hehe, a u mnie na monitorze i na papierze wyglada dokladnie tak samo, no moze na monitorze gorzej, ale kolory sa identyczne!!! (kupilem drukarke Epson Photo 2100, CUUDOOO!!). Zdjecie bardzo fajne, ja bym podciagnal nieco kontrast w PS.
Robert: masz racje, ze sa rozne filmy i dobrze, ze kazdy inaczej oddaje barwy... Ale masz racje, ze inaczej to wyglada na kliszy inaczej na monitroze inaczej na papierze - a szkoda :( A na cyfrowki nie jestem ciety, mowiac szczerze to kiedys pewnie trzeba bedzie sobie jakas porzadna sprawic, czekam az to sie wsio unormuje... :/ A u Ciebie pod fota napisalem sobie tak poprostu o tym, bo wydawalo mi sie ze juz takie kolorki to bez patrzenia na podpis bede wiedzial, ze to cyfra zrobione... ;-)))
zreszta odwzorowanie kolorow to szeroki problem, i kazda klisza robi to tez na swoj sposob, niekoniecznie pokazujac rzeczywistosc. Tyle ze do tego jestesmy juz przyzwyczajeni ;) A jeszcze gorzej jest z adaptacja kolorow do druku, ew. odbitek... Cos jestes ciety na te cyfrowki ;))))) Ale przyznam ze Twoje fotki kolorki maja niesamowite.
inny, bo tak odlegly ze sobie na mapie palcem moge wedrowac.... inny, bo z innych czasow, bo pachnie tam inaczej i oddycha sie inaczej. zwlaszcza na takich wysokosciach..... : ))
Jesli chodzi o kolory cyfraka, to rzeczywiscie czasem bywaja nieco dziwne, na ogol sztucznie dobarwione, zlezy to od aparatu, ale tez od tematu zdjecia ... Tyle ze tutaj nie za bardzo to zauwazam, fotka jest raczej w szarych odcieniach.
hehe, a u mnie na monitorze i na papierze wyglada dokladnie tak samo, no moze na monitorze gorzej, ale kolory sa identyczne!!! (kupilem drukarke Epson Photo 2100, CUUDOOO!!). Zdjecie bardzo fajne, ja bym podciagnal nieco kontrast w PS.
a ja tak pisze, bo mnie (niestety) tez czasem wkurzaja te "kolorki"
Robert: masz racje, ze sa rozne filmy i dobrze, ze kazdy inaczej oddaje barwy... Ale masz racje, ze inaczej to wyglada na kliszy inaczej na monitroze inaczej na papierze - a szkoda :( A na cyfrowki nie jestem ciety, mowiac szczerze to kiedys pewnie trzeba bedzie sobie jakas porzadna sprawic, czekam az to sie wsio unormuje... :/ A u Ciebie pod fota napisalem sobie tak poprostu o tym, bo wydawalo mi sie ze juz takie kolorki to bez patrzenia na podpis bede wiedzial, ze to cyfra zrobione... ;-)))
zreszta odwzorowanie kolorow to szeroki problem, i kazda klisza robi to tez na swoj sposob, niekoniecznie pokazujac rzeczywistosc. Tyle ze do tego jestesmy juz przyzwyczajeni ;) A jeszcze gorzej jest z adaptacja kolorow do druku, ew. odbitek... Cos jestes ciety na te cyfrowki ;))))) Ale przyznam ze Twoje fotki kolorki maja niesamowite.
no racja, zalezy jakie ;)
inny, bo tak odlegly ze sobie na mapie palcem moge wedrowac.... inny, bo z innych czasow, bo pachnie tam inaczej i oddycha sie inaczej. zwlaszcza na takich wysokosciach..... : ))
Jesli chodzi o kolory cyfraka, to rzeczywiscie czasem bywaja nieco dziwne, na ogol sztucznie dobarwione, zlezy to od aparatu, ale tez od tematu zdjecia ... Tyle ze tutaj nie za bardzo to zauwazam, fotka jest raczej w szarych odcieniach.
własnie dla takich rzeczy odwiedza się góry. Fajoskie :-)
Winks, zalezy jakie ;)
po plastycznosci kolorow mozna te cyfraki z daleka rozpoznawac ;-)))
w jakim sensie inny świat ? góry, chmury, słońce zza chmur, ziemia, trawa, kamory, i dziura z wodą :) ale zdjęcie ładne :)
ladne
uaa... inny swiat... : ))