Krzywe te wieże. I jakies takie dziwnie blade. Lampy oświetlające przeważnie dają lekko żółty efekt. Musiałeś to wyciągać s shopie. Nie podoba mi się. Uważam że najsłabsze ze wszystkich u Ciebie.
® Wrzucam tutaj na razie stare zdjęcia - sprzed ponad 1/2 roku - bardzo zły pomysł z tym ograniczeniem co 5 dni - nagromadziło mi się zdjęć, a nie mogę ich pokazać - dlatego przeniosłem się na TrekEarth. Tam wrzuca się zdjęcia codziennie i o wiele większe: 800x800 piks i 200 kB. Nie tracą wtedy na jakości - po zmniejszeniu. Link jest na mojej głównej stronie w Plfoto - naciśnijcie WWW to Was przekieruje. Na Plfoto jestem z sentymentu - tutaj zaczynałem.
® Ja należę do grupy "shiftowców' ale tutaj prostowanie perspektywy dało by straszny efekt - specjalnie kadr wybierałem, żeby widać było to zbliżanie się ku wierzchołkom wież. Do Olekk'a: statyw zawsze noszę ze sobą, nawet w dzień - nie robiłem z okienka :)
w/g mnie "szifty" i "miechy" świetnie sprawdzają się w fotografii dokumentalnej - ale ta ma całkiem inne przeznaczenie - i to właśnie one fałszują nasz naturalny odbiór perspektywy. Wyobraź sobie tor kolejowy o równym odstępie szyn aż po horyzont, czy to byłaby naturalna perspektywa ???. Budynki też mają swoją perspektywę, tyle że również w pionie. (ciekawostka: starożytni budowniczowie wysokich kolumnad celowo pochylali skrajne kolumny, aby uniknąć złudzenia, że one się walą...). Oczywiście "efekt perspektywy" zależy od obiektywu i od odległości od fotografowanego obiektu....ale to już inny temat.
analog: dla typowego obiektywu - tak, czy dla oka - różnie. Dlatego właśnie istnieją obiektywy typu shift (i stare kliszówki! :-)), że oko z umysłem do spółki lubią różne obiekty prostować. Szopowaniu mówię stanowcze nie, rzecz jasna. Zdjęcie przyjemne, choć dla PE tło ma zbyt widoczne granatowe zabarwienie na całej powierzchni (a z prawej dobrze byłoby, gdyby się licowało).
to jest właśnie naturalna perspektywa dla obiektywu i dla oka. Wyprostowane w szopie byłoby nie do przyjęcia (ale niektórzy tutaj mają odmienne zdanie).
pietruszka wcale się nie myli...w tych czasach sacrum i profanum budowano obronnie jak najbardziej! Fakt Kościół św Andrzeja romański i...rzadki Fota B.OK! :o)
ta ciekawa perspektywa to najprawdopodobniej wynik tego,ze po drugiej stronie ulicy jest takie okno(czy coś tam innego) na ktorym mozna położyć aparat jak sie nie ma statywu...wiem bo sam go nie mialem wtedy gdy robilem identyczne zdjecie
bardzo dobre
® Wieże są krzywe specjalnie - a nie tak jak u Ciebie - bo nie umiesz inaczej. Taka perspektywa, że lepiej pasują krzywe.
Krzywe te wieże. I jakies takie dziwnie blade. Lampy oświetlające przeważnie dają lekko żółty efekt. Musiałeś to wyciągać s shopie. Nie podoba mi się. Uważam że najsłabsze ze wszystkich u Ciebie.
świetny kadr i super że tak zostawiłeś - prostowanie zabiłoby to foto - świetne jak dla mnie pozdrawiam
® Wrzucam tutaj na razie stare zdjęcia - sprzed ponad 1/2 roku - bardzo zły pomysł z tym ograniczeniem co 5 dni - nagromadziło mi się zdjęć, a nie mogę ich pokazać - dlatego przeniosłem się na TrekEarth. Tam wrzuca się zdjęcia codziennie i o wiele większe: 800x800 piks i 200 kB. Nie tracą wtedy na jakości - po zmniejszeniu. Link jest na mojej głównej stronie w Plfoto - naciśnijcie WWW to Was przekieruje. Na Plfoto jestem z sentymentu - tutaj zaczynałem.
® Ja należę do grupy "shiftowców' ale tutaj prostowanie perspektywy dało by straszny efekt - specjalnie kadr wybierałem, żeby widać było to zbliżanie się ku wierzchołkom wież. Do Olekk'a: statyw zawsze noszę ze sobą, nawet w dzień - nie robiłem z okienka :)
w/g mnie "szifty" i "miechy" świetnie sprawdzają się w fotografii dokumentalnej - ale ta ma całkiem inne przeznaczenie - i to właśnie one fałszują nasz naturalny odbiór perspektywy. Wyobraź sobie tor kolejowy o równym odstępie szyn aż po horyzont, czy to byłaby naturalna perspektywa ???. Budynki też mają swoją perspektywę, tyle że również w pionie. (ciekawostka: starożytni budowniczowie wysokich kolumnad celowo pochylali skrajne kolumny, aby uniknąć złudzenia, że one się walą...). Oczywiście "efekt perspektywy" zależy od obiektywu i od odległości od fotografowanego obiektu....ale to już inny temat.
analog: dla typowego obiektywu - tak, czy dla oka - różnie. Dlatego właśnie istnieją obiektywy typu shift (i stare kliszówki! :-)), że oko z umysłem do spółki lubią różne obiekty prostować. Szopowaniu mówię stanowcze nie, rzecz jasna. Zdjęcie przyjemne, choć dla PE tło ma zbyt widoczne granatowe zabarwienie na całej powierzchni (a z prawej dobrze byłoby, gdyby się licowało).
to jest właśnie naturalna perspektywa dla obiektywu i dla oka. Wyprostowane w szopie byłoby nie do przyjęcia (ale niektórzy tutaj mają odmienne zdanie).
fajny kadr :) pzdr
pietruszka wcale się nie myli...w tych czasach sacrum i profanum budowano obronnie jak najbardziej! Fakt Kościół św Andrzeja romański i...rzadki Fota B.OK! :o)
Bardzo nietypowe ujęcie, może przez to ciekawsze od poprzedniego. Pięknie wyłania się z ciemności nocy. Pozdr
ta ciekawa perspektywa to najprawdopodobniej wynik tego,ze po drugiej stronie ulicy jest takie okno(czy coś tam innego) na ktorym mozna położyć aparat jak sie nie ma statywu...wiem bo sam go nie mialem wtedy gdy robilem identyczne zdjecie
to nie zamczysko a kościół sw. Andrzeja w Krakowie :> nawet nieźle wyszlo choć można pokombinowac z ISO następnym razem :>
® Właśnie ze względu na nietypowość kadru wrzuciłem.
trochę niekonwencjonaly kadr, ale wpada w oko, ciekawa perspektywa wyszła
na fullscreenie jeszcze bardziej szumi;/
do pietruszki. z zamkiem to ma tyle wspólnego, że stoi na ulicy grodzkiej. :D a zdjecie takie sobie. od perspektywa z poziomu żaby.
Patynka sie ładnie świeci na wieży
super zamczysko! :))