dziekuje za wszystkie komentarze i zawarte w nich cenne rady:) zapamietam sobie na przyszlosc, trudniej bedzie z tymi emocjami-zeby je jakos poukladac,ale czasu mam jeszcze duzo,kiedys sie naucze:)pisze pod tym zdjeciem nie przypadkowo-wlasnie takie,pelne ladu i harmoni kardy mi sie marza. odnalezienie ich w warszawie nie jest takie proste dlatego gratuluje,pozdrawiam serdecznie:)
pytałeś więc odpowiadam: fotka interesująca, trochę brakuje mi dołu, ale może to właśnie jego brak dodaje zdjęciu klimatu, bez zgiełku ulic i tłumu śpieszącego gdzieś ... "białe" niebo jest tu jak najbardziej trafione (z niebieskim byłoby mdłe) ... fotka z pewnością ma coś w sobie (choć to nie mój styl) ... czekam na kolejne - podobnie jak ina_1 wracam tam gdzie się kiedyś zatrzymałem :)
zawsze wracam do zdjęć pod którymi wpisałam komentarz.... to à propos de twojego wpisu u mnie :-), oczywiście że jakość to w fotografii rzecz umowna, czasem jednak miniaturka odbiega od jakości oryginału, cały knyf to obróbka...ja np. do dziś nie nauczyłam się robić tego dobrze :-P, mam jednak małą satysfakcję z tego, że dziś moje miniaturki prezentują się jakościowo lepiej niż na początku, choć photo-shopa nie posiadam a jedynie mierny program do obróbi dodany do skanera... a tak pozatym to twoje dwa poprzednie zdjęcia to są naprawdę dobre kadry i mniemam, że w oryginale prezentują się lepiej, p-m :-)
ina_1: nie wiem o jakiej jakości mówisz. A to niebo to ma być takie mleczne. Doskonale sie komponuje do szaroburych fasad domów po prawej i lewej stronie ulicy, i ma być gładkie by nie stanowiło konkurencji, gdyby było niebieskie, to było by za wesoło, a to nie oto chodzi w tym zdjęciu. Błękitne niebo, chmurki czy inne fajerwerki zniszczyły by nostalgiczny klimat tej fotki. zapewniam cię że zdjęciu temu nie brakuje ostrości. A tak na marginesie, nie wszystkie zdjęcia muszą mieć ostrość na żyletkę - jest jeszcze coś takiego jak miękki obraz na zdjęciu, co jest też często używanym środkiem wyrazu w fotografii.
Kadr bardzo dobry, ciekawy jak na miejski temat. Nie razi brak nieba...
I żadnej kolorowej reklamy??
Bardzo podoba mi się właśnie kadr tego zdjęcie. pasuje do tematu.
dziekuje za wszystkie komentarze i zawarte w nich cenne rady:) zapamietam sobie na przyszlosc, trudniej bedzie z tymi emocjami-zeby je jakos poukladac,ale czasu mam jeszcze duzo,kiedys sie naucze:)pisze pod tym zdjeciem nie przypadkowo-wlasnie takie,pelne ladu i harmoni kardy mi sie marza. odnalezienie ich w warszawie nie jest takie proste dlatego gratuluje,pozdrawiam serdecznie:)
pytałeś więc odpowiadam: fotka interesująca, trochę brakuje mi dołu, ale może to właśnie jego brak dodaje zdjęciu klimatu, bez zgiełku ulic i tłumu śpieszącego gdzieś ... "białe" niebo jest tu jak najbardziej trafione (z niebieskim byłoby mdłe) ... fotka z pewnością ma coś w sobie (choć to nie mój styl) ... czekam na kolejne - podobnie jak ina_1 wracam tam gdzie się kiedyś zatrzymałem :)
szkoda ze uciety dol zdjecia
ciekawe. Nigdy bym nie pomyślała, że to Warszawa
choć muszę dorzucić, że w fotografowaniu bardziej zależy mi na robieniu dobrych zdjęć niż dobrych miniaturek :-P
zawsze wracam do zdjęć pod którymi wpisałam komentarz.... to à propos de twojego wpisu u mnie :-), oczywiście że jakość to w fotografii rzecz umowna, czasem jednak miniaturka odbiega od jakości oryginału, cały knyf to obróbka...ja np. do dziś nie nauczyłam się robić tego dobrze :-P, mam jednak małą satysfakcję z tego, że dziś moje miniaturki prezentują się jakościowo lepiej niż na początku, choć photo-shopa nie posiadam a jedynie mierny program do obróbi dodany do skanera... a tak pozatym to twoje dwa poprzednie zdjęcia to są naprawdę dobre kadry i mniemam, że w oryginale prezentują się lepiej, p-m :-)
świetny kadr...i pomyśleć że to Warszawa...masz świetne oko...dobrze wypatrzone...
ina_1: nie wiem o jakiej jakości mówisz. A to niebo to ma być takie mleczne. Doskonale sie komponuje do szaroburych fasad domów po prawej i lewej stronie ulicy, i ma być gładkie by nie stanowiło konkurencji, gdyby było niebieskie, to było by za wesoło, a to nie oto chodzi w tym zdjęciu. Błękitne niebo, chmurki czy inne fajerwerki zniszczyły by nostalgiczny klimat tej fotki. zapewniam cię że zdjęciu temu nie brakuje ostrości. A tak na marginesie, nie wszystkie zdjęcia muszą mieć ostrość na żyletkę - jest jeszcze coś takiego jak miękki obraz na zdjęciu, co jest też często używanym środkiem wyrazu w fotografii.
kadr jest naprawdę niezły, uwielbiam miejskie klimaty, niebo niestety zrobiło psikusa i z jakością nie jest najlepiej, p-m :-)
interesujacy kadr