiimno:)
bardzo ladne... tylko ramka... ale to kazdy indywidualnie decyduje
aż tak źle to ja jeszcze nie miałam, ale momentami jest ciężko, np. utrzymać równo aparat ;)
Ale ja to lubię:) Pomimo tych niedogodności:)
Dokładnie, niekiedy nasze poszukiwania przypłacając przemoczonym odzieniem wierzchnim, odciskami na nogach i przeziębieniem organizmu :)
haha i poświęcamy swój cenny czas w poszukiwaniu ciekawych ujęć i szukaniu odpowiedniego kadru ;)
Dlatego wciąż wytrwale wydajemy nasze ciężko zarobione pieniążki na to kochane hobby:)
niestety sie zgadzam... ale kiedyś się powinno udać chyba?!
Zabawa jest przednia w momencie, w którym się robi zdjęcie, prawda:) Czsami jednak zabawa kończy się z chwilą, kiedy się gotowe zdjęcie obejrzy:) I tu tkwi cały szkopuł:)
chyba każdy by tak chciał :) ale niestety... raczej perfekcji nie da sie osiągnąć na początku?! za to jaka jest zabawa, żeby się udało zrobić to wymarzone zdjęcie :)
Zdjęcia wyrażające dokładnie to, co chciałem pokazać i w sposób w jaki chciałem aby to zostało pokazane...
Eeee, racja to pojęcie względne:) Chciałbym kiedyś robić zdjęcia, którym nie brakowałoby niczego...
a ja do swoich cały czas podchodzę krytycznie i wcale nie jestem nimi zachwycona;) Chociaż czasem mi się podobają ;) daj więcej Twoich zdjęć, to zobaczymy czy słusznie robisz :P bo mnie się wydaje, że chyba nie masz racji...
Ja wcale nie twierdzę, że to zdjęcie jest dobre. Zawsze jest coś co możnaby ulepszyć Aleksandre. W ogóle ostatnio krytycznie zacząłem podchodzić do swoich zdjęć.
Wiedziałe, że ktoś tę nadciętą łódkę wychwyci... Racja, zły jestem, że tego nie zauważyłem podczas kadrowania...
dla mnie super, mimo tej przyciętej łodzi na dole kadru
moze kiedys, jak uwoerze, że umiem ładne zdjecia robic ;P
To weź wrzyć kilka fotek tych kamienic na swoje p-folio, zobaczymy czy nie kłamiesz:)
nie!! a te wszystkie kamienice?! niektóre sa piękne w srodku:)
W cz-chowie to chyba tylko Jasna Góra ciekawa do fotografowania, nie ;)
haha nie to nie ;)
Czemu koniec :P ;) :) Pozdrownienia dla wszystkich komentujących (mała wazelina:) )
Przyjemne bardzo, pzdr
koniec uprzejmosci ;)
Cha cha cha :) Dziękuję.
Cisza i spokój biją z tego zakatka. I ze zdjęcia.
szkoda, bartdzo szkoda ;) dziękuję, a ja zapraszam ponownie do Cz-wy, ale już nie służbowo ;)
Ładne, ładne, ale nie miałem okazji niestety zwiezać i robić zdjęć, ponieważ byłem służbowo :( Może kiedyś... Zapraszam do mojego miasteczka Aleksandre:)
Ładne
tak? ładne miasto, prawda? :D a może zobacze jakieś zdjęcia mojego miasta? ;)
Wiesz Smolo, przyznam ci rację, szkoda, że nie miałem przy sobie polarka...
Szkoda tylko że niebo jest takie jasne, ale czyni to na tym zdjęciu swoisty klimat. Mi się podoba.
A wiesz, że wczoraj byłem w Twoim mieście Aleksandre? Ale się ujechałem! :)
nie ma za co ;)
Dziękuję uprzejmie Alexandre ;)
bardzo sennie wygląda - podoba mi się;]
widze, ze zero komentarzy...to moze ja sie wypowiem - bardzo ładne zdjeice, takie spokojne :)