Teraz mozna spokojnie dostać się na górę i podczas przypływu.Do stóp góry prowadzi asfaltowa droga. Planowana jest przebudowa dojazdu,wtedy góra bedzie otoczona wodą ze wszystkich stron, a do klasztoru bedzie mozna dostać się tylko koleją po wybudowanym moście . Miejsce faktycznie czrujące, zarowno zewnątrz jak i w środku
fajnie pokazane ale to miejsce w rzeczywistosci jest jeszcze bardziej fascynujace bo cala gora i miasteczko mieszcza sie na malej wysepce na ktora mozna dojechac i wrocic z niej tylko podczas odplywow, musze tam pojechac!!!:)
Teraz mozna spokojnie dostać się na górę i podczas przypływu.Do stóp góry prowadzi asfaltowa droga. Planowana jest przebudowa dojazdu,wtedy góra bedzie otoczona wodą ze wszystkich stron, a do klasztoru bedzie mozna dostać się tylko koleją po wybudowanym moście . Miejsce faktycznie czrujące, zarowno zewnątrz jak i w środku
fajnie pokazane ale to miejsce w rzeczywistosci jest jeszcze bardziej fascynujace bo cala gora i miasteczko mieszcza sie na malej wysepce na ktora mozna dojechac i wrocic z niej tylko podczas odplywow, musze tam pojechac!!!:)
szkoda przepałki, może da się z nią coś zrobić...? kadr mi się podoba :)
:o) Jest też...u brzegów Kornwalii...ale NIE TEJ KLASY! :o)
miejsce piekne, ale przepaliles chmury, uciales szpikulec i krzywo troche. + za kolory zamku.. no straszna szkoda, ze przepalone niebo i dach.
Bajkowe i tajemnicze, świetna fotka, pozdrawiam!
Miejsce poznalam po miniaturce , szkoda ze kadr nie pokazuje okalajacego wyspe oceanu chmurki przepalone a moglo byc tak pieknie :)