CUDO! MIÓD NA MOJE SERCE...ALBO SZTYLET:) to niesamowite...siedziałem kiedyć w bazie , patrzyłem jak nepalczycy grają w siatkówkę aż tu nagle grzmot! Lawina zeszła na lewo od szczytu. Byłem tam chwilę po 11 września. I pomyśleć, że taka lawina pochłonęłaby cały manhattan...
Hiunchuli ma 6441m n.p.m., mniej więcej, lodowiec (tak kupa gruzu u dołu zdjęcia) jest na wysokości ok.4100 m n.p.m., czyli sama góra licząc od lodowca ma ok. 2300m n.p.m. 3 km w pionie ma np. południowa ściana Annapurny I (ok. 5000m n.p.m. początek ściany 8091m n.p.m.-szczyt). Tak więc moja wypowiedź nie była ścisła, chodziło o ukazanie skali problemu.
pozdrawiam a.
tak to już jest z trzykilometrowymi (w pionie) ścianami, że zawsze jest za wąsko. zdjęcie i tak jest obiektywem 35mm, szerszy spowodowałby "spłaszczenie" góry.pozdrówki
bardzo ładne
mam całą sekwencję od tego jak się lawina rodzi do momentu kiedy zanika...
CUDO! MIÓD NA MOJE SERCE...ALBO SZTYLET:) to niesamowite...siedziałem kiedyć w bazie , patrzyłem jak nepalczycy grają w siatkówkę aż tu nagle grzmot! Lawina zeszła na lewo od szczytu. Byłem tam chwilę po 11 września. I pomyśleć, że taka lawina pochłonęłaby cały manhattan...
potęga gór... :) pzdr
Hiunchuli ma 6441m n.p.m., mniej więcej, lodowiec (tak kupa gruzu u dołu zdjęcia) jest na wysokości ok.4100 m n.p.m., czyli sama góra licząc od lodowca ma ok. 2300m n.p.m. 3 km w pionie ma np. południowa ściana Annapurny I (ok. 5000m n.p.m. początek ściany 8091m n.p.m.-szczyt). Tak więc moja wypowiedź nie była ścisła, chodziło o ukazanie skali problemu. pozdrawiam a.
pytanie od laika: gdzie masz tą ścianę 3km w pionie? gratuluję wyprawy!
plener do pozazdroszczenia ...
tak to już jest z trzykilometrowymi (w pionie) ścianami, że zawsze jest za wąsko. zdjęcie i tak jest obiektywem 35mm, szerszy spowodowałby "spłaszczenie" góry.pozdrówki
Ładny widok,troszke za wąsko jak dla mnie ale i tak się podoba.