Kolory nic nie zmieniane - tak je aprat zanotował (przy raczej standardowych ustawieniach). Jaskrawości dodała zapewne lampa błyskowa ale konik był naprawdę przepięknie zieloniutki.
-> Lesoniusz - nie jestem specjalistą od makro choć ostatnio mnie to wciągneło. To zdjęcie było zrobione z lampą poprostu dlatego że było ciemnawo ale zauważyłem (co się zgadza z ogólną teorią fotografii) że przy ostrym słońcu lampa daje bardzo dobre efekty rozjaśniając cienie i mnie o to najbardziej chodziło. Pozdrawiam!
Pierwsze Twoje makro! Kolorek faktycznie daje po oczkach ale widać, że źrebaczkowi to nie przeszkadza... Życzę powodzenia w makro. Pozdrawiam
PS. Dzięki za wizytki u mnie :)
dziekuje za odpowiedz:)
Kolory nic nie zmieniane - tak je aprat zanotował (przy raczej standardowych ustawieniach). Jaskrawości dodała zapewne lampa błyskowa ale konik był naprawdę przepięknie zieloniutki. -> Lesoniusz - nie jestem specjalistą od makro choć ostatnio mnie to wciągneło. To zdjęcie było zrobione z lampą poprostu dlatego że było ciemnawo ale zauważyłem (co się zgadza z ogólną teorią fotografii) że przy ostrym słońcu lampa daje bardzo dobre efekty rozjaśniając cienie i mnie o to najbardziej chodziło. Pozdrawiam!
jej, czy to natura takie kolory tworzy? ekstra!
dzieki za podpowiedz u mnie.foteczka naprawde wystrzałowa.teraz wiem jakie mam robic makro fotki:)
Pierwsze Twoje makro! Kolorek faktycznie daje po oczkach ale widać, że źrebaczkowi to nie przeszkadza... Życzę powodzenia w makro. Pozdrawiam PS. Dzięki za wizytki u mnie :)
wszystko tu jest, tylko nie konik;)
Z Twoim opisem sie zgadzam
dobre makro, choć lepsza skala by się przydała, pozdrawiam
może i tak jest w rzeczywistosc, jednak na zdjecie nie da sie patrzec dluzej, dlatego proponowalbym podeslane przerobki
rzuc okiem na maila
No ściśle mówiąc to pewnie racja - ale nie było manipulwane kolorami po zrobieniu - jedynie kadrowanie
taki nie był: ) taki zobazył aparat..odejmij światła: )..a ten robalek wdzięcznie macha czółkami:)
Zgadzam się - troche "oczoje..ne" ale takie kolory właśnie były!
ujac nasycenia bo oślepnąć można
bardzo fajne;-))