a nie, ja to mniej wiecej wiem i nie musisz mi tak szczegolowo odpowiadac :-) wystarczylo powiedziec, ze swiadome ustawienia ;-) ja jakos zawsze mam ostrosc na maksa - ew. rozmiekczenie moge dodac w PS jesli bedzie taka koniecznosc, choc zazwyczaj tego nie robie. Ale tutaj, owszem miekkosc nie przeszkadza.
lamerka odpowiadam; po pierwsze i najważniejsze to światło czym bardziej delikatne i rozproszone tym mniejsze kontrasty i ostrość, po drugie aparat, tak się składa że mój olek ma dość dużą rozpiętość ustawień ostrości, więc jeżeli robię portret ustawiam wartości bliskie zero lub na minus, jeżeli chce mieć żyletę na plus...czy moja odpowiedź Cię satysfakcjonuje?? :)
no cóż nie wiem jak Ci to powiedzieć, ale moze powiem najkrócej jak umiem: superr!!!!, zagladnołem do pfolio i wiem że to nie przypadek, wielkie gratulacje talentu i umiejętności, ps... modelka boska, pewnie już za nią panowie ganiają :-)
Widze, ze panuje tutaj obled na punkcie ostrosci zdjec bez wzgledu na to czy jest to w danym momencie wskazane, czy nie. Tutaj nie jest wskazane. Zdjecie jest przecudowne i swietne technicznie.
obiektyw jest ok, potrafi zrobić zdjęcie ostre jak zyleta, czy naprawdę wam tak przeszkadza ta miękkość? przeciez to jest portret dziecka wydaje mi się że jest tu ona jak najbarziej na miejscu, ale cóż, każdy ma swój punkt widzenia :) pozdrawiam
dziwne? może problem w monitorach? na moim wygląda całkiem naturalnie ?? światło wpadające przez okno w pochmurny dzień, zdjęcie zapisane w RAW`ie więc tylko przy konwertowaniu do Tiffa poprawiłem kolorki i wyostrzyłem, w ps tylko winieta i kadrowanie, ot co :)
Hormon może Cię rozczaruję ale to zdjęcie nie było w żaden sposób wygładzone, miękkie dobrze rozproszone światło, to nie jest wygładzanie :) ale dzięki za koment, pozdrawiam
Ja tez i uwierz mi na słowo wychodzą żyleta, myślę że nawet większy format można osiągnąć bez większych problemów :)
Z drugiej strony E-1 to już "tylko" 5 mpix, a ja jednak 20x30 czasami robię...
Polecam E-1, niewiele więcej kosztuje a jest ehhh... :)
a mnier kusi oly e-500, szczególnie, ze mam kilka analogowych obiektywów
bardzo na tak
fajnista mala i zdjecie bardzo udane:)
oh, ah
Bardzo ladne..Weronika tez:)
pozdrawiam krajankę :)
noi ładne jak zawsze;)...ludzie..bo to Dąbrowianka wiec dlatego taka sliczna;)...pozdrawiam willow:)
ladnie, milo, miekko :)
rozkoszne
a nie, ja to mniej wiecej wiem i nie musisz mi tak szczegolowo odpowiadac :-) wystarczylo powiedziec, ze swiadome ustawienia ;-) ja jakos zawsze mam ostrosc na maksa - ew. rozmiekczenie moge dodac w PS jesli bedzie taka koniecznosc, choc zazwyczaj tego nie robie. Ale tutaj, owszem miekkosc nie przeszkadza.
śliczny portret...no i modelka wdzięczna nie powiem :)
lamerka odpowiadam; po pierwsze i najważniejsze to światło czym bardziej delikatne i rozproszone tym mniejsze kontrasty i ostrość, po drugie aparat, tak się składa że mój olek ma dość dużą rozpiętość ustawień ostrości, więc jeżeli robię portret ustawiam wartości bliskie zero lub na minus, jeżeli chce mieć żyletę na plus...czy moja odpowiedź Cię satysfakcjonuje?? :)
ach winieta... wiedzialam,ze cos dodales od siebie z PSa. Ladnie ladnie... deliaktna subtelna obrobka:) podoba sie:)
no cóż nie wiem jak Ci to powiedzieć, ale moze powiem najkrócej jak umiem: superr!!!!, zagladnołem do pfolio i wiem że to nie przypadek, wielkie gratulacje talentu i umiejętności, ps... modelka boska, pewnie już za nią panowie ganiają :-)
a ja powiem, że ta miękkość tu pasuje, nadaje subtelności, ulotności... dziecko piękniusie :)
nie jest to kwestia przeszkadzania w moim wypadku, tylko dlaczego twoj obiektyw raz ostrzy jak zyleta, a raz robi sofcik? pytanie
mnie sie podobam ta miekkosc... przeciez to portret wiec jest jak najbardziej uzasadniona...
Widze, ze panuje tutaj obled na punkcie ostrosci zdjec bez wzgledu na to czy jest to w danym momencie wskazane, czy nie. Tutaj nie jest wskazane. Zdjecie jest przecudowne i swietne technicznie.
obiektyw jest ok, potrafi zrobić zdjęcie ostre jak zyleta, czy naprawdę wam tak przeszkadza ta miękkość? przeciez to jest portret dziecka wydaje mi się że jest tu ona jak najbarziej na miejscu, ale cóż, każdy ma swój punkt widzenia :) pozdrawiam
mnie sie podoba. sprawdz obiektyw - ja taki soft mialam, gdy mi sie obiektyw zepsul
sliczne i pelne zycia :)
miłe
dzieci, to są modele ;)
dziwne? może problem w monitorach? na moim wygląda całkiem naturalnie ?? światło wpadające przez okno w pochmurny dzień, zdjęcie zapisane w RAW`ie więc tylko przy konwertowaniu do Tiffa poprawiłem kolorki i wyostrzyłem, w ps tylko winieta i kadrowanie, ot co :)
naprawde nie wygladzane??? olala... to rzeczywiscie jakis dziwny efekt wyszedl:) a jakie swiatlo?
dżordż nie ma się o co sprzeczać :) przeciez mało kto nie znaczy nikt :) pozdro
Hormon może Cię rozczaruję ale to zdjęcie nie było w żaden sposób wygładzone, miękkie dobrze rozproszone światło, to nie jest wygładzanie :) ale dzięki za koment, pozdrawiam
przesadzone z wygładzaniem, aż nieprawdziwe. szkoda bo fajna mała i światło super
śliczne, mięciutkie :)
bardzo miły portret, choć sprzeczałbym się z tezą, ze mało kto tu robi ładne portrety dzieciom;)
wielkie dzięki dla wszystkich niżej podpisanych.... i wyżej mam nadzieję też :)
sofftis wielki dzięki za te słowa, wiele dla mnie znaczą...pozdrawiam
mała kokietka
pełen szacunek dla warsztatu ----> celująco
śliczna dziewczynka, wspaiałe zdjęcie
:-)
jest swietne, zwazywszy na to ze malo kto potrafi tu zrobic taki rewelacyjny portret dziecka!
bdb
ciepło, gładko, ładnie po prostu